Strona 1 z 1

Jak wymienić płyn chłodzący???

: 17 lis śr, 2004 7:32 pm
autor: kes19690
Czytałem w Haynes'ie ale za bardzo nie wiem o co chodzi!!
Więc moze mi pomozecie??

: 18 lis czw, 2004 1:46 pm
autor: mozart04
Chodzacy czy chlodzacy :?:

: 18 lis czw, 2004 4:39 pm
autor: putbill
Robiłem to w zeszłym tygodniu.
na dole po lkewej stronie w chłodnicy jest taki korek wkręcany, należy go odkręcić. ale najpierw odkręć korek wlewu w zbiorniczku wyrównawczym, potem dwa małe koreczki na wężach gumowych, jeden jest przy przedniej szybie, drugi jest przy chłodnicy akumulatorze też na wężu ale nie musisz tego odkręcać,
drugi korek spustowy jest w bloku silnika ale ja go nie odkręcałem.
czekasz aż zleci płyn z chłodnicy.
jak zleci to zapal silnik na jakieś 30 sekund.
potem nalej płynu i rozgrzaj silnik aż bedzie gorący, powinny iść bąble w zbiorniku to dorze, możesz po ściskać ręką aby przepompować płyn.jak przestanie lecieć powietrze w zbiorniku wyrównawczym zakć koreczek odpowietrzający na węży gumowym i korek na zbiorniku wyrównawczym.

: 18 lis czw, 2004 10:05 pm
autor: Yahoo
nigdy nie uruchamiaj silnika, gdy nie ma płynu w obiegu !!!
nie nalewaj też płynu gdy silnik jest rozgrzany !!!

: 19 lis pt, 2004 12:14 am
autor: kes19690
No dobra ale te korki jak wyglądają??????

: 19 lis pt, 2004 9:46 am
autor: Roland
a nie najprościej byłoby odkecić zacisk (taka metakowa obejma) na wezu (u mnie w 1,6 gti znajduje po prawej stronie chłodnicy) doprowadzającym płyn do chłodnicy i poprostu zdjąć go? a jak płyn zleci załozyć wąż i wlać nowy płyn?

: 19 lis pt, 2004 11:22 am
autor: Paweel
Roland pisze:a nie najprościej byłoby odkecić zacisk (taka metakowa obejma) na wezu (u mnie w 1,6 gti znajduje po prawej stronie chłodnicy) doprowadzającym płyn do chłodnicy i poprostu zdjąć go? a jak płyn zleci załozyć wąż i wlać nowy płyn?

pewnie dużo łatwiej i szybciej ... tyle że znam już jednego u którego po ww.czynności w rękach został mu króciec od chłodnicy :lol: :wink:

bo okazało sie że byla wcześniej klejona... :evil: :!:

: 19 lis pt, 2004 11:43 am
autor: Roland
pewnie dużo łatwiej i szybciej ... tyle że znam już jednego u którego po ww.czynności w rękach został mu króciec od chłodnicy :lol: :wink:

bo okazało sie że byla wcześniej klejona... :evil: :!:[/quote]

życie :)
ale z drógiej strony lepiej jak mu w rękach zostało kiedy wynieniał, niż miałoby spaść w trakcie jazdy
np: wraca z iprezy 2 - 3 w nocy, szczere pole, a tu w chłodnicy sucho.... nikomu nie życzę takiej sytuacji :wink:

: 19 lis pt, 2004 12:36 pm
autor: putbill
tekorki to takie małe czarne koreczki nakręcane na lączenie węża

: 19 lis pt, 2004 1:59 pm
autor: robakkk
Zdejmij waz,a nie sie z korkami w chlodnicy bedziesz bawil!!
Zdejmij tylko korek ze zbiorniczka wyrownawczego,zeby lepiej lecial.
Pozniej j.w.-jak juz zalejesz i zagrzejesz silnik(na wolnych obr.),to odpowietrz uklad...sluza do tego,przymajmniej u mnie, dwa korki-jeden na wezu gumowym(wyglada,jak nakretka na wentyl),a drugi przy obudowie termostatu.
Powodzenia!

Re: Jak wymienić płyn chłodzący???

: 07 wrz pn, 2009 6:10 pm
autor: Pieraś
Ja bede odpowietrzal u siebie co prawda ale jak odkrece korek od wyrownawczego, drugi przy szybie i trzeci przy termostacie to przy chlodnicy juz nie trzeba???

Rozumiem, ze odpalam silnik i od razu otwieram all korki, czy dopiero jak sie otworzyc zewnetrzny obieg ???

W jakiej kolejnosci potem je zamykac, czy to w ogole bez znaczenia ???

Re: Jak wymienić płyn chłodzący???

: 07 wrz pn, 2009 6:18 pm
autor: moralez
korki sa na malym obiegu, tylko duzy jest na chlodnicy ktorym sie wlewa plym. Wszystko jest w ksiazce opisane 8)

Re: Jak wymienić płyn chłodzący???

: 07 wrz pn, 2009 6:21 pm
autor: Pieraś
z angielskim za duzo slownictwa technicznego do nauczenia a w tej polskiej albo nie ma albo nie znalazlem.

Re: Jak wymienić płyn chłodzący???

: 07 wrz pn, 2009 6:31 pm
autor: moralez
strona 231 w pdf ze strony.

Re: Jak wymienić płyn chłodzący???

: 07 wrz pn, 2009 7:33 pm
autor: Pieraś
jest faktycznie, dzieki, jutro dolewam plynu sprawdzam dwa korki, potem odpalam i przepompowuje caly uklad... ciekawe czy cos spie... ;-)