Rallye16 under construction...

Większe projekty, odbudowy i renowacje, przygotowanie do rajdów.
manieczek
Nowicjusz
Posty: 59
Rejestracja: 01 sty czw, 2009 1:18 pm
Posiadany PUG: 405 mi16
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Piaski

Re: Rallye16 under construction...

Post autor: manieczek »

OOo widzę że Darku wreszcie ogarnąłeś głowiczkę i poczyniłeś poważniejsze kroki od jakiegoś czasu:) Ładnie to wszystko wygląda, nie powiem. Muszę wpaść jakoś wieczorem, przejechać się na prawym i dupohamownią stwierdzić czy wszystko jest ok :D . Co do tego braku kopniaka przy 4 tysiącach to w sumie dziwne, bo na dobrą sprawę od 4 tysi to ten silnik zaczyna żyć pełną gębą...i tak było przecież jak do tej pory. Tak czy owak pasowało by jakiegoś filma onboard(z licznikiem w roli głównej) nagrać :]
Awatar użytkownika
stef
Uzalezniony
Posty: 995
Rejestracja: 18 gru sob, 2004 5:50 pm
Posiadany PUG: 205mi16
Numer Gadu-gadu: 4896812
Lokalizacja: okolice Lublina
Kontakt:

Re: Rallye16 under construction...

Post autor: stef »

d_ARC pisze:Ano Stef znalazly sie, byly z innymi czesciami ktore im dostarczylem 8)7

- co moze oznaczac metaliczny dzwiek ktory pojawia sie z okolic glowicy po mocnym nagrzaniu? Zalozylem do DFW glowice planowana 1mm - czyzby dzwonil na Pb95?
W takim razie powinien Ci oddać te 200zł za osiowanie!

Nie sądzę, żeby pojawiało się spalanie stukowe na 95, a tym bardziej bez obciążenia.
Obrazek
Awatar użytkownika
d_ARC
Uzalezniony
Posty: 887
Rejestracja: 22 mar śr, 2006 7:44 pm
Posiadany PUG: Rallye16 - powoli, ale do przodu :)
Numer Gadu-gadu: 2897169
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Rallye16 under construction...

Post autor: d_ARC »

Manieczek zapraszam na codrive.

Stefan udało mi się odzyskać część kaski, choć negocjowaliśmy dość długo - chłopak który składał auto poszedł w zaparte twierdząc, że musiałem przywieźć później z innymi częściami, bo na początku ich nie było 8)7 W sumie się nie dziwię, nie chciał być obciążony za błąd, a głupio nie zauważyć 3 stopek...

Auto odebrane, przejechane coś koło 200 km. Powoli wszystko się układa i mig zaczyna jeździć. Z moich obserwacji:

- ciśnienie na zimnym silniku, po odpaleniu przekracza 6 bar, trzeba spokojnie przejeździć aż się nagrzeje. Na zimnym podczas przyspieszania potrafi przekroczyć 6,5 bara. Nie kręciłem go z obawy o filtr oleju - przy jakim ciśnieniu może nie wytrzymać (mam krótki filtr z Renault)?

- podczas jazdy na rozgrzanym silniku ciśnienie przekracza wartości fabryczne o 0,5-1 bara, czyli podkładki pod sprężyną w pompie oleju działają :)

- silnik bardzo zyskał na elastyczności, dużo żwawiej reaguje na gaz, lepiej się zbiera z wyższego biegu, już od 3000RPM czuć, że przyspiesza. Podczas testów po mieście nie wszystko można było sprawdzić, a okazuje się, że najlepsza zabawa zaczyna się powyżej 100km/h - tu rzeczywiście czuć różnicę in plus :twisted:

- chyba trochę spanikowałem z brakiem przyspieszenia powyżej 4000RPM. Motor ciągnie od 3000, ale wydech pracuje cichutko. Powyżej 4000RPM już wyraźnie czuć moc i wdech zaczyna przyjemnie wibrować, dźwięk miesza się z bulgotem i ssaniem Piperka. Powyżej 4500RPM robi się naprawdę fajnie, a kawasrurka brzmi niesamowicie zagłuszając wszystko inne, w tym pracę silnika. Wcześniej po założeniu seryjnego wydechu wyraźnie słychać było pracę 16V. Praca wydechu pokazuje, że mody w głowicy poprawiły przepływ, teraz trzeba jeszcze popracować nad samym wydechem.

