Strona 2 z 2

Re: Drazek stabilizatora - jego mocowanie przy wahaczu - pytanko

: 09 lut pn, 2009 8:08 pm
autor: Banita
cyborg pisze:Nie powinno sie w ogole ruszac, jezeli sa jakiekolwiek ruchy to znaczy ze tuleje stalowe oddzielily sie juz od gumy-nowe sa zwulkanizowane z guma i nie pozwalaja na ruchy przod-tyl tylko na obrot tulei w gumie i to tylko w granicach sprezystosci gumy
Nie dosc ze sam sobie przeczysz w jednym zdaniu, to jeszcze wyraznie napisales, ze nie pozwalaja na ruch przod-tyl, wiec moze problem nie tkwi u mnie. :W

Re: Drazek stabilizatora - jego mocowanie przy wahaczu - pytanko

: 10 lut wt, 2009 8:48 am
autor: cyborg
cyborg pisze:Napisalem w sensie ze nie powinno sie ruszac w kierunku przod-tyl, ma sie tylko obracac-czytaj ze zrozumieniem. Wiadomo ze jakies tam minimalