forum.peugeot205.pl

jak w temacie - padło mi palenie na benzynie - nie wiem co padło i moje pytanie jakie jest napięcie zasilania pompy paliwa w zbiorniku ? zastanawiałem sie - może pompa ale przy pomiarze pokazuje mi jakieś około 5V z wahaniami. mam lpg i też nie wiem czy prawidłowo przełącza na wtrysk benzyny i dlatego moje pytanie. najpierw zasilanie pompy - potem czy pompa jest ok a na koniec LPG

dajcie znać

Miałem podobnie, padł przekaźnik w schowku na górze od strony pasażera, ponieważ przewody od kostki nie stykaly się dobrze... wymiana kostki, skrócenie przewodów o 3 cm i jest git.. spróbuj tam popatrzeć

tapatalk, Huawei P8

dzięki - pokombinuje ale przez wekend dzięki za sugestie

wrocilem z garazu... rozkrecilem prawie cala deske z prawe strony i z lej i srodek (dzieki kojot ) i nic nie znalazlem cala wiazka
od pompy w zbiorniku leci lewa strona od kirowcy i wychodzi tuz przy skrzynce bezp z lewej strony. przewody zasilajace z pompy sawpiete w obudowe bezp. wiec chyba ktorys z tych przekaznikow jest od pompy. ktos ma jakas wiedza ? sory ale pisze na kl ekranowej
pomozcie ...

musze poczytac etzolda moze tam bedzie opis calej skrzynki

Jeżeli w schowku nie masz przekaźników, muszą być przy lewym kielichu pod maską.

http://www.forum.205.pl/viewtopic.php?t=15989&p=158006

wlasnie . dwa zielone bracia
czyli napiecie teraz na pompie w okolicach 4 , 6 volt to wina jednego z nich ?
mam 2 sztuki XS 1.4 takie same ale nigdy nie mialem takich problemow - choc jeden ciagle stoi w odbudowie ale zawsze wiedzialem ze sa tam pod maska 2 przekazniki zielone ... i w jednym i w drugim

mam 2 sztuki XS 1.4 takie same ale nigdy nie mialem takich problemow - choc jeden ciagle stoi w odbudowie ale zawsze wiedzialem ze sa tam pod maska 2 przekazniki zielone ... i w jednym i w drugim

Sprawdź same przekaźniki i wszystkie konektory. Sam miałem taki problem w RG. Skorodowały konektory i pomogła dopiero wymiana całych kostek.

no wszystko ok ale jakie ma być zasilanie na pompie ... ktoś poda dane czy jakl dojde i naprawie to mam sobie zmierzyć ...
a poniżej dam zdjęcie duży okrągły na dwa przewody to pompa w zbiorniku a ten mniejszy okrągły ? czujnik poziomu ? a po co ktoś wpinał się kablami do tego czujnika poprzez skrzynkę podłączoną przy bezpiecznikach ... przecie z alarm i jakaś blokada zapłonu to przez ewentualne zasilanie pompy paliwa czyli ta druga kostka ...

no i pytanie zasadnicze też ... jedna puszka to centralny zamek a czym jest ta druga ? podpięta pod czujnik w zbiorniku paliwa ? alarm z odcięciem ? ale czego ... pilot mam do centralnego zamka który przestał działać a druga puszka to już nie mam pojęcia ...

12v. Jakie inne miało by być?

no wiesz - nie miałem pojęcia - przestał mi gadać na benzynie i zacząłem myśleć - logiczne ze niby 12 V - ja miałem dużo do czynienia z pecetami i tam na płycie jest ok 5 volt i inne - z autami pracuje na codzień ale elektrykiem nie jestem ... więc pytam i nie dziw się. zbadałem napięcie i pokazując między 4 a 6 volt zdziwiło mnie to i dlatego zapytałem i dzięki za pomoc i wszelkie odpowiedzi - zamienie przekaźniki i na pewno opisze czy coś pomoglo ...
na razie dzięki ide spać. jutro dalej zabawa.

Pozdrawiam.

po wielkim rozbebeszaniu, rozkręcaniu itd po gmeraniu we wiązce całej i skrzynce bezpieczników napięcie powrócilo 12V i to na starych przekaźnikach pod maską (zielone bracia bliźniaki) może tam gdzieś jest problem ale ...
przy pompie paliwa przy zbiorniku - napięcie 12,7 V około ale po podpięciu żarowki H4 - zero świecenia - nawet przy zwarciu kabelków zasilających 12V nie wywaliło bezpiecznika tylko nic- absolutnie nic - po rozłączeniu zwartych kabli na mierniku dalej jest 12,7 - 13,2 V ale po podłączeniu pompy pod bezpośrednie 12V działq i podaje i auto jeździ. jest problem z ory inst zasilającą pompe paliwa - gdzieś ucieka podobno MASA - tak wyczytałem. albo luźne albo przerdzewiałe i słabo podające prąd przewody.
na chwile obecną zrobiłem - odłączyłem kostke zasilającą pompę - podłączyłem bajpas do pompy pod 12V pojawiające się po włączeniu zapłonu i dodatkowo przełącznik na + dochodzącym do pompy
na dzisiaj działa i jest ok ale przyczyna choroby jest nieznana. czekam na jakieś dalsze sugestie.

swoją drogą jedna puszka ze zdjęć to moduł centralnego zamka - u mnie przestał działac - druga puszka to moduł alarmu którego nigdy jak go kupiłem nie było - z podłączeniem do obu krańcówek drzwi i co dziwne do czujnika poziomu paliwa i dwa czarne kabelki wychodzące do komory silnika i tam same kabelki ... a miała być chyba syrena (bez ogona) tyle doszedłem szukając i czytając.

wychodzi na to że wszystko do amputacji.