Strona 10 z 13
Re: Roland Garros by andi_kamachi
: 10 lut wt, 2015 11:30 pm
autor: woocash
jak to się stało?
Re: Roland Garros by andi_kamachi
: 10 lut wt, 2015 11:40 pm
autor: grzesiek309
Cholera. Wczoraj się zastanawiałem co się z Tobą i garrosem dzieje.
Wytaptane z klawiaturki immobilizera z 205
Re: Roland Garros by andi_kamachi
: 10 lut wt, 2015 11:55 pm
autor: andi_kamachi
woocash pisze:jak to się stało?
Beata wracając z pracy przechodziła obok Rolanda zobaczyła go w towarzystwie laweciarza.
Zadzwoniła do mnie i już.
Za wycieraczką znalazłem lakoniczną informację od policjantów, a laweciarz miał dane sprawczyni

i historię:
Jechała za szybko, wypadła w poślizgu z zakrętu i tyłem wpadła na parking. Uderzyła (swoim peugeotem) w mój, a mój uderzył w corsę, a corsa w bmw. (czy jakoś tak). (Kobieta żyje i o własnych siłach poszła w swoją stronę)
Póki co Roland pojechał na lawecie na parking. Zafoliowany został i stoi.
Nie mam doświadczeń z oc sprawcy.
Chciałbym, żeby Roland wrócił do stanu sprzed wypadku.
Ktoś wie krok po kroku jak to zrobić?
Re: Roland Garros by andi_kamachi
: 11 lut śr, 2015 12:03 am
autor: RafGentry
Ja pierdzielę. Czegoś takiego się nie spodziewałem. Po pierwszych zdjęciach obstawiałem dzwona w bok/wymuszenie pierwszeństwa, a tu jeszcze większe komplikacje.
Strasznie współczuję, naprawdę żal serce ściska patrząc na te zdjęcia...
Ta zima to niedobry czas dla Garrosów - tydzień temu Duńczyk opowiadał mi jak stracił swojego 106 RG, teraz taka pugowa tragedia.
Powodzenia w walce o odszkodowanie. Jakby co, to w Krakowie mamy doświadczenie w odwoływaniu się od wyceny OC. EmilTD chyba też wie jak nie dać się naciąć...
Re: Roland Garros by andi_kamachi
: 11 lut śr, 2015 12:20 am
autor: grzesiek309
Na pewno ubezpieczyciel wyliczy szkodę całkowitą, czyli wypłaci jakąś sumę. W Twojej kwestii pozostaje wywalczenie jak najwyższej wartości auta przed szkodą, co pozwoli na osiągnięcie sensownego odszkodowania. Myślę, że bez opinii niezależnego rzeczoznawcy wiele nie ugrasz.
Re: Roland Garros by andi_kamachi
: 11 lut śr, 2015 12:28 am
autor: Orfister
Bardzo przykra sprawa, współczuję ogromnie. wiem co czujesz.
Wywalczenie jak najwyższego odszkodowania możliwe jest jeśli okażesz jak największą ilość rachunków na zakup części, mechaników itp...ale muszą dotyczyć konkretnie 205...
ech...
Re: Roland Garros by andi_kamachi
: 11 lut śr, 2015 1:46 am
autor: Martinoo
Aż żal patrzeć, brak mi słów. Ogarniaj rzeczoznawców i buduj rolanda o ile podłoga mocno nie oberwała
Re: Roland Garros by andi_kamachi
: 11 lut śr, 2015 2:42 am
autor: andi_kamachi
Re: Roland Garros by andi_kamachi
: 11 lut śr, 2015 10:38 am
autor: pawel
Masakra ale pech...
Re: Roland Garros by andi_kamachi
: 11 lut śr, 2015 11:52 am
autor: adrianchaber
O feest... Szkoda

Re: Roland Garros by andi_kamachi
: 11 lut śr, 2015 12:33 pm
autor: Vroobell205
Info na priv. Mam dla Ciebie małą podpowiedź.
Trzymam kciuki za pozytywny rezultat.
Re: Roland Garros by andi_kamachi
: 11 lut śr, 2015 12:37 pm
autor: mateon
Przykra sprawa ...
Konieczna będzie opinia rzeczoznawcy jak wcześniej wspomniał Grzesiek
Re: Roland Garros by andi_kamachi
: 24 lut wt, 2015 5:19 pm
autor: andi_kamachi
Dziś dostałem wyliczankę od ubezpieczyciela sprawcy.
1800zł przed
200zł po (wartość wraku).
Różnicę tych kwot chcą mi przelać.
"Mój" rzecoznawca już pracuje, żeby im zrobić psikusa.
Będę robił update w miarę postępów..
[*]
Re: Roland Garros by andi_kamachi
: 24 lut wt, 2015 5:22 pm
autor: grzesiek309
Walcz bo jest o co.
Wytaptane z klawiaturki immobilizera z 205
Re: Roland Garros by andi_kamachi
: 24 lut wt, 2015 7:50 pm
autor: GrzesiekGreen
Strasznie mało, ja za swoją kolizję dostałem 1100 zł bez żadnych odwoływań i innych podobnych rzeczy
