przymarzł ręczny
- minta
 - Maniak
 - Posty: 1021
 - Rejestracja: 08 paź sob, 2005 3:37 pm
 - Posiadany PUG: 406 kombi 2,0 HDi 110 KM i znów 205 FOREVER 1,9 d.... siostry hihi
 - Numer Gadu-gadu: 691088
 - Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
 
Ja w zimie nie zaciągam ręcznego, zostawiam puga na biegu.
			
			
									
						
							green sprzedany, cabrio sprzedany - oba zostały w KLUBIE
http://www.minta.peugeot205.pl - moja nowa miłość
			
						http://www.minta.peugeot205.pl - moja nowa miłość
- 
				Wacman
 - Junior
 - Posty: 122
 - Rejestracja: 29 paź sob, 2005 6:21 pm
 - Numer Gadu-gadu: 0
 - Lokalizacja: Rybnik
 
Na 99% uszkodzona linka, tak przynajmniej było u mnie, 2 lata temu jesienia najechałem na gałęzie leżące po burzy na drodze, a przy pierwszych mrozach zablokowało mi koło na mieście i 2 km. miałem z tyłu po śniegu  sanie, dopiero na czarnym asfaldzie z trudem puściło, ale do domu już miałem tylko 800m. okazało się że jedna linka miała uszkodzony pancerz. 
			
			
									
						
										
						- TO-MI
 - Maniak
 - Posty: 1273
 - Rejestracja: 02 lip ndz, 2006 3:14 pm
 - Posiadany PUG: XU9J4
 - Numer Gadu-gadu: 604584106
 - Lokalizacja: Krosno/okol
 
uszkodzony pancerz można jeszcze spróbować owinąć taśmą żeby sie woda nie dostawała i po sprawie (tylko najpierw wysuszyć i pod warunkiem,że nie jest zagięty) 
			
			
									
						
							Doba ma 24 godziny,zgrzewka 24 piwa...przypadek..? 
http://peugeot205.pl/index.php?modul=uzytkownik&id=2207
			
						http://peugeot205.pl/index.php?modul=uzytkownik&id=2207