forum.peugeot205.pl

Witam serdecznie,
chciałbym przedstawić projekt odbudowy 205 gti w kolorze Miami Blue.
Otóż, samochód został kupiony w roku 2014 w Monachium jako "kot w worku", stal nieruszany ok 10 miesięcy w podziemnym garażu, silnik miał tylko ok 1.5l oleju i oczywiście pusty akumulator. Hamulce tak zapieczone, ze 2.5 TDi Audi nie ruszyło go z miejsca. Po 2 godzinne walce auto zostało w końcu załadowane na lawetę i odtransportowane do garażu kumpla.

Pierwotny cel zakupy był taki, aby samochód doprowadzić do stanu normalnego użytkowania, pojeździć trochę i sprzedać. Jednak po uruchomieniu silnika i 1 nie do końca legalnej jeździe na niemieckich polnych drogach (czytaj, droga dla sprzętu rolniczego) stwierdzono ze samochód pozostanie dłużej w rodzinie! W tym związku, następnym celem było doprowadzenie auto do takie stanu aby wytrzymał trasą ok 620 km do ojcowizny, aby w trakcie urlopu w kraju auto rozebrać i oddać do pomalowania a w silniku zrobić remont kapitalny.
Cały proces przygotowania samochodu trwał ok 3 miesięcy, 205 ruszyłem na trasę nocą aby uniknąć korków i zagotowania silnika, ze względu na słabe ciśnieni oleju ok 1.2-2 bar asekurował mnie kumpel 2-gim samochodem (w razie W..)

Trasa przez pierwsze 100km spokojnie ok 110km/h aby nie wydmuchać uszczelki pod głowicą, następie już ok 140 km/h. Samochód dojechał bezproblemowo na miejsce, przy czym ok 30km od celu, ciśnienie oleju było już w granicach 0.8bar na jałowym i raz zgasł na skrzyżowaniu silnik.
Wniosek: 205 nie nadaje się na niemiecki autostrady, to krótkie przełożenie męczy nie tylko silnik ale również kierowce, co innego drogi ekspresowe tam można pogonić beemki:).

I etap transport samochodu za sobą, teraz nadszedł czas na etap II, rozbieranie.
Podczas rozbiórki wnętrza, moja intuicja mnie nie zawiodła i potwierdziła się teza, że podłoga i nadkola będą do robienia.

III etap, silnik, rozbiórka i diagnoza.
Sądzę że silnik był kiedyś rozbierany, gdyż połączenie dolnej części silnika było uszczelnione czarnym silikonem, którego Peugeot w roku 1993 nie używał.
Silnik wyciągnięty z ramy i zaczynam rozbierać na części pierwsze.
1. Wałek rozrządu, oględziny wizualne, w miarę dobry stan brak wżerów no i wałek nie ostry.
Pomiar suwmiarkę krzywek wykazywał podobną wartość.
2. Popychacze, to nie hydro popychacze wiec jeżeli nie są zatarte to tylko wyregulować blaszkami.
3. Głowica poszła do regeneracji. Planowanie, szlifowanie i docieranie zaworów, wymiana uszczelniaczy. Wszystkie zawory o dziwo proste.
4. Test z ropą potwierdził ze cyl. 2 i 4 maja zużyte pierścienie. Tłoki wyciągnięte i okazały się w dobrym stanie, zostały wyczyszczone i zmienione pierścienie na nowe Goetze. Moja prywatna uwaga, nie kupować pierścieni blaszkowych, gdyż w ich rowkach zbiera się z czasem użytkowania auta nagar, który prowadzi do ich nieszczelności.
5. Panewki, jak wspominałem kiepskie ciśnienie oleju sygnalizowało problem z panewkami.
Panewka Nr. 3 i 4 zużyta, przyczyna zużycia się tych panewek mogła być spowodowana tym, że jakiś „magik” już ten silnik rozbierał i niezbyt starannie go poskładał, gdyż w dolnej części bloku w rogach są wprasowane tulejki prowadniczki, magi krzywo to założył i spłaszczył jedną tulejkę!
6. Tuleje cylindryczne, 3 tuleje poszły do honowania a tuleja nr 4 została wymieniona na nową Goetze, gdyż miała w dolnej części ok 2 cm pękniecie.

I znowu wszystko do kupy..
1. 3 tuleje po honowaniu do bloku silnika, do tego stare tłoki (mimo że nowe koneks są w kartonie, ale po co)
2. Panewki korbowodów i główne nowe i zamontowane na wypolerowanym wale.
3. Głowica po regeneracji została połączona ze silnikiem za pomocą nowych śrub.
4. Wszystkie uszczelnienie oczywiście nowe.
5. Przy okazji zmienione sprzęgło na LUK.

Dalsze zdjęcia

Obecnie auto jest po piaskowaniu, pracach blacharskich i lakierowaniu, niestety lakiernik że lekko ujmę się nie postarał i będzie jeszcze raz poprawiał! Zdjęcia wkrótce.

Pozdrawiam,
atul77

W pkt. 5 chodziło mi naturalnie o podpory wału w których są tulejki http://forum.peugeot205.pl/images/smilies/grin.gif.

Super życzę powodzenia uwielbiam ten kolor

Już go lubię bo wygląda jak mój Powodzenia i wytrwalosci w pracach

wytaptane z klawiaturki imobilizera z 205

Porządne gti i porządna robota bez ""opylania"". Do zobaczenia

To nie jest "Miami Blue", tylko "Top Line": http://aebergon.perso.neuf.fr/Peugeot/p ... ine_CH.htm

Fajnie by było, gdybyś zadbał o odbudowanie go z dbałością o wszystkie detale. Mam nadzieję że emblematy na błotnikach też zostają...

Powodzenia w pracach

tak , wersja limitowana TOP LINE w kolorze Miami Blue.

Generalnie to odbudowac zamierzam go do stanu oryginalnego.
Jedynie co zmienie to na podloge Alu maty + filc w celu wytlumienia auta.

Pozdrawiam

Jedynie co zmienie to na podloge Alu maty + filc w celu wytlumienia auta.

kolejna podłoga padła ofiarą filcu...

uszczelki tylnych okien tez wymień - to raczej z ich winy masz zjedzone błotniki tylne od wewnątrz

chociaż jest też szpara pomiędzy poszyciem błotnika tylnego a .. błotnikiem, chyba

w każdym razie widać na focie zacieki z okna.

powodzenia w reanimacji.

PS. zaślepki podłogi są dostępne w aso jako nówki tanio. /ale może już wiesz, na wszelki wypadek przypominam/

nie do konca, blotniki rdzewieja na polaczeniach 2 blach, dlaczego? Proste tarcie

u mnie tam też było mokro, ale normalnie te blachy są solidnie zabezpieczone masą uszczelniającą - u mnie ciekło (plus trochę błota tam było) ponieważ ktoś lekko przytarł listwą o coś, błotniki się lekko wgięły, zewnętrzny potem odskoczył lekko i zrobiłą się szpara pomiędzy błotnikami.

ale u mnie to było ewidentne..

Panowie czy da radu kupic w PL takiej owa rure ukladu chlodzenia: http://www.ebay.de/itm/Peugeot-205-309- ... 3a88f4f0ac ?