- Mam wrażenie, że zaczął jeszcze więcej palić :(


Dziś postanowiłem z kanału dokładnie przejrzeć auto:

- Jestem zadowolony z kultury pracy silnika, nie znalazłem żadnych niepokojących wycieków, robota więc wykonana solidnie

- Tu przed stożkiem miałem bańkę sterującą biegami wentylatora, nagrzewa się toto niesamowicie, więc grzejnik przeniosłem w inne miejsce.

- Doprowadziłem prowizoryczny na razie jeszcze dodmuch zimnego powietrza zza halogenu na stożek przez otwór w wewnętrznym lewym błotniku. Trzeba jeszcze to poprawic i odizolować Piperka od komory silnika, mam już pomysł na pewien patent.

- Dokręciłem jeden z cybantów mocujących odmę bo przewód się pocił.

- Przeczyściłem komorę silnika

- Przeniosłem mocowanie halogenów w dokładce na górę. Są gorzej spasowane, ale jest możliwość regulacji zasięgu i w końcu stały się użyteczne. No i więcej powietrza ma szansę wpaść do dodmuchu na filtr przez otwór po jednym z nich

W ramach relaksu wieczorem postanowiłem podjechać do Ułęża na Classic Auto Cup. Niestety po odbitce na Ułęż dała o sobie znać złośliwa Lwia natura i dziurawe lokalne drogi. Nagle auto zaczęło przerywać i gasnąć. Wycofałem się do głównej drogi i zacząłem przegląd, ale nic nie znalazłem. Za nawową tubylców zainteresowanych sytuacją ostatnim tchnieniem dotarłem do lokalnego szamana który jak zapewniali 'zna się na samochodach'. Okazało się, że gdy dziś wyjmowałem stożek z przepływką zsunęła się guma z przepustnicy, wcześniej pewnie słabo przykręcona w warsztacie i migacz zwariował 8)7 Gdy auto ostygło zdjęliśmy przedni pas i przyświecając telefonem poprawiliśmy gumę. Aby dojechać do domu wystarczyło, ale impreza mnie ominęła :evil: A szaman nawet nie chciał pieniędzy, mówił, że to normalne, że pomógł bo jemu też to się mogło w trasie przytrafić. Ech coraz mniej takich ludzi na świecie.
Ta przygoda ujawniła kilka niedociągnięć których nie zdążyłem jeszcze poprawić. Listwa wtryskowa jest niedokręcona na jednaj ze śrub, nie dociska oczka od masy. Odebrałem drugą z lakierni więc, będę przekładał i poprawiał. Muszę też zmienić punkt mocowania linki gazu, bo jest zbyt luźna, a regulacja już się skończyła.

Dziś cyknąłem lustrzanką kilka zdjęć, może jutro uda mi się zamieścić.
Awatar użytkownika
d_ARC
Uzalezniony
Posty: 887
Rejestracja: 22 mar śr, 2006 7:44 pm
Posiadany PUG: Rallye16 - powoli, ale do przodu :)
Numer Gadu-gadu: 2897169
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Rallye16 under construction...

Post autor: d_ARC »

Podłubałem jeszcze przy migu. Dotychczasową przepustnicę kiedys trochę rozfrezowałem i spolerowałem, teraz zauważyłem, że motylki nie do końca się domykają więc zmieniłem na seryjną. Przepływkę umocowałem do pasa przedniego i częściowo odgrodziłem filtr od komory silnika. Założyłem odświeżoną listwę wtryskową i zmieniłem wtryski, wyrzuciłem jeden z regulatorów ciśnienia.

Poniżej krótki filmik pokazujący pracę silnika:

http://youtu.be/mJJyA7kqQkI

I jeszcze parę fotek:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


A na deser ;)

Obrazek



Czy ktoś wie po co w mi16 2 regulatory ciśnienia?
Czy różnią się wtryski o końcówce 707 od 762?
Ostatnio zmieniony 31 sie pt, 2012 9:09 pm przez d_ARC, łącznie zmieniany 4 razy.
Awatar użytkownika
stef
Uzalezniony
Posty: 995
Rejestracja: 18 gru sob, 2004 5:50 pm
Posiadany PUG: 205mi16
Numer Gadu-gadu: 4896812
Lokalizacja: okolice Lublina
Kontakt:

Re: Rallye16 under construction...

Post autor: stef »

Darku mogę dać głowę, że masz tylko 1 regulator ciśnienia paliwa :) To co wywaliłeś to prawdopodobnie taki "tłumik". W 405 to występuje ale w BX nie (przynajmniej tak było u mnie).

Wtryski różnią się oczywiście wydajnością:

707 - 210cc/min
762 - 214cc/min
Obrazek
Awatar użytkownika
d_ARC
Uzalezniony
Posty: 887
Rejestracja: 22 mar śr, 2006 7:44 pm
Posiadany PUG: Rallye16 - powoli, ale do przodu :)
Numer Gadu-gadu: 2897169
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Rallye16 under construction...

Post autor: d_ARC »

To przypadkiem poprawiłem :) Wcześniej musiałem niepatrząc na numer założyć wtryski z 8V.

Autko hula bezproblemowo. Właśnie zmykam do monster garage - w planie poprawianie wydechu, dodmuchu powietrza na filtr i przegląd elektryki w drzwiach, bo centralny i elektryczne szybki żyją własnym życiem. Jak starczy czasu to jeszcze kosmetyka nadwozia i montaż ory spojlera na klapę.
Awatar użytkownika
d_ARC
Uzalezniony
Posty: 887
Rejestracja: 22 mar śr, 2006 7:44 pm
Posiadany PUG: Rallye16 - powoli, ale do przodu :)
Numer Gadu-gadu: 2897169
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Rallye16 under construction...

Post autor: d_ARC »

Piękna pogada podczas Majówki doskonale nadawała się aby po zimowym postoju zrobić przegląd i mały upgrade auta :) Migacz dostał kubełek i pasy szelkowe dla pasażera. Przy okazji okazało się, że muszę lepiej spasować uszczelki przy uchylnych szybkach, bo lekko zacieka. Usunąłem więc rudy nalot z podłogi i progów wewnętrznych przy tylnych nadkolach i zakonserwowałem Brunoxem.
Najważniejsza zmiana dotyczy hamulców. Przez slicki z przodu i ubiegłoroczny remont tylnych hamulców (w tym usunięcie korektórów) blokowało tył i przy awaryjnym hamowaniu auto było niestabilne.
Na początek migacz dostał inne serwo dobrane z Renault (Bosh 77 00 308 989/K, wymaga drobnego spasowania cięgna do pedału hamulcowego) i pompę hamulcową o średnicy tłoczka 23,8 z Peugeot 806 (pasuje P&P i ma taką samą średnice gwintów pod przewody hamulcowe).

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zmiana zdecydowanie poprawiła skuteczność przednich hebli (taracza EBC Turbo Groove na klockach Green Stuff). Ale postanowiłem dodatkowo wzmocnić przód zakładając tarcze 266/22/34 oraz zaciski i ory klocki hamulcowe Peugeot. Zestaw był montowany fabrycznie m.in. w Partnerach, Berlingo czy Xsarach. Tarcze i zaciski zostały wypiaskowane, wyrównane i pomalowane proszkowo, zaciski rozebrane, przeczyszczone, przesmarowane i poskładane na nowym zestawie naprawczym. Przy okazji wyczyściłem i pomalowałem zwrotnice.

Przed:

Obrazek

Obrazek

Po:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tak leżą na felgach 14:

Obrazek

A tak na 15:

Obrazek

Po kilkukrotnym odpowietrzeniu i przejechaniu kilkuset km mogę powiedzieć, że wynik przerósł moje oczekiwania. Balans hamulców jest zdecydowanie lepszy, pedał chodzi leciutko, zaczyna hamować już po lekkim wciśnięciu, siła hamowania stopniowo rośnie stopniowo wraz z mocniejszym dociśnięciem pedału i doskonale można wyczuć moment blokowania kół. Hamulce stał się bardzo czułem nawet na lekkie muśnięcia pedału, co wymagało trochę przyzwyczajenia. Hamowanie z 200 km/h do 60 km/h nie stanowi żadnego problemu i w końcu można bez obaw o bezpieczeństwo wykorzystać potencjał blisko 180KM na tonę :)

Na najbliższe tygodnie zaplanowałem regenerację i wymianę belki i łożysk amortyzatora bo są mocno zastane po zimowym śnie Puga. W dalszej kolejności pasowanie, piaskowanie, proszkowanie i montaż klatki bezpieczeństwa. A jak starczy funduszy to przyjdzie czas na kosmetykę, konserwację i lakierowanie nadwozia :)
Awatar użytkownika
kubas
Maniak
Posty: 1183
Rejestracja: 14 lip pt, 2006 10:15 am
Posiadany PUG: rallye
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Rallye16 under construction...

Post autor: kubas »

co to za 14"?
Awatar użytkownika
d_ARC
Uzalezniony
Posty: 887
Rejestracja: 22 mar śr, 2006 7:44 pm
Posiadany PUG: Rallye16 - powoli, ale do przodu :)
Numer Gadu-gadu: 2897169
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Rallye16 under construction...

Post autor: d_ARC »

Speedline z BX Gti
Awatar użytkownika
d_ARC
Uzalezniony
Posty: 887
Rejestracja: 22 mar śr, 2006 7:44 pm
Posiadany PUG: Rallye16 - powoli, ale do przodu :)
Numer Gadu-gadu: 2897169
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Rallye16 under construction...

Post autor: d_ARC »

Peugeot jeździ, choć w swojej złośliwości nie mógł sprawić kilku niemiłych niespodzianek :)

Prace nad belką niestety wstrzymane, części w większości zakupione, ale dawcy zamiast do regeneracji nadają się tylko do huty :evil: Więcej info i fotki
Zdecydowanie kupię więc zdrową rurę belki z 309 wraz z uszami.

I jeszcze dla zainteresowanych małe fotoporównanie rur belek z 205 i 309, ta dłuższa oczywiście z 309:

Obrazek

Kolejny temat wyszedł po złożeniu i dotarciu hamulców. Po nagrzaniu silnika zaczęło blokować przód w stopniu, który uniemożliwia jazdę. Po ostygnięciu silnika wszystko ok. Za drugim razem musiałem wracać do garage 30 km nie dotykając hamulca i uwierzcie jest to jak najbardziej realne nawet w sobotnie popołudnie :mrgreen:
Okazało się, że na szybko złożona pompa z serwem nie została spasowana i trzpień serwa podpierał pompę blokując hamulce. Na szczęście moje serwo z Renówki pozwala regulować długość trzpienia. Trzeba nacisnąć do oporu pedał hamulca i zablokować (np deseczką o gaz i sprzęgło), wtedy mocnymi szczypcami przytrzymujemy trzpień i wkręcamy/wykręcamy śrubkę, regulacja jakieś +/- 20 mm.

Obrazek

Na razie wygląda, że problem rozwiązany, pozostało wyregulować 'martwe' położenie pedału na czujniku do świateł STOP i wymienić przegrzany płyn hamulcowy.

Weekendowe testy poprawek przy hamulcach przeprowadziłem na świeżo otwartym odcinku S17. Zawieszenie nie pozwala jeszcze na sprawdzenie prędkości maksymalnej, przy prędkości bliskiej okrągłej liczbie pojawia się odczuwalne bicie na kierownicy. I teraz ma zagwostkę - chodzi o Puga czy nierówny asfalt, na który narzeka większość kierowców...



