Dziwna praca silnika diesla - kłopoty

Dyskusje na temat napraw silnikow XU 8v,16v.
gregor
Nowicjusz
Posty: 95
Rejestracja: 25 lut ndz, 2007 6:31 pm
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Post autor: gregor »

Może i prościej do Minty na warsztat, ale dla mnie warsztat to ostateczność.

Prościej natomiast jest poszperać w necie i trochę pogłówkować i zbrudzić się w kanale - więcej wtedy własnej satysfakcji a i grosza w kieszeni nie ubywa tak bardzo.

Na ten zawór, o którym piszę naprowadził mnie fakt, że podczas wczorajszych kolejnych oględzin auta stwierdziłem, że wężyk na trójniku na foto 1 jest luźny. Profilaktycznie postanowiłem to uszczelnić. Nie miałem opaski metalowej więc, jak widać na foto, ścisnąłem to plastikową opaską elektryczną. Dzisiaj rano było lepiej, przy odpalaniu zero dymu i szarpania ale zwaliłem to na karb wyższej temperatury otoczenia - tak mi się zdawało bo nie spojrzałem rano na termometr. Jutro zerknę.

Tymczasem zdążyłem się zorientować, że ten "mosiężny grzybek" to zawór recyrkulacji spalin sterowany podciśnieniowo (tym właśnie wężykiem, który był u mnie luźny - bierze podciśnienie z pompy vaacum) oraz elektrycznie.

Po zidentyfikowaniu nazwy ustrojstwa EGR (Exhaust Gas Recilculation) poszło już z górki i profesor google powiedział między innymi:


Jako że temat jest wiecznie żywy na liście postanowiłem pokrótce napisać co to i po co. :) Jak widać w tytule EGR to nic innego jak recylkulacja spalin, a jako, że te spaliny są recyrkulowane :) do kolektora ssącego to nic dobrego z tego nie wyjdzie.
Sprawa wygląda tak: przy kolektorach znajduje się zawór EGR, który to zawór łaczy oba kolektory ssący i wydechowy. Zawór ten jest sterowany (otwierany) poprzez doprowadzenie do niego podciśnienia. W momencie gdy doprowadzone jest do zaworu EGR podciśnienie, jest on otwarty czyli droga z kolektora wydechowego do ssącego stoi otworem.
W jaki sposób jest doprowadzane to podciśnienie? Ano mamy jeszcze jeden zawór sterujący, który "zamyka i otwiera podciśnienie". Jest on sterowany elektrycznie, zamyka go i otwiera w odpowiednim momencie (przy dodawaniu gazu) komputer wtrysku poprzez przekaźnik.Po co to wszystko? Ano po to żeby ograniczyc ilość tlenków azotu w spalinach. Dla nas oznacza to ni mniej ni więcej tyle że zamiast czystego powietrza silnik dostaje też spaliny co jak wiadomo nie wpłynie korzystnie na jego osiągi. Najlepszym wyjściem by było jakby do kolektora ssącego dostawał się czysty tlen i paliwo, normalnie dostaje się do niego powietrze (innego wyjścia nie mamy :)), a dostarczanie tam jeszcze gazów wylotowych jest już poronionym pomysłem. :)) Oczywiście zawór nie jest otwarty przez cały czas, jeśli zaś jest to odczujemy to dość wyraźnie podczas jazdy, gdy spaliny cały czas będą się dostawały do kolektora ssącego, silnik będzie "przymulony", będzie się dusił przy przyspieszaniu.

Jeśli zawór EGR jest sprawny (zamknięty w pozycji spoczynkowej) to zdejmij z niego przewód podciśnienia i voila. Jeśli zaś występują objawy jakie opisałem to wiesz już co jest nie tak. Uruchom zawór (zamknij go) i odłącz rurkę podciśnienia. Wskutek poczynionych "poprawek" może tylko poprawić się dynamika naszego samochodu, nic więcej. Pozatym zawsze można założyć rurkę z powrotem.... :))
oraz:
Założenie jest takie że EGR ma dwa stany pracy. Podczas biegu jałowego oraz podczas ustalonego stanu pracy silnika. W stanach nieustalonych...przyspieszanie, hamowanie silnikiem..EGR nie dopuszcza na udział spalin w napełnianiu cylindra.
Jeśli chodzi o EGR to zaślepienie go spowoduje lekko głośniejszą pracę silnika na biegu jałowym i zwiększenie emisji NOx.
Może także zmniejszyć dymienie. Jeśli w skutek złego działania EGR-u silnik ma zbyt mało tlenu aby spalić dawkę (dymienie) to po zaślepieniu możemy odczuć lekki przyrost mocy a dymienie powinno ustąpić
a także:
Skrót EGR w nazwie silnika oznacza system recyrkulacji spalin. Skierowanie części gazów spalinowych z powrotem do kolektora ssącego przyczynia się do ich pełniejszego utlenienia i tym samym ograniczenia emisji najbardziej szkodliwych związków. Dzięki użyciu specjalnego układu przewodów, spaliny są równomiernie rozdzielane pomiędzy poszczególne cylindry, zapewniając nie zaburzony, łagodny przebieg procesu spalania. Z drugiej strony EGR razem z gorącymi spalinami wtłacza do cylindra sadzę ze spalin i podnosi jego temperaturę. Przy dużych przebiegach powoduje to powstawanie nagarów w zakamarkach kolektora oraz mniejszą sprawność termiczną silnika. EGR można zaślepić, odzyskując nawet kilka koni mechanicznych oraz zwiększyć trwałość gładzi cylindrów
Zatem Minta na razie nie zarobi :D a ja chyba juz wiem co robić i mam nadzieję, że problem został rozwiązany.

I pomyśleć, że przymierzałem się już do ściągania głowicy :oops:
Awatar użytkownika
golas9
Junior
Posty: 487
Rejestracja: 01 lip wt, 2003 3:12 am
Posiadany PUG: W124,W202,E36,Gulf4
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: golas9 »

[quote="gregor"]Może i prościej do Minty na warsztat, ale dla mnie warsztat to ostateczność.
Zatem Minta na razie nie zarobi :D [quote]

nie chcę się wypowiadać za mintę ale z tego co zauważyłem pomoc na forum jest zazwyczaj bezinteresowna, na zasadzie: "podjedziemy, podłubiemy - może cos z tego wyjdzie", takich akcji było już sporo, gdzie forumowicze poświęcali swój czas, wachę i narzędzia by pomóc innym
A że tato minty ma akurat warsztat to chyba lepiej dla ciebie, wystawią diagnozę i będziesz mógł sobie dłubać do woli...
:wink:
Awatar użytkownika
Yahoo
Uzalezniony
Posty: 946
Rejestracja: 21 kwie śr, 2004 11:41 am
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Włocławek

Post autor: Yahoo »

golas dobrze gada :!:
gregor
Nowicjusz
Posty: 95
Rejestracja: 25 lut ndz, 2007 6:31 pm
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Post autor: gregor »

Może źle napisałem. Miało być: mechanik na razie nie zarobi, w sensie ogólnym.

Nie wątpię w bezinteresowność klubowiczów, ale tak jestem nauczony, że jak ktoś poświęca swój czas, umiejętności, narzędzia itp. na rozwiązanie problemu, to należy mu się za to gratyfikacja, bez względu na to czy tego chce, czy nie. Opisywany przeze mnie problem udało mi się rozwiązać bez wstawiania auta do warsztatu.

Poza tym dyskusja wykracza ppoza merytoryczne ramy określone przez temat wątku i moje posty.
ODPOWIEDZ