Strona 48 z 53
Re: 205 Lodołamacz
: 05 lut ndz, 2017 6:33 pm
autor: krzyska
Serwo ma 225mm?
Re: 205 Lodołamacz
: 15 lut śr, 2017 5:20 pm
autor: RafGentry
krzyska pisze:Serwo ma 225mm?
Oj nie wiem Krzyśku ile dokładnie...
Dziś rano pojechałem na przegląd, bo w międzyczasie wyszedł.
Diagnosta niezbyt ulgowy, ale nie czepialski - takich lubię. Nie zgłosił większych zastrzeżeń. Będę musiał przyjrzeć się prawej zwrotnicy, bo chyba nadchodzi powoli jej kres.
Poza tym wszystko w porządku. Hamulce OK, zawieszenie LUX, wycieków brak...
Od ostatniego przeglądu przybyło 18.000 kilometrów.
Re: 205 Lodołamacz
: 15 lut śr, 2017 11:26 pm
autor: szasz
Pięknie. Znaczy się wóz jeździ, jak 18 tys. przebiegu. Tylko dlaczego wyłącznie 70 km/h???
pzdr
205 XS rulez
Re: 205 Lodołamacz
: 17 lut pt, 2017 9:41 am
autor: Martinoo
podoba mi sie to autko na tych kółkach, duzo bardziej niż na letnim stalowym seciku
Re: 205 Lodołamacz
: 17 lut pt, 2017 11:14 am
autor: RafGentry
Martinoo pisze:podoba mi sie to autko na tych kółkach, duzo bardziej niż na letnim stalowym seciku
Marcin co roku pisze mi takiego posta, jak zmienię na zimowe 14-stki
Nie bój się - wiosna idzie i znów będą prześliczne stalaczki. Wreszcie tania i wygodna jazda na kołach wartych 20 PLN/sztuka
Re: 205 Lodołamacz
: 17 lut pt, 2017 11:19 am
autor: simon3
Martinoo pisze:podoba mi sie to autko na tych kółkach, duzo bardziej niż na letnim stalowym seciku
No właśnie... większość ludzi na zimę zakłada stal z zimówkami... ale Rafał robi odwrotnie :p
Re: 205 Lodołamacz
: 17 lut pt, 2017 11:21 am
autor: Martinoo
RafGentry pisze:Martinoo pisze:podoba mi sie to autko na tych kółkach, duzo bardziej niż na letnim stalowym seciku
Marcin co roku pisze mi takiego posta, jak zmienię na zimowe 14-stki
Nie bój się - wiosna idzie i znów będą prześliczne stalaczki. Wreszcie tania i wygodna jazda na kołach wartych 20 PLN/sztuka
Bede to pisać do znudzenia haha
Wysłane z mojego E6633 przy użyciu Tapatalka
Re: 205 Lodołamacz
: 18 mar sob, 2017 5:03 pm
autor: RafGentry
Przebieg 307.400 km - wymiana prawej zwrotnicy. Nowe łożysko FAG.
Regeneracja pompy wakum (która to już z kolei), wymiana membranki, czyszczenie, zalanie świeżym olejem i podmiana w miejsce tymczasowej-chroboczącej
Chciałem zmienić klocki, ale mają jeszcze 3/4 okładziny. Bardzo żywotne. Jeżdżę na nich chyba od 2013 z tego co pamiętam.
Tym razem bez zdjęć. Post w trybie "telegazeta"
Re: 205 Lodołamacz
: 18 mar sob, 2017 9:40 pm
autor: Orfister
Stary, teraz to juz nawet jak masę zdjęć wklejam to nikt nic nie pisze..co za czasy
A swoją drogą...zacny przebieg, pogratulować..w końcu dotarłeś silnik
Dziwne co piszesz z tymi klockami, są dwie opcje, albo miałeś wcześniej słabo działające serwo, albo masz lekką nogę ( lub spokojny styl jazdy nie wymagający mocnego hamowania )
A co się stało zwrotnicy ?
Vacum to standard...podobnie jak membranowe pompki paliwa..
