forum.peugeot205.pl

Rozebrał się do naga, przywiązał do kaloryfera i nie było wyjścia. MUSIELI DAĆ Gitara, niedługo wszystkich cyferek 205 zabraknie

Para pisze:Rozebrał się do naga, przywiązał do kaloryfera i nie było wyjścia. MUSIELI DAĆ Gitara, niedługo wszystkich cyferek 205 zabraknie

za namową Raf'a ja niedługo będę się przywiązywać do kaloryfera, myślę że jak zapytają że po tablice z 205 to nie będą ryzykować - w sumie to mogli by nam w Krakowie zrobić osobne okienko dla takich jak my

Kurczę i to jest jedna z tych rzeczy, których nie znoszę w Warszawie... Jak na Wiktorskiej (Urząd Komunikacji W-wa Mokotów) grzecznie poprosiliśmy czy moglibyśmy pogrzebać w pudełeczku, żeby sobie ładniejszy numer wybrać, to kobita tak z mordą wyjechała, że zacząłem się bać czy ochrony nie wezwie... Uszy po sobie i mamy numer od czapy.... Ale za to trudno go zapamiętać, co w niektórych okolicznościach może być przydatne...

Parę fotek z ostatniego weekendu. Wziąłem CTI na małą przejażdżkę za miasto. KRK - Wadowice - Andrychów - Żywiec - Tresna - Zarzecze - Szczyrk - Bielsko Biała - Goczałkowice Zdrój - Pszczyna - Oświęcim - Kraków.

Pug po raz kolejny okazał się świetną inwestycją. Jazda nim to prawdziwa przyjemność, a kręte górskie dróżki nawet na zawieszeniu z cabrio dają masę frajdy. Do tego - nie wiem czy to możliwe - według moich wyliczeń na trasie spalił ok. 7 litrów na 100 kilometrów.
Przydałby się tylko wiatrołap, bo jazda 100 km/h z otwartym dachem to już nie taka przyjemność jakby się mogło wydawać...

7l/100 mój nie chce palić nawet po trasie 85km/h.

Czas chyba na skrzynię z 1.9...

To ja jadąc z Wawy do Zakopca policzyłem, ze mój spalił 7,6...

ja 3k rpm mam przy 85km/h...

Ok, a teraz przyznaj się ile razy podczas wycieczki ktoś cie pochwalił, że masz fajne auto Jak ani razu to chyba pora na GTI

To ja przy 3000 RPM mam coś koło setki.

Para pisze:Ok, a teraz przyznaj się ile razy podczas wycieczki ktoś cie pochwalił, że masz fajne auto Jak ani razu to chyba pora na GTI

Kurde no ani razu! Ale może po prostu nie słyszałem przez szum wiatru

Co do GTI, to czemu nie! Tylko chyba jakiś hangar muszę na moim ranczo wcześniej postawić i wynająć kierowców - oblatywaczy, żeby mi robili jazdy testowe

CTI w wersji kreskówkowej

Kolejna letnia wyprawa zakończona. Korzystając z drugiego turnusu urlopowego zabrałem moje CTI w góry. Spisało się dzielnie, jak to ma w zwyczaju. Wyjechało, zajechało i wróciło z powrotem. Bez żadnych przygód, niespodzianek itd. za to dostarczywszy masy frajdy. Dziś mogę to już powiedzieć z pełnym przekonaniem - nigdy nie miałem lepszego auta...

W trasę wyruszyłem wyposażony w windschotta, którego wypożyczył mi Robson. Wiatrołap, choć domowej roboty całkiem nieźle dał radę. Pokonałem trasę ok 150 km (w jedną stronę) bez dachu, w tym kilkadziesiąt na autostradzie bez żadnych problemów. Do 120 km/h z tym windschottem można spokojnie podróżować. Jeśli ktoś chce szybciej - niech inwestuje w "profesjonalny" produkt.
I jeszcze mały offroad... Zdjęcia ani trochę nie ukazują grozy i powagi sytuacji. Ta górka była naprawdę stroma!

Bardzo fajne fotki, szczególnie ta mi się podoba

http://forum.peugeot205.pl/download/fil ... &mode=view

Widzę, że CTI sprawuje się jak idealne autko wycieczkowe A jak tam z bagażnikiem ? Wszystko na tylną kanapę zarzuciłeś i to był właśnie ten twój "domowej roboty" wiatrołap Bo do bagażnika to tam raczej niewiele wejdzie prawda ?

Ile ci pali w trasie z dachem w dół ?

CTI i CJ mają bagażnik prawie normalnej wielkości, tylko otwór załadunkowy nieco mniejszy ;] Przynajmniej tak to pamiętam jak jednego bezdasznika macałem.

Zdziwiłbyś się, ile potrafi wejść tam do bagażnika. Ja spakowałem wielki plecak na kółkach+średni plecak Alpinusa + dwie pary butów górskich i jeszcze zmieściło się sporo drobiazgów, które poupychałem po bokach.

Na dobrą sprawę to na siedzeniach z tyłu wiozłem jedynie pokrowiec na dach i trochę wiatru...

Ile pali bez dachu nie mam zielonego pojęcia. Naprawdę nie miałem jak zmierzyć, a tak poza tym to średnio mnie to interesuje - to jest auto wycieczkowe i ma cieszyć, a nie stresować, więc po co wnikać w tak przykre tematy
A tak bardziej na serio - myślę że 7-7,5 na trasie bierze, ale to takie kalkulacje "na oko".