Strona 1 z 9

Łada Niva - ruski wszędołazik

: 16 gru pn, 2013 8:14 pm
autor: Martinoo
Pragnę Wam przedstawic kolejne auto które zawitało w moim domu. Jest nim Łada Niva.

Poczatkowo myslałem nad zakupem Vitary, gdzieniegdzie przewijał sie pomysł na 306, ostatecznie zacząłem szukać ładnej nivki. Po kilku wycieczkach po polsce udało się kupić Nive z zdrową budą lecz po małym incydencie wypadkowym.

Auto było kiedyś własnością leśniczego i pech chciał że trafił tym autem dzika i dlatego przedni lewy błotnik był uszkodzony tak jak maska i nadkole od strony komory silnika. Pomysłowy lesniczy naprawił to domowymi sposobami za pomoca nitów. Ja chcę to wszystko wyciąć i wstawić nowe.

Teraz przód łady nie wyglada zbyt ciekawie, ale z wszystkim dojde do ładu. Przebieg tego auta to 130 kkm a pochodzi z początku 98 roku.

Plen jest prosty. Wstawic nowe elementy przodu, pomalowac na czarny mat i wsadzic duże koła no i oczywiście kilka mankamentów mechanicznych doprowadzic do fajnego stanu.

Re: Łada Niva - ruski wszędołazik

: 16 gru pn, 2013 8:54 pm
autor: 2mouse
Mosty z Patrola i wjedzie wszędzie... :)

Re: Łada Niva - ruski wszędołazik

: 16 gru pn, 2013 9:13 pm
autor: krzyska
stare, proste żelazo gniotsa nie łamiotsa jak to mawiają

Re: Łada Niva - ruski wszędołazik

: 16 gru pn, 2013 9:35 pm
autor: Martinoo
Próbowałem nim jeżdzić po górkach i nawet tam gdzie Vitara mojej mamy na dobrych oponach nie wjdzie tam łada na łysych wjeżdza >:)

Re: Łada Niva - ruski wszędołazik

: 16 gru pn, 2013 9:57 pm
autor: dzikson
"California" na drzwiach mnie rozbroiła :mrgreen:
Jak by to było po rosyjsku?

Re: Łada Niva - ruski wszędołazik

: 16 gru pn, 2013 9:58 pm
autor: moralez
To była taka "wypasiona" wersja na eksport :mrgreen:

Re: Łada Niva - ruski wszędołazik

: 16 gru pn, 2013 9:58 pm
autor: jarema205
Mój ojciec kiedyś miał do dyspozycji Nive jako auto służbowe- zajefajny samochodzik, dla którego nie ma rzeczy niemożliwych :D
Gratuluję nabytku _O_

Re: Łada Niva - ruski wszędołazik

: 16 gru pn, 2013 10:05 pm
autor: Martinoo
dzikson pisze:"California" na drzwiach mnie rozbroiła :mrgreen:
Jak by to było po ukraińsku?
jak go kupowałem to California tez mnie rozwalił a w dodatku miał załozone koło zapasowane na dachu 8)7

Re: Łada Niva - ruski wszędołazik

: 24 gru wt, 2013 1:11 pm
autor: Martinoo
Jestem teraz na etapie wymiany wszystkich tulejek w zawieszeniu, wszystko powybijane.

Kolejnym etapem bedzie malowanie auta, tutaj zastanawiam sie nad kolorem. Czy zostawić biały, a może prysnąć na czarny mat a może w czerwony jak 205

Re: Łada Niva - ruski wszędołazik

: 25 gru śr, 2013 11:00 pm
autor: klekocix
No właśnie, zawsze byłem ciekawe jak z "rudą" w tym pojeździe?

Wyłazi standardowo jak w autach z lat 90/00 czy też jak w Polonezie w rok po sprzedaży? :mrgreen: 8)7

Re: Łada Niva - ruski wszędołazik

: 26 gru czw, 2013 12:21 am
autor: Martinoo
klekocix pisze:No właśnie, zawsze byłem ciekawe jak z "rudą" w tym pojeździe?

Wyłazi standardowo jak w autach z lat 90/00 czy też jak w Polonezie w rok po sprzedaży? :mrgreen: 8)7
Generalnie oglądałem kilka nivek i każda była zgnita. Podłoga w bagazniku(a własciwie jej brak), progi i tylne nadkola tostandardowe bolączki nivek.

Tą którą zakupiłem prawie rdzy nie ma a jest to auto z 97 roku jak wiekszość które ogladałem.
Jedynymi sladami korozji sa naloty pod podłogą baznika, przy korku wlewu paliwa i paru innych miejscach, ale wszystko to jst powierzchowne.

Re: Łada Niva - ruski wszędołazik

: 26 gru czw, 2013 1:44 am
autor: klekocix
Martinoo pisze:
klekocix pisze:No właśnie, zawsze byłem ciekawe jak z "rudą" w tym pojeździe?

Wyłazi standardowo jak w autach z lat 90/00 czy też jak w Polonezie w rok po sprzedaży? :mrgreen: 8)7
Generalnie oglądałem kilka nivek i każda była zgnita. Podłoga w bagazniku(a własciwie jej brak), progi i tylne nadkola tostandardowe bolączki nivek.

Tą którą zakupiłem prawie rdzy nie ma a jest to auto z 97 roku jak wiekszość które ogladałem.
Jedynymi sladami korozji sa naloty pod podłogą baznika, przy korku wlewu paliwa i paru innych miejscach, ale wszystko to jst powierzchowne.
Dzięki za info, kiedyś "celowałem" w Nivę, ale widzę, że miałem rację, że to nie 205 PH2 i ruda wyłazi :)

Zawsze to auto mi się podobało dzięki jego toporności i ponadprzeciętnym właściowościom terenowym.
Do kiedy je produkowali?

Re: Łada Niva - ruski wszędołazik

: 26 gru czw, 2013 1:45 am
autor: Martinoo
klekocix pisze:
Martinoo pisze:
klekocix pisze:No właśnie, zawsze byłem ciekawe jak z "rudą" w tym pojeździe?

Wyłazi standardowo jak w autach z lat 90/00 czy też jak w Polonezie w rok po sprzedaży? :mrgreen: 8)7
Generalnie oglądałem kilka nivek i każda była zgnita. Podłoga w bagazniku(a własciwie jej brak), progi i tylne nadkola tostandardowe bolączki nivek.

Tą którą zakupiłem prawie rdzy nie ma a jest to auto z 97 roku jak wiekszość które ogladałem.
Jedynymi sladami korozji sa naloty pod podłogą baznika, przy korku wlewu paliwa i paru innych miejscach, ale wszystko to jst powierzchowne.
Dzięki za info, kiedyś "celowałem" w Nivę, ale widzę, że miałem rację, że to nie 205 PH2 i ruda wyłazi :)

Zawsze to auto mi się podobało dzięki jego toporności i ponadprzeciętnym właściowościom terenowym.
Do kiedy je produkowali?
wciąż produkują, można nówke za 40 tys kupic

http://www.bulat.pl/salon_cennik_cennik ... a-4x4.html

Re: Łada Niva - ruski wszędołazik

: 26 gru czw, 2013 4:55 am
autor: klekocix
... a ile cło? :)

Re: Łada Niva - ruski wszędołazik

: 26 gru czw, 2013 1:52 pm
autor: Martinoo
klekocix pisze:... a ile cło? :)
te z linku już są z opłaconym cłem