Re: 205 Lodołamacz
: 22 mar śr, 2017 2:46 pm
autor: nowak68
Może Raf wymieniał tarcze ze dwa razy w tym czasie, a klocki nadal te same?
Re: 205 Lodołamacz
: 21 kwie pt, 2017 3:00 pm
autor: RafGentry
Alternatywny wóz wakacyjny nie ukończony, więc na tripa jadę tradycyjnie dizlem, którym - daj Boże - odwiedzę już 17. i 18. kraj.
Trwają ostatnie przygotowania do wyruszenia na wyprawę. Nic spektakularnego, bo fura jeździ na co dzień bez większych problemów. Wczoraj przyszły nowe opony, bo poprzednie - Yokohamy Bluearth po dwóch tripach nie wyglądają już najlepiej.
Po pięciu sezonach wierności japońskiej marce, postanowiłem dokonać małej zmiany i kupiłem Nokiany iline. Również półka premium, ale w testach wypadają ciut lepiej, a w dodatku trafiłem je dość tanio, podczas gdy Yokohamy to koszt ponad 200 zł/sztuka. Taniej znalazłem tylko leżaki magazynowe z 2013, a tutaj mam świeżą gumę z rocznika bieżącego.
Niestety-stety zostają białe stalówki, bo nie mam pomysłu na jakiś nowy setup, a 13-stki Exip nie wchodzą na zaciski GTI bez dystansów.
Re: 205 Lodołamacz
: 28 kwie pt, 2017 1:06 pm
autor: RafGentry
Kronik pokładowych ciąg dalszy. Z dobrych wieści:
Zmieniłem koła na letnie. Na przód wskoczyły nowe Nokiany. (tak, wiem że błotnik mi rdzewieje
)
Kupiłem też nową, dymioną na brązowo szybę przednią Sekurit Saint Gobain, żeby jazda po zmroku i w deszczu nie była już męczarnią dla oczu. Akurat pod uszczelką korozji nie ma w ogóle.
W czwartek pojechałem jeszcze na zbieżność, żeby mieć już absolutnie święty spokój. No i ten spokój nieco został zaburzony.
Najpierw okazało się, że do wymiany jest lewy wahacz. Blaszka osłaniająca gumę trochę ją pocięła.
W pobliskiej hurtowni nabyłem od ręki wahacz Delphi. Lepszych nie mieli. Ale to nie był koniec kłopotów. Przy dokręcaniu wahacza, niespodziewanie... pękła zwrotnica. W momencie, gdy piszę te słowa, samochód stoi unieruchomiony pod warsztatem. Zwrotnicę dostałem od Józka, łożysko zamówione. Po fajrancie będzie montowane. Cóż, w tym roku chyba nie zdążę umyć i odkurzyć dizelka przed tripem
Re: 205 Lodołamacz
: 28 kwie pt, 2017 1:49 pm
autor: nowak68
Ajajaj
I koszt i roboty trochę...
Ale lepiej tutaj niż gdzieś pod słońcem Italii
Re: 205 Lodołamacz
: 28 kwie pt, 2017 1:52 pm
autor: Indjana
Zawsze tak jest, że na ostatnią chwilę wychodzą takie naprawy.
Ale dokładnie jak mówi Mariusz, lepiej teraz niż w drodze
Re: 205 Lodołamacz
: 28 kwie pt, 2017 2:49 pm
autor: Fox
Niezla akcja i szczescie ze odkryles to teraz. Jakby Ci odpadly kola na jakims gorskim wirazu to mogloby byc spektakularnie. Bedziesz przynajmniej jechal sobie spokojnie. Ja wyjezdzam juz za kilka godzin a tu alternator niedomaga i wiatraki na wentylatorach wlaczaja sie tylko wtedy kiedy chca. Cos czuje ze szybko bede mogl wrzucic fotke podobnie rozkreconego auta, z tym ze nie w warsztacie a na trasie w deszczu:)
Powodzenia z dalszymi naprawami i do zobaczenia w Wenecji!:)