No i nie mogłem się oprzeć wycieczce trasą jednej z prób dawnego Rajdu Ziemii Lubelskiej, dla odmiany przejechałem od mety do startu :)





Ech wspomnienia, od tej imprezy w 2004 r. zaczęła się moja przygoda z motosportem, wtedy jeszcze w roli początkującego reportera akademickiego radyjka :)

Z drobnych prac podłączyłem w końcu elektryczny napinacz pasów szelkowych pod tylne światła, zlikwidowałem trochę rudej na podstawie akumulatora i założyłem aluminiową gałkę, która świetnie sprawdza się przy szybkiej zmianie biegów (prezent od Liska - dzięki).
Teraz chcę się kilka dni pocieszyć jazdą, a później znowu coś będę dłubał :)
grzesiek309
Peugeot 205 Master
Posty: 5502
Rejestracja: 01 lis ndz, 2009 8:13 pm
Posiadany PUG: Dużo 205 & Partner V6
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Re: Rallye16 under construction...

Post autor: grzesiek309 »

Heblunek identyczny jak mój. Niestety moje jeszcze tak dobrze nie wyglądają :(
Mógłbyś podać numer referencyjny klocków? Nie wiem jakie powinienem kupić 8)7
Mam w swoich zapasach chyba ze 4 belki do 309, ale niestety mają wytarte jarzma 8)7 Obawiam się, że żadna nie nadaje się do regeneracji :(
Jest Ci smutno? Jest Ci źle? Wsiądź do puga, przejedź się!
Określenie "Poranny poprawiacz nastroju" nabiera nowego znaczenia... :D
Naprawy, modyfikacje, remonty 205 i nie tylko ;) https://www.facebook.com/205renovation/
Awatar użytkownika
d_ARC
Uzalezniony
Posty: 887
Rejestracja: 22 mar śr, 2006 7:44 pm
Posiadany PUG: Rallye16 - powoli, ale do przodu :)
Numer Gadu-gadu: 2897169
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Rallye16 under construction...

Post autor: d_ARC »

Klocki 4252.38 typ Jurid. Mają dużą powierzchnię cierną, a cały zestaw robi robotę nawet z 200 km/h :)
A może na forum 309 ktoś ma belkę, możesz zarzucić temat?
grzesiek309
Peugeot 205 Master
Posty: 5502
Rejestracja: 01 lis ndz, 2009 8:13 pm
Posiadany PUG: Dużo 205 & Partner V6
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Re: Rallye16 under construction...

Post autor: grzesiek309 »

Dzięki _O_
Zapytam o tą belkę.
Jest Ci smutno? Jest Ci źle? Wsiądź do puga, przejedź się!
Określenie "Poranny poprawiacz nastroju" nabiera nowego znaczenia... :D
Naprawy, modyfikacje, remonty 205 i nie tylko ;) https://www.facebook.com/205renovation/
Awatar użytkownika
Lord Devil
Peugeot 205 Master
Posty: 2609
Rejestracja: 26 mar pt, 2004 1:44 pm
Posiadany PUG: 205 CTi i 205 GTi Griffe
Numer Gadu-gadu: 6446898
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Rallye16 under construction...

Post autor: Lord Devil »

Mam pochrzanione codeki czy Ty masz problem z dzwiekiem na nagraniu?
Car Valeting, Car Detailing.
Awatar użytkownika
d_ARC
Uzalezniony
Posty: 887
Rejestracja: 22 mar śr, 2006 7:44 pm
Posiadany PUG: Rallye16 - powoli, ale do przodu :)
Numer Gadu-gadu: 2897169
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Rallye16 under construction...

Post autor: d_ARC »

Niestety to kwestia telefonu, okazuje się, że przesterowuje dźwięk w nagraniu jeśli jest zbyt głośno :(
ODPOWIEDZ