forum.peugeot205.pl

Mam możliwość kupienia pięknych siedzeń i szarej wykładziny z GTI. Problem w tym, że autko stało już jakiś czas i zamokło przez otwartą szybę lał się deszcz. Na wykładzinie zalega woda fotel kierowcy jest dosyć mokry i pojawiają się na nim białe grzybki, szwy zaczynają się rozchodzić od wilgoci. Skóra i materiał są w pięknym stanie i poważnie zastanawiam się nad próbą reanimacji tych foteli. Jakie są moje szanse i jak się za to zabrać i czy wogóle warto.

Mowa o tych fotelach,

Michał, ja miałem podobny przypade z fotelami które siedza teraz u mnie w aucie.

Wstawiłem je do garazu gdzie sobie powoli wyschły i wiosna kiedy było juz ciepło wyprałem i zostawiłem do wyschniecie i powiem ci że nic nie widac żeby cos na nich kiedys było no i nie czuć zadnego sepcyficznego zapachu

Jeśli tylko materiał przesiąkł to da się to wyczyścić specjalnymi środkami. Gorzej jak w gąbce zalągł się grzyb

grzesiek309 pisze:Jeśli tylko materiał przesiąkł to da się to wyczyścić specjalnymi środkami. Gorzej jak w gąbce zalągł się grzyb

Masz racje Grzesiek.

Michał, musiałbyś to sprawdzić zdejmując poszycie fotela, albo ryzykować że jeden fotel pójdzie do remontu.

Para a poszerzenia jeszcze są ??

Poszerzenia są. Właśnie się dowiedziąłem, że autko było przywiezione z Australii. Nigdy nie jeździło w Irlandii, został z niego wyjęty silnik i tak sobie stał i deszczyk na niego sikał i psy na niego szczekały.

Jest plan uratowania całego autka, wnętrze chyba pójdzie do mnie jak można je uratować a buda zagości w 205 z silnikiem GTI6

Para pisze:Poszerzenia są. Właśnie się dowiedziąłem, że autko było przywiezione z Australii. Nigdy nie jeździło w Irlandii, został z niego wyjęty silnik i tak sobie stał i deszczyk na niego sikał i psy na niego szczekały.

Jest plan uratowania całego autka, wnętrze chyba pójdzie do mnie jak można je uratować a buda zagości w 205 z silnikiem GTI6

sprowadzasz go do polski?

Nie, wnętrze idzie najprawdopodobniej do mnie ( JAK MI COŚ PORADZICIE ! ) , a buda idzie do znajomego który jeździ tutaj 205 GTI6 i potrzebuje przełożyć wnętrzności właśnie do tego Australijskiego Miami Blue

Nie wiem ile miałbyś za nie płacić, ale jeśli wyrwiesz je w dobrych pieniądzach, to gdyby nawet w gąbce był grzyb to zawsze taką gąbkę można wymienić, a poszycie dobrze wyczyścić i poskładać.

Ja polecam włożyć do samochodu, odpalić fure nagrzać, temp na maksa, nawiewy 50/50 nogi/fotele lekko uchylona jedna szyba i tak zostawić chodzący samochód na wolnych tak na 1,5-2h będzie idealnie suche I wilgoci też nie będzie. Jakby był grzyb to potem jeszcze ozonowanie by się przydało albo normalne pranie po takim suszeniu.

Mozesz tez pozyczyc przenosna klime, one zazwyczaj maja opcje osuszania powietrza i niezle zbieraja wilgoc. Montujesz fotele wkladasz do srodka i po 3-4 h sucho powinno byc.

kazda klima osusza powietrze, nawet bez opcji suszenia

Niemozliwe

a ja myśle że Michałowi nie chodzi głównie o mokre fotele tylko głownie martwi go grzyb i pleśn która sie pojawiła

A jednak