forum.peugeot205.pl

jak chcesz koniecznie pasować inny zacisk to bym zadbał żeby pasował na seryjną tarcze i piastę, dorobienie/przerobienie piasty będzie nieopłacalne/niebezpieczne, a tak zostaje pierścień abs i wsio działa jak przedtem

Nie chcę mieć co roku strachu przed przeglądem. Pomierzę, sprawdzę i pewnie zostanę przy częstych przeglądach tego co mam. No, ale może ktoś ma jakieś propozycje albo sprawdzone sposoby, więc temat otwarty

No to jeszcze trochę na temat hamulców...

tak czytam i czytam - zajefajne te hamulce w 406

a myślałem, że tylko w mojej 807 jedyna słuszna naprawa to wymiana zacisków na nowe /choć jak czytam temat to widzę, że masz tam jakąś masakrę nie hamulce/

Czytałem na forum 406, że niektórym użytkownikom wymiana zestawu naprawczego, tłoczków, prowadnic, itd. starczała na 5-6 miesięcy...No ja nie wiem o co chodzi Zaciski prosto z Mercedesa Vito zaadaptowane są i ciekawy jestem czy tam też takie problemy mają...

wymiana zestawu naprawczego, tłoczków, prowadnic, itd. starczała na 5-6 miesięcy

u mnie w 807 na miesiąc może.. a potem znów ręczny nie puścił i tarcza się upiekła... /jechałem za koleżanką , która jechała 406 kombi własnie, cuchnie klockiem i sobie pomyślałem - ojj.. sypie im się ta 406 /

dopiero po wymianie zacisku na NOWY /regnerowany pewnie fabrycznie/ TRW był spokój, nie wiem na ile, bo samochód po roku sprzedałem.

Ostatnio parę km "się zrobiło". Z perspektywy czasu zadaję sobie pytanie "czemu diesel?!?!?!".
Niby wygodnie, niby jak trzeba to i przyspieszy, oszczędnie i... no, ale kurde no. Kle, kle, kle, sre.
Nie znoszę dźwięku diesla (ten i tak lepiej brzmi - jak słyszę jeszcze starsze diesle to już w ogóle krzyczeć mi się chce), nienawidzę smrodu ropy (fuuuuuuj.... nie ma to jak benzyna o poranku ). Jedno co dobre, że nawet jak mu depnę to nie dymi na czarno, bo tego też nie znoszę.
2.016V + LPG albo nawet i 3.0V6 z LPG byłyby porównywalnie oszczędne lub może i mniej, ale o ile więcej przyjemności z jazdy... No nic - może kiedyś padnie silnik, to przejdę na zdrową stronę mocy.

Fajna furka. Z tymi hamulcami z tyłu, to niestety tak się dzieje, jak ktoś zaniedba. Ja założyłem komplet ATE i nie narzekam. Jedyne co, to tarcze kotwiczne są kiepskiej jakości i drogie w zakupie...

facet nie powinien narzekać na dwa elementy w swoim zyciu. Kobiete i auto, bo sam je wybrał, wiec nie marudz że kupiłeś diesla a nie benzyniaka

Wydech pospawany, bo ktoś kto wycinał katalizator miał chyba doświadczenie porównywalne z moim Sito totalne, na razie połatane, szukam tanio początku wydechu. Powoli dojrzewam do wystawienia ogłoszenia "zamienię na benzynę"

Z okazji urodzin zrobiłem śmierdzącemu dyzlowi prezencik Jak się znudzą to na Garrosa też będą idealne.

Przebieg rośnie Nowe ramiona wycieraczek (nie nowe, ale wypiaskowane i pomalowane proszkowo) Kółka złożone: Tuning zderzaka

tak patrzałem na zdjęcia i dopiero po 5 rzucie oka rozpoznałem że "to" na masce to naklejka klubu a nie napis białym markerem ze złomu


wygląda fajnie... o mały włos podobnego nie kupiłem, z tym, że 3.0 V6.. piekny był, ale wtedy karawanowatość tego samochodu mnie zniechęciła i puściłem się z alfą 156SW niech jej ziemia lekką będzie.

No to lecimy z aktualizacją...
W lipcu zrobiłem nieco porządku z zawiechą tył (łączniki stabilizatora i zbieżności, przy czym zbieżności mają już popękane gumy )
Potem sporo KM zrobiłem bezproblemowo.
W połowie sierpnia zakupiłem amorki, łączniki na przód i łożyska mcpersona, ale tuż przed wymianą musiałem wymieniać szybę - wracam na parking, a tu pęknięta od brzegu prawie do samego środka.... Smutne to, ale w 350 się wymiana na Pilkingtona zamknęła.
"W międzyczasie" przebieg znowu skoczył

Wyświetlacz typu C z Citroena C5 też założony, a przy okazji pochwale się spalaniem (mieszane, z przewagą miasta i sporych korków przy jeździe na tyle dynamicznej na ile silnik i zdrowy rozsądek pozwoli) :

Do tego włącznik od tempomatu i czujnik hamulca też - teraz pozostało dołożyć manetkę Jak jeździłem XMem ojca to się do tempomatu przyzwyczaiłem...
No i zmieniłem klocki z przodu, to już mi Speedliny nie weszły - oparły się o zacisk... Albo przechodzę na 16" albo jakiś dystans będzie trzeba kupić.

Może 16'tki to niegłupi pomysł? Te 15'tki wydają się małe przy takim aucie