forum.peugeot205.pl

Reduktor podłączony na trójnikach za nagrzewnicą?

Fajne radyjko jest aktualnie w Selgrosie:

Podoba mi się minimalistyczny wygląd.

grzesiek309 pisze:Reduktor podłączony na trójnikach za nagrzewnicą?

Tak dokładnie. Przy fabrycznym dolocie, wspomaganiu i podnośniku w komorze silnika nie zostaje zbyt wiele opcji na zamontowanie reduktora.

pilot-84 pisze:Fajne radyjko jest aktualnie w Selgrosie:

Podoba mi się minimalistyczny wygląd.

Możesz podrzucić link bo nic się nie wyświetla?

To Blaupunkt Melbourne 120. Coś takiego: http://m.skapiec.pl/site/cat/35/comp/5457955
W selgrosie aktualnie za 183 brutto.

Czadowe.

Ten Melbourne 120 faktycznie super wygląda. Myślicie ze ładuje normalnie komórkę przez usb? Jakoś nie piszą nigdzie nic na ten temat. Szkoda ze nie ma zdejmowanego panela, brak cd przeboleje.

Nie sądzę żeby było wystarczające zasilanie w USB.

Podłączenie telefonu poprzez usb do wszystkich odtwarzaczy, z jakimi tego próbowałem, powodowało że telefon zaczynał się ładować

Mega wygodnym rozwiązaniem okazało się radio z pilotem na tyle płaskim, że dało się go z wykorzystaniem taśmy dwustronnej przykleić do boku fotela. Robił takie piloty np. Sony w modelu GT424U. Czarny, nie rzucający się w oczy, doskonale spełnia swoje zadanie, poprawiając przy tym bezpieczeństwo, bo umówmy się, radio w 205 nie jest umieszczone zbyt ergonomicznie

A ja polecę takie radyjko:
http://allegro.pl/radio-samochodowe-bez ... 93483.html

wiem że najdrożej wychodzi ze wszystkich propozycji ale...
oprócz aux/usb ma też bluetootha przez którego odtwarza muzykę i działa od razu jako zestaw głośnomówiący:) w zestawie jest mikrofon... Bardzo fajnie się przez to gada, gdyż wszystko idzie przez wszystkie głośniki podpięte do radia (a nie jakiś mały zew. głośniczek od zestawu głośnomówiącego), oprócz tego pokazuje też kontakty na wyświetlaczu radia, i komendy z tel. navi też przekazuje.
dla mnie ważne też było że ma oddzielne kanały wyjściowe do suba i wzmacniacza ogólnego...
Dźwięk też na duży plus względem starego radia (sony gt414-u)

Niestety nie ma pilota do niego (ale puszczając muze przez bt, można sterować telefonem i zegarkiem w moim przypadku )

Kilka świeżych fot kocura.

Zdjęcia tego nie oddają, ale w samochodzie od momentu uwolnienia go z pruskiej niewoli, naprawdę sporo się zmieniło.

Nowy "ory" dach z dymioną na brązowo tylną szybą, zakonserwowane podwozie, zregenerowana belka, obniżone zawieszenie, nowe felgi i świeże ogumienie. Rozrząd, uszczelka pod głowicą i deklem, sprzęgło, olej, filtry, pompa paliwa i pewnie wiele rzeczy, których nie wymieniłem.

Wszystko to niewidoczne dla oka, ale sprawiło, że kolejna 205-tka została uratowana i z przebiegiem 93 tysiące zaczyna drugie życie. Szacun za robotę dla Józka

RafGentry pisze:Zdjęcia tego nie oddają, ale w samochodzie od momentu uwolnienia go z pruskiej niewoli, naprawdę sporo się zmieniło.

Nowy "ory" dach z dymioną na brązowo tylną szybą, zakonserwowane podwozie, zregenerowana belka, obniżone zawieszenie, nowe felgi i świeże ogumienie. Rozrząd, uszczelka pod głowicą i deklem, sprzęgło, olej, filtry, pompa paliwa i pewnie wiele rzeczy, których nie wymieniłem.

Wszystko to niewidoczne dla oka, ale sprawiło, że kolejna 205-tka została uratowana i z przebiegiem 93 tysiące zaczyna drugie życie. Szacun za robotę dla Józka

W weekend odbyła się pierwsza dalsza przejażdżka Cti. Jeniec zadawał szyku w Hotelu Gołębiewskim w Wiśle. Fajne uczucie przywrócić życie autu po blisko 10 letnim okresie hibernacji. A tu jeszcze zdjęcie zrobione przed wyjazdem podczas regulacji geometrii zawieszenia.

Szacun

jednak dobra felga robi wszystko!

No No fajnie się prezentuje