Strona 2 z 2
: 01 cze pt, 2007 9:26 pm
autor: mutant_z_kosmosu
Nie wsypuj tych uszczelniających gówien w proszku - jest szansa, że pomogą, ale może się również zdarzyć, że zapchają jakieś części układu chłodzenia. Miałem tak kiedyś w cc sportingu - chłodnica przestała cieknąć, ale musiałem wymienić nagrzewnicę, bo praktyzcnie przestała funkcjonować...
Dodam jeszcze kolejny druciarski środek na wycieki - chrzan (taki ze słoiczka).
: 02 cze sob, 2007 1:07 am
autor: sroger
Yahoo pisze:na tym raczej ciężko zaoszczędzić niestety, samemu jest troszkę trudno to zrobić jeśli oczywiście ktoś nie ma o tym pojęcia, proszek jest do dupy, a nie do chłodnicy, najlepsze wyjście to kupno nowej - dobrze poszukaj, nie są masakrycznie drogie, jak szukałem do swojego, koszt ok. 200-250 zł
Yahoo dobrze pisze, koszt chłodnicy to 205zł ,ja za tyle kupiłem,a tak jedną dziurę załatasz a za chwile puści gdzie indziej i bedziesz tak sie bawil i bawil.Kup nową bedziesz mial spokój.
: 02 cze sob, 2007 11:16 am
autor: Smanov
jak znajde i zalatam to jestem pewien ze w drugim miejscu nie pusci. jak mam samochod 9 lat to chlodnica chodzi bez zarzutu. a ten wyciek podejrzewam jest od tego, jak ostatnio demontowalem rozrusznik i musialem caly kolektor wyjac, to przy wyjmowaniu zachaczylem o chlodnice (tak nie mocno) no ale jak widac wystarczylo. powiedzcie mi jeszcze prosze czy do GTi to chłodnica jest inna niż do inncyh modeli 205??dzieki z gory
: 02 cze sob, 2007 1:12 pm
autor: bandziorek.
w GTI i Dieslach sa takie same chlodnice
Dodano po 16 sekundach:
w GTI i Dieslach sa takie same chlodnice
: 03 cze ndz, 2007 1:42 pm
autor: TO-MI
no to jeżeli uszkodziłeś ją mechanicznie to naprawiaj
: 03 cze ndz, 2007 3:06 pm
autor: Banita
Smanov pisze:jak znajde i zalatam to jestem pewien ze w drugim miejscu nie pusci. jak mam samochod 9 lat to chlodnica chodzi bez zarzutu.
Te 9 lat, to raczej argument, zeby wymienic
Jezeli udalo ci sie ja uszkodzic za pomoca kolektora, to za rok bedzie sito, ani e chlodnica
: 04 cze pn, 2007 12:34 pm
autor: Paweł
Ja też sypałem proszek ze 2 razy, a i tak skończyło się na wymianie chłodnicy i do tego nagrzewnica dużo słabiej grzeje. A do tego jak lekko uderzyłeś i coś pękło to chyba znak, że jest w kiepskim stanie.
: 04 cze pn, 2007 1:26 pm
autor: koval
ja wlalem jakis specjalny plyn nie proszek za 5 zl i pomoglo a nagrzewnica grzeje tak jak grzala bez problemu
: 04 cze pn, 2007 4:28 pm
autor: Smanov
bedzie nowa chlodnica...
:)
: 04 cze pn, 2007 5:21 pm
autor: sroger
Smanov pisze:bedzie nowa chlodnica...
:)
no i dobrego wyboru dokonałeś. zmienisz teraz na nową i bedziesz miał spokój .
no to chyba problem rozwiązany i można uznac sprawę za zamkniętą
: 04 cze pn, 2007 9:05 pm
autor: Smanov
tak, temat mozna zamknac...dziekuje