tłumik ... czy jest sens ...

Tutaj możecie rozmawiać o wszystkim co jest związane z różnego rodzaju przeróbkami auta.
Awatar użytkownika
PE-dB
Junior
Posty: 132
Rejestracja: 23 lip sob, 2011 12:38 pm
Posiadany PUG: 205 1.4 xs (xy8)
Numer Gadu-gadu: 9913627
Lokalizacja: BEŁCHATÓW
Kontakt:

tłumik ... czy jest sens ...

Post autor: PE-dB »

witam, mam takie pytanie
posiadam peugeot 1.4xs i zastanawiam sie czy jest sena zamiast oryginalnego tłumika wrzucić taki : http://allegro.pl/tlumik-sportowy-rm-mo ... 02468.html
i mam takie pytanie:
jaka będzie różnica pod względem głosu oraz czy będzie jakiś wpływ na jeździe, czy ktoś coś podobnego sprawdzał
Żyj Jakbyś Miał Umrzeć Jutro, Marz Jakbyś Miał Życ Wiecznie...
I'VE GOT THE POWER
Awatar użytkownika
d_ARC
Uzalezniony
Posty: 887
Rejestracja: 22 mar śr, 2006 7:44 pm
Posiadany PUG: Rallye16 - powoli, ale do przodu :)
Numer Gadu-gadu: 2897169
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: tłumik ... czy jest sens ...

Post autor: d_ARC »

Ja mam jakiś okragły noname, wielkość podobna, reszta wydechu seria. Przy normalnej jeździe nie przeszkadza, lekko mruczy, głośniejszy jak mocno depniesz gaz. Na trasie powyżej 90-100km/h buczenie zaczyna drażnić (xs ma krótka skrzynię więc obroty już wysokie). Ja na poczatku myślałem, że to łożysko :mrgreen:

http://www.youtube.com/watch?v=zQMPQvYseAw
Ogladaj i słuchaj od 2:40
Awatar użytkownika
PE-dB
Junior
Posty: 132
Rejestracja: 23 lip sob, 2011 12:38 pm
Posiadany PUG: 205 1.4 xs (xy8)
Numer Gadu-gadu: 9913627
Lokalizacja: BEŁCHATÓW
Kontakt:

Re: tłumik ... czy jest sens ...

Post autor: PE-dB »

skrzynia tak jak piszesz krotka przy 85km/h sa 3000 obrotów .
nie mam środkowego tłumika mam tylko koncowy wiec jab by przy delikatnej jezdzie było mruczenie a dopiero przy mocniejszym depnieciu gazu i na wyższych obrotach byłby harmider to było by w miarę lux.
a jakaś różnica w jeździe lepiej sie wkręca czy nie ma różnicy
Żyj Jakbyś Miał Umrzeć Jutro, Marz Jakbyś Miał Życ Wiecznie...
I'VE GOT THE POWER
Awatar użytkownika
MiceK
Maniak
Posty: 1969
Rejestracja: 30 lip pt, 2010 2:10 pm
Posiadany PUG: MG ZR 1.4 16v
Numer Gadu-gadu: 1295187
Lokalizacja: Warszawa/okolice
Kontakt:

Re: tłumik ... czy jest sens ...

Post autor: MiceK »

Stary, ciesz się tym, co masz. Ja, mając przelotowy wydech, mam dosłownie "mózgojeba" przy 3000 RPM...tragedia :D Jeszcze mi to nie przeszkadza, ale powoli zaczyna denerwować. Przy odpalaniu Puga pod blokiem, nie ma opcji, żeby się alarmy w pobliżu parunastu metrów w innych autach nie włączyły ;)
parking lotnisko modlin http://lotnisko-modlin.org/
taxi lotnisko modlin http://taxitransfer24h.pl/
Awatar użytkownika
d_ARC
Uzalezniony
Posty: 887
Rejestracja: 22 mar śr, 2006 7:44 pm
Posiadany PUG: Rallye16 - powoli, ale do przodu :)
Numer Gadu-gadu: 2897169
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: tłumik ... czy jest sens ...

Post autor: d_ARC »

Tak mam w migu, po roku jazdy staje się nie do zniesienia. Ale zawsze jak depne po gazie to od samego dźwięku kwasówki adrenalina się podnosi :)

W XSie porównania nie mam, bo taki kupiłem, ale ja mam chyba jeszcze katalizator (chyba, że pucha przy sankach to może być tłumnik). No i miałem skorodowany wydech, po uszczelnieniu rury sportowy tłumnik już nie drażni, nawet powyżej 100km/h. Jak chcesz mieć brzmienie V8, to zrób dziurkę fi20 przy przednim mocowaniu w okolicy baku :P
ODPOWIEDZ