Strona 51 z 53
Re: 205 Lodołamacz
: 25 kwie śr, 2018 12:49 pm
autor: krzyska
Ładnie ale mój wewnętrzny purysta krzyczy, że środek powinien być toczony
Re: 205 Lodołamacz
: 25 kwie śr, 2018 1:55 pm
autor: RafGentry
krzyska pisze:Ładnie ale mój wewnętrzny purysta krzyczy, że środek powinien być toczony
Mój też, ale jak masz tydzień do wyjazdu na tripa, a terminy w renowacji felg są na sierpień, to trzeba purystę zakneblować i zrobić tak, żeby kółko z dwóch metrów wyglądało OK...
Niestety nie mamy jeszcze w żadnym krakowskim garażu tokarki CNC...
Re: 205 Lodołamacz
: 25 kwie śr, 2018 8:38 pm
autor: krzyska
Pięknie uciekłeś z narożnika.
Z toczeniem tych felg powinien poradzić sobie jakiś fachowiec starej daty.
Re: 205 Lodołamacz
: 27 kwie pt, 2018 2:41 pm
autor: RafGentry
No i jest. Oklepana, nudna, nie wnosząca żadnego powiewu świeżości, ale za to klasyczna SL201 siadła na dizelku
Opony to Nokian iLine 165/65. Poprzednie pomyślnie przeszły testy na Sycylii, więc tym razem kupiłem też ten sam model.
Problem był jak zwykle z wyważeniem bezprzelotówek. Ceny w Krakowie są chore. Wulkanizatorzy krzyczą sobie od 140 do 200 złotych! Na szczęście znalazłem przyjaznego Francuzom fachowca, który zrobił mi rabat i za wszystko zapłaciłem 6 dyszek. Tak trzeba żyć!
Po przekładce odstawiłem auto do Filipczaka, który zajął się detailingiem. Chyba stwierdził, że jak już jechać na tripa dizlem, to chociaż czystym...
Re: 205 Lodołamacz
: 27 kwie pt, 2018 3:30 pm
autor: Filipczak
Od siebie dodam,że XRD poza porządnym myciem dostał wosk Fusso i "niewidzialną wycieraczkę" Glaco na przednią szybę. Wypłukałem też nadkola z zimowego syfu i ogarnąłem nieco wnęki drzwiowe. Kilka zdjęć efektu końcowego poniżej.
Re: 205 Lodołamacz
: 27 kwie pt, 2018 5:24 pm
autor: nowak68
Nie widać różnicy
Re: 205 Lodołamacz
: 27 kwie pt, 2018 7:36 pm
autor: RafGentry
nowak68 pisze:Nie widać różnicy
Na srebrnym ogólnie niewiele widać. Będzie różnica podczas deszczu - o to głównie chodziło.
Po pracy jeszcze ogarnąłem zbieżność (tym razem nie urwali mi zwrotnicy) i kupiłem zapasowy komplet tarcz i klocków.
Re: 205 Lodołamacz
: 09 maja śr, 2018 7:05 pm
autor: RafGentry
Pojechał i wrócił po raz kolejny. Szósty 205 Rallye niestrudzonego dizla za nami. Tym razem krótszy niż zwykle, jeśli chodzi o kilometry i kalendarz, co nie znaczy, że bez atrakcji.
Było słońce, deszcz i śnieg. Asfalt, szuter, bezdroża i właściwie chyba wszystkie rodzaje nawierzchni.
Dolewki oleju tym razem tylko dwie. Łącznie uzupełniłem niecały litr.
Spalanie od 5.06 do 5.7 litra. Czyli również w normie.
Awarii brak. Usterki dwie. Pierwsza to pęknięta membrana na pompie wakum. Druga to rozleciane łożysko w zapasowej pompie. Na szczęście Helter miał zestaw naprawczy, dzięki czemu udało się zreanimować tę pierwszą...
Pod koniec tripa coś tam skrzypiało w zawieszeniu. Obstawiam sworzeń wahacza albo gumę na amortyzatorze. W kość dostały też gumy stabilizatorów.
Garść fotek, żeby tradycji stało się zadość
Serbia
Czarnogóra
C.D.N.
Re: 205 Lodołamacz
: 06 sty ndz, 2019 1:47 pm
autor: RafGentry
Ciąg dalszy miał nastąpić, ale coś się, coś się popsuło...
Dlatego dziś nadrabiam zaległości. Najpierw ciąg dalszy zdjęć z Montenegro Tripa
- Uśmiech ekipy wywołało znalezienie lokalnego warsztatu, którego właściciel gnił na podwórku wiele ciekawych eksponatów: od Łódki, Passata, przez Citroeny Dyane, Visę, XM-a, Xantię aż po 205 Greena i jakąś 309-tkę. Miny trochę nam zrzedły, gdy na fotelu jednego z samochodów dostrzegliśmy też dawno już zgniłego... kota.
- Pompę wakum wymienialiśmy nocą w ulewnym deszczu. Szczęśliwym zbiegiem okoliczności udało się nam znaleźć motel wyposażony w garaż... z basenem. Prestiż miejsca podkreśla VW Pejton zaparkowany tuż pod rynną.
- Google Maps na kotorskich serpentynach. Opisy grozy tego miejsca są przesadzone. Nikt nie zginął podczas próby ataku szczytowego. 205-tkami po prostu tam wjechaliśmy i wypiliśmy kawkę na tarasie kawiarni.
- O właśnie na tym tarasie :)
- Filipczak z Józkiem obczajają bałkański patent przyczepki na belce z 205-tki z felgami SL201
- Durmitor Park. Jak zawsze spektakularny...
- Jezioro Szkoderskie. Widok od Czarnogóry na stronę albańską
- Opuszczamy Czarnogórę. Witaj Albanio!
- W Górach Przeklętych, kilkanaście metrów od trasy SH20. W tle pasące się dzikie konie.
- Filipczak zrobił zdjęcie mnie, robiącego zdjęcia dizlowi na polanie przy SH20...
- Na koniec tradycyjnie magnes tripowy powędrował na drzwi garażu. Od 2013 roku srebrna strzała na ropę objechała wszystkie sześć wypraw!
Re: 205 Lodołamacz
: 07 sty pn, 2019 12:03 pm
autor: RafGentry
Ze spraw bieżących: po tripie czarnogórskim diesel trafił na mały serwis. Wymieniłem olej, filtry oraz klocki i tarcze. Przy okazji - tradycyjnie już - pękła linka ręcznego renomowanej firmy "Cofle", więc i tę usterkę usunąłem.
Okres letnio-jesienny to czas, gdy więcej jeździłem Greenem. Dopiero z nadejściem zimy powrócił czas lodołamacza. Ostatnio stuknęło mu 333.333 km podczas sylwestrowej wyprawy na Podhale.
Mimo mrozów, klekot odpala dalej. Trochę gorzej, niż 7 lat temu. Lubi sobie zakopcić, ale nie wiem, co poza świecami żarowymi i przekaźnikiem mógłbym wymienić, żeby to poprawić, więc po prostu przyjmuję, że tak musi być. Po zapaleniu silnik przez chwile się potelepie, ale potem pracuje już równo, bez żadnych kłopotów.
Niedawno odwoziłem do tapicera fotele z GTI i stwierdziłem, że skoro trafiłem na dobrego fachowca, to przy okazji naprawię też fotel kierowcy. Chwilowo mam więc zamontowany kubeł z "Exporta", a szare siedzisko czeka na podmianę poszycia.
Na zdjęciu fotel "dawca" jest mokry, więc kolor wydaje się ciemniejszy. Zresztą - zagłówek z dawcy jest w tym po lewej, więc widać, że to raczej ten sam wzór niezbyt łatwej do zdobycia, wczesnej tapicerki XR/GR-owej.
Re: 205 Lodołamacz
: 07 sty pn, 2019 3:13 pm
autor: nowak68
No Panie jest "ekskluziw"
Maska z garbem, fotel gti, felgi rarytaśne , kiera od le mansa albo i lepiej, dokładka
Taki to pożyje
A serio, to przyzwoity diesel do codziennej jazdy rzucający się w oczy i zadbany jak trzeba
Re: 205 Lodołamacz
: 14 sty pn, 2019 4:33 pm
autor: RafGentry
Koniec z dziurami, przetarciami i wystającą gąbką. Fotel kierowcy gotowy na kolejne 200 tysięcy
Ale na razie czeka u tapicera. Odbiór i montaż pewnie dopiero w weekend, bo parę tematów jeszcze mu zleciłem...
Re: 205 Lodołamacz
: 11 lut pn, 2019 5:25 pm
autor: RafGentry
Koniec jazdy w kuble! Wrócił fotel w pepitkę i klimat starej biedy.
Przy okazji wpadła też testowo kierownica Momo Monte Carlo. Znana z katalogu dodatków, montowana też w niektórych T16, Lanciach, a nawet paru modelach Ferrari.
Mam dwie, założyłem tą ciut mniejszą.
Docelowo pewnie pójdzie do czegoś szybszego, ale wrażenia z jazdy są bardzo przyjemne. No i ten kształt robi niesamowitą robotę...
Re: 205 Lodołamacz
: 12 lut wt, 2019 1:38 am
autor: fila1223
zaraz wszyscy będziemy mieć w pugach kierownice z włoskiego super-samochodu
Re: 205 Lodołamacz
: 12 lut wt, 2019 9:41 pm
autor: wit007
Ja sobie wypraszam. W RG kierownica jest w porządku
A drewniana... No cóż, wiem że bywała i w 205, ale chyba bardziej pasuje do aut 50+