forum.peugeot205.pl

Zanim byśmy się obrócili i go dogonili, dałem znać tu to będzie więcej oczu go szukać, jechał w lewo od Opolskiej patrząc ze strony huty

wiadomo kto na spotkaniu był, wiadomo kogo nie było i komu trzeba podwórku sprawdzić (bo w garażu więcej niż 4 205tki się nie mieszczą)

Ciekawa sprawa z tą Dimmą. A może po prostu właściciel postanowił wyskoczyć autem do Krakowa, korzystając z ładnej pogody w weekend?

My korzystając z kolejnego słonecznego dnia znów przejęliśmy kontrolę nad starym peronem załadunkowym. Pojawiło się sporo ekip. Łącznie sześć 205-tek, którymi przybyła Maja z Józkiem (Gentry), Manwe (Lacoste), Motoskubi (Forever), Druan (GTI Miami), Bliźniak (Mito) i ja (CTI).
Oprócz tego przybył swoją 309-tką phase I Bzyq, był też Prezio205 pięknym Porsche oraz Tok elegancko wypucowaną 306-tką.

Zdjęcia już dodałem na facebooka. Można przeglądać 18 sztuk począwszy od tej fotki:
http://www.facebook.com/photo.php?fbid= ... =1&theater

A tutaj dowód, że peron wcale nie jest nieczynny

Ładnie wypucowane auta. Mój brudas z odpryśniętym lakierem, porysowanymi drzwiami i zardzewiałymi halogenami by tam nijak nie pasował. W tym kontekście może to i lepiej że prawie wszystkie weekendy mam zajęte. Nie wykluczam jednak że kiedyś się zmobilizuję i ogarnę troche to auto.
Może dodatkowo do tego czasu Marin poskłada w końcu swoje cabrio, co w sumie jest tak samo prawdopodobne jak moje przywrócenie puga do stanu estetycznej poprawności:)

Rafał dobre ujęcie z pociągiem

Fox pisze:Mój brudas z odpryśniętym lakierem, porysowanymi drzwiami i zardzewiałymi halogenami by tam nijak nie pasował.

To dodaje jej autentyczności widać ślad czasu na samochodzie, ja przyjeżdżam 309 z popękanym lakierem ma masce i dachu, drzwiami kierowcy w stanie bliskim śmierci ... itd. No ale czy tu chodzi o Pugową rewie mody

BzyQ pisze: No ale czy tu chodzi o Pugową rewie mody

Mam nadzieje ze nie, chociaz ja zawsze na poczatku roku ustalam sobie budzet na poprawki estetyczne a potem zawsze wydaje go z nawiazka na wycieczki. W tym roku znowu jest podobnie. Trip do Rumunii zamiast lakiernika i tapicera...

Mimo wszystko Rafi zawsze jak dzwoni to mowi zebym umyl auto, wiec zakladam ze moj brudas by nie wypadl na zdjeciach za dobrze i stad ta uwaga:)

Fox pisze:

BzyQ pisze: No ale czy tu chodzi o Pugową rewie mody

Mimo wszystko Rafi zawsze jak dzwoni to mowi zebym umyl auto, wiec zakladam ze moj brudas by nie wypadl na zdjeciach za dobrze i stad ta uwaga:)

Nie rozpowszechniaj nieprawdziwych informacji! Dzwonię po to, żeby namówić Cię do przybycia na spota. Brudne auto to zwykle jedna z Twoich wymówek
A poza tym - pamiętasz jakim ja brudnym Gentry przyjeżdżałem nieraz na zloty? Ślady kocich łap na masce, utytłane koła i błotniki... Ale tak jak mówi BzyQ - to jest Polska, a nie elegancja-Francja

Pamiętasz spot pod Halą Targową w marcu 2010? Przybyłem takim lśniącym rumakiem:

zawsze możesz przed spotem zrobić pętle przez hutę i zahaczyć o moją pieczarę to by się puga przemyło Foxiu

Tak sie troche zgrywam:)Tak na prawde uwazam ze auto jest do jezdzenia i dawania frajdy a nie do wygladania wiec jak jest uciorany blotem to tylko potwierdza ta teze. Jak bede mial wolny weekend to kiedys wpadne, aczkolwiek ostatnio z tym u mnie ciezko. Za tydzien jestem w Wawie, potem jakies inne wyjazdy sie szykuja, potem krakowski maraton, wyjazd do Rumunii ( dwa kolejne weekendy z glowy ), potem wasz trip srodkowopolski i tak zejdzie pewnie do czerwca, kiedy to pewnie pojade za granice na pare tygodni....No ale nie tracmy nadziei:)

A co powiecie, żeby się kiedyś wybrać w jakieś ciekawe miejsce? Tak dla odmiany dla tego peronu

Mam ochotę w końcu odwiedzić zapomniany kurort wczasowy, tzw. Kozubnik, zanim jakiś inwestor ogrodzi teren i postawi ochroniarzy-rencistów.

http://www.opuszczone.com/galerie/kozubnik/index.php
http://www.panoramio.com/photo/1518971
http://fotoforum.gazeta.pl/zdjecie/1466 ... i-sie.html

Tutaj parę fotek z tego miejsca. Wygląda jednocześnie przerażająco i intrygująco. A jeśli Wam się nie spodoba, to w zanadrzu mam kilka innych pomysłów

Kiedyś czytałem powieść o jakiejś grupie która eksplorowała takie opuszczone tereny. Połowa bohaterów zginęła zamordowana przez jakiegoś złoczyńcę. Możemy jechać:)

Ja bym z chęcią odwiedził taki kurort wczasowy

Super to wygląda Taki klimat Czarnobyla Może by tak poszukać takich miejsc w okolicach trasy tripu

Ja jestem chętny. Brawo Raf.

no kozubnik jest super jeszcze pare lat temu w pierwszym z budynkow po prawej strony jak sie wjezdza staly dwa silniki t 34 jako pradnice zapasowe...ja postaram sie zgadac z kumplem by mi powiedzial gdzie jest opyszczony psychiatryk w ktorym ponoc jest jeszcze pelne umeblowanie i wyglada to jakby wszyscy sie nagle gdzies ulotnili spooki