Strona 9 z 27

: 09 sie wt, 2005 9:09 pm
autor: hryno
swoim jechalem licznikowe zaznaczam licznikowe 210km/g a podejrzewam ze napewno licznik klamie wiec 200 napewno :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

: 27 wrz wt, 2005 1:54 pm
autor: ice_man
Dieselkiem 1.8 jechałem 150km/h moze i poszedłby wiecej ale go nie katowałem ;-)

: 27 wrz wt, 2005 6:26 pm
autor: 205MI16
165 km/h 1.9 D z małej górki, ale to już wszystko bo skrzynia nie puści

: 28 wrz śr, 2005 12:39 am
autor: MILO.
ja takze 165 1.9D wiecej nie chcial... :(

: 13 paź czw, 2005 11:11 pm
autor: Biker
Mnie udalo sie wycisnac na autostradzie 210 km/h
No moze z wiatrem, sam nie wiem !!!
To sa stare dane, teraz zajmiemy sie razem z Hryno autem na powaznie i przetestujemy wiec napisze ile ciagnie teraz !

: 14 paź pt, 2005 12:05 am
autor: Pieraś
hehe moj z lekkiej gorki mial prawie 170 wiecej by nie poszedl ... chyba ze bym podlaczyl rurke i piernal mu w cylinder to wtedy moze zadzialaloby jak NOS : 8)7 :lol:

: 16 paź ndz, 2005 6:22 pm
autor: DaKID
a moj poszedl prawie 150 w dwie osoby-i bardzo dobrze bo jak jade sam to przy 140 kazda falda asfaltu i czuje ze zachwile sie oderwe a tir na sasiednim pasie z naprzeciwka i jego podmuch to juz sajgon i to bardzo skutecznie mnie studzi by nie przekraczac setki. Twardsze zawieszenie no i 5 biegowa skrzynia no i pewnie ze 200 by wycisnal :D ale serio ok 150 i biegu brakowalo:(

205 1.1 89 55KM-chyba no i 4 biegi:( on wyje

: 17 paź pn, 2005 8:53 pm
autor: iveras
właśnie wróciłem z wieczornego spaceru, na który wyprowadziłem puga.
Się wrukwiłem! :evil: Poszedł 160 i wył jak szlachtowana świnia. Oszczędziłem mu cierpień i przyhamowałem ... curva, zawiodłem się :evil: Jednak oponki 175 nie robią mu dobrze, poza tym coś ten hałas i świst powietrza przedzierającego się wszelkimi szparkami do kabiny mnie przeraził.
Małpa przebrzydła, silnik jakiś wczorajszy, poobijane to, zawieszenie miękkie, trzeszczy syćko ... ejjjjj

Ale auto mnie lubi, muszę przyznać. I to jest zaskakujące! Ilekroć jest gdzieś zaparkowany, czy to pod domem, na mieście, pod sklepem i przechodze obok niego, to zdaża mu się mrugnąć kierunkami 3 razy :shock: i nie ma to nic wspólnego z pilotem od alarmu bo czasem przy takiej okazji mam go przy sobie a czasem nie ... chyba tylko dlatego jeszcze go nie zostawiłem na torach 8)7

: 24 paź pn, 2005 12:05 pm
autor: hryno
:mrgreen: :mrgreen:

: 24 paź pn, 2005 12:38 pm
autor: invictus
Ja przy takich obrotach mam jakies 15 km/h mniej :?

: 24 paź pn, 2005 12:55 pm
autor: Pieraś
te chyba mu sie przy tych 200km.h stop zapalilo :P

: 24 paź pn, 2005 1:12 pm
autor: Yahoo
o :!: masz zegary "jaeger" :)

: 24 paź pn, 2005 2:47 pm
autor: Piweł
...

: 24 paź pn, 2005 3:18 pm
autor: Pieraś
ja ostatnio mojego bujnalem do 160 goniac kogos i tak nie dalem rady ale nie o tym mowa ... jakos tew 160 bylo i nagle uslyszalem (chyba ) ggHGEk,gakjd ... i zdjalem noge z gazu nie wiem co to bylo ale pomyslalem sobie ze smarowania moze zabraklo czy jaka cholera ale nic sie nie stalo jechalem 130-140 i jest ok. ale nie wiem wlasnie czy dobrze slyszalem jakis dzwiek zgrzytu (mialem lekko radio wlaczone wiec ciezko powiedziec)

: 24 paź pn, 2005 3:23 pm
autor: invictus
A jechales sam?? Bo to mogly byc paznokcie twojej panny o "cos co miala pod reka" :roll: