gaznik- podcisnienie!

[kabzik]

posłużyłem sie zdjeciem z forum chodzi o to ze pusciłem odme w glebe i zostaje jeszcze ten przewód ktory jak przydkam to spadaja obroty i wydaje mi sie ze to jest jak by lapal lewe powietrze.. mozna go zaslepic tuż przy gazniku???? i ta pompka co to jest nie wiem bo u mnie nie było podłaczone to cos i nie widze ze by ona działała jak sie gazu doda czy spusci..

[borek_wpr]

Przeczytaj /zasada działania silnika /. W jednym z postów podawałem namiary.Opis jest bardzo szczegółowy,są rysunki i wiadomo do czego te wężyki służą.Dotyczy to silników z gaźnikiem jak i wtrysków.

[kabzik]

niestety nie wiem nadal do czego ten wężyk jest bo pompka to chyba od ssania jest ale i tak mam ja odłaczona (to ciegno)
na tych stronach jest szczegółowy opis pompki podciś. do zapłonu itp ale takiego wynalazku zeby wezyk wychodzil z gaznika i ssał powietrze tuz przed gaznikiem to nie ma!!! jest jakas osoba co mi wytumaczy po co ten wezyk przy gazniku??????????????

[aule]

Przeczytaj /zasada działania silnika /. W jednym z postów podawałem namiary.Opis jest bardzo szczegółowy,są rysunki i wiadomo do czego te wężyki służą.Dotyczy to silników z gaźnikiem jak i wtrysków.

Człowieku nie wszyscy muszą się na tym znać. Jak już powstał z Twojej strony laborat na ten temat to może byś linka podał skoro jesteś autorem.


Akuret to jest zdjęcie mojego silnika. Wężyk można a nawet rzeba zaślepić, przy samym gaźniku nie wygląda brzydko. Dosyć długo jeździłem z oryginalną rurką która tam była zaślepioną żarówką. Masakra.....

Pompka o którą Ci chodzi nie jest od normalnej pracy silnika, tylko urzywana jest (ma wpływ) podczas gdy masz zaciągnięte ssanie. Jest to regulacja przysłonięcia przesłoną rozruchową. Jak dodajesz gazu powinno się do tej "pompki" chować to co z niej wystaje i powinno odsłaniać nieco gardziel gaźnika.
Jak niedziała najlepiej delikatnie rozebrać pamiętając aby nie obracać tym pręcikiem który wystaje (można całkiem uszkodzić membranę)

Jeżeli membrana jest uszkodzona można próbować wymienić, takie coś też myślę jest do dostania na szrotach. U mnie był taki syf i rdza na pręciku, że wszystko było zapieczone i niechciało sie ruszać. Po oczyszczeniu działa.

Szczególnych efektów w czasie zaciągniętego ssania nie odczówam. Mam tak rozregulowane ssanie że i tak na benzynie jest przez chwilę (tuż po odpaleniu) ciężko.

powodzenia

[kabzik]

ok dzieki wielkie!!! zaslepie ten wezyk niebawem tylko jest taka sprawa ze potrzebuje wiedziec czemu on ma służyć w seryjnej 205ce???????????? jesli ktos wie prosze o wyjasnienie tej sprawy...