Peugeot 205 GTI

[wasik]

wydawało mi się że prawidłowa temperatura to ok.90*C, tak jest chociażby w xsarze 1.6 rodziców gdzie temperatura praktycznie cały czas utrzymywana jest na poziomie 90*C. U siebie odnoszę wrażenie dużego wachlowania temperatury, jazda ok- 85*C, postój- 90*C i w górę , wentylator wchodzi w grę przy ok. 94*C

Jeszcze jedna kwestia odnośnie temperatury oleju, moje git nie posiada chłodnicy oleju, a temperatura oleju przy normalnym użytkowaniu przekracza 120*C czy to nie za dużo?
Zastanawiam się nad zalaniem silnika po dotarciu jakimś olejem 5W50 z tego względu

[Orfister]

W nowocześniejszych autach jest to jakoś tak zestrojone ( elektronika ) , że jeśli temp nie jest zbyt niska lub zbyt wysoka, to ta strzałka stoi jak wmurowana pionowo na 90stC. Robione jest to po to , by użytkownik miał spokój ducha, że wszystko jest ok, dopiero podczas awarii wskazówka rusza w dalszą drogę sygnalizująć zę jest coś nie tak.
Podpinałem kiedyś Fiata Cromę pod komputer diagnostyczny...temp rzeczywista silnika wahała sie o około 15stC a wskazówka stała jak wryta na 90 ..
A 205 jest supełnie inaczej, układ : czujnik - wskazówka są ze sobą bezpośrednio zsynchronizowane...nawet moment otwarcia się termostatu ( w fazie nagrzewania silnika ) jest bardzo widoczny na wskazówce.

Co do temp oleju, wg mnie jest ona zbyt wysoka...idąc tym tropem, podczas "upalania" doszłaby Ci do czerwonego pola bez wątpienia.
Jakiego oleju używasz obecnie ?

[wasik]

Przed remontem używałem Mobila Super 2000 10W40, sytuacja była taka sama, temp. oleju oscylowała w okolicach 120*C, przy ciśnięciu podchodziła pod 130*C ale nawet podczas szybkiej trasy nie wskoczyła powyżej.
Teraz silnik jest na dotarciu, zalany sheel helixx 10w40 i temperatura oleju zachowuje się identycznie jak przed remontem

[Orfister]

Jeśli remontowałeś silnik gruntownie, to szczerze polecam wlanie oleju 5W40, najlepiej full syntetyk, hydrocrack też może być. Dlaczego ? ponieważ semisyntetyk , jakim jest Twój obecny olej, w takich temp jakie Ci wskazuje wskaźnik, mało co już smaruje, tzn nie żeby wcale, ale wskaźnik lepkości dość drastycznie spada. By temu przeciwdziałać, dobrym sposobem jest zmiana oleju na 5W50 jak proponowałeś, ale ja bym bardziej szedł w stronę 5w40.
I jeśli mogę Cię prosić...wymień tego Mobila na jakiegoś Totala bądź Valvoline...nie jestem chemikiem, ani jajogłowym od reologii, ale temat olejów jest mi znany dobrze i nie słyszałem dobrych opinii na temat Mobila Super ( nie mylić z Mobil1 )
Może masz ciasno spasowany silnik i póki sie nie dotrze to temp eleju może być wyższa...aczkolwiek uważam, ze u Ciebie jest zbyt wysoka.
Spróbuj podmienić czujnik temp oleju na inny, najlepiej podczas wymiany oleju. Pozwoli Ci to wyeliminować, bądź potwierdzić jego złe działanie.
Choć jak pamiętam u siebie w CTI na starym silniku, również nie miałem chłodniczki, a olej mi się tak nie grzał, mimo iż miałem 10w40.
A może po prostu zbyt bardzo pałujesz silnik na dotarciu ?
Tak czy siak, chłodniczka ( wymiennik pod filtrem by Ci się przydał ).

[TO-MI]

te "gajgerki" w naszych git-kach już czasem pokazują co chcą niestety
Mój temp wody też pokazuje w okolicach ja u Ciebie ale już temp oleju (pomimo wymiany czujnika w misce) to ciężko przekroczyć 100'C mimo że mam mi16 oraz brak wymiennika pod filtrem i chłodniczki powietrznej a śmiga na 10W40
te wskazania trzeba sobie uśrednić i jak pokaże "coś innego" to czas sie martwić
takie moje zdanie

[wasik]

Mobil był zalany przed remontem, teraz po remoncie na czas dotarcia jest wlany półsyntetyk shella 10W40 a po dotarciu planuje zalać Valvoline i tu się zastanawiam czy wybrać 5W50 czy 5W40 ; ). Docieram dość spokojnie więc nie ma mowy o pałowaniu, zrobiłem dopiero ok 100km, staram się jeździć w okolicach 2,5k rpm, nie kręce powyżej 3k rpm, zrobię jeszcze ze 100-200km zanim zacznę go przeciągać na wyższe obroty.

Pojeździłem jeszcze przed chwilą i z nocnej jazdy wskazania są takie: temp wody: 80*C temp oleju to 115-125*C
podczas jazdy za nic w świecie nie jestem w stanie przekroczyć 80*C

Wskazania temperatury wody na 90% są prawidłowe, włącznik wentylatora jest na ok 94*C i właśnie przy takim wskazaniu na zegarze uruchamia się.

[TO-MI]

coś z gajgerkiem temp. oleju jest nie halo moim zdaniem podczas spokojnej jazdy musiało by coś konkretnie być z silnikiem nie tak aby podgrzać olej do takiej temp. skoro woda utrzymuje sie w odpowiednim zakresie

[wasik]

Dobryyy!,
Jeszcze nie miałem auto które budziłoby we mnie tyle sprzecznych emocji, nie raz mnie już tak wkurza, że mam ochotę go wystawić na sprzedaż, a mimo to udaje mu się mnie jakoś udobruchać ; ).

Auto stało od listopada do minionego poniedziałki, odpaliło od strzała, silnik już dotarty zalany docelowym olejem Valvoline 5W50, wleciało też zawieszenie koni sport przód + tył, jakiś tam łącznik stabilizatora, łożyska amortyzatorów no i czujnik temperatury oleju, ten cholerny czujnik który wskazywał mi bardzo wysoką temp oleju, a tu co?, dalej dupa, wskazania jakie były takie są.
Jazda późnym wieczorem, max 3k rpm a temperatura oleju potrafi podejść pod 130*C gdzie temp wody to max 85, nie ogarniam tego, mam wszystkie graty do zrobienia chłodnicy oleju poza samą chłodnicą ;p, ale czy jest sens to montować?, takie wskazania są wręcz nierealne ;x.

Druga sprawa, potrzebuję pomocy z ogarnięciem silnika, wciąż szarpie, zdarza mu się gasnąć, nie równo chodzi, potrzebuję kogoś ogarniętego, kto rzuciłby na niego okiem i przywrócił mu kulturę pracy, znajdzie się ktoś kto zaoferuje swą pomoc? ; ) oczywiście nie chodzi o pracę charytatywną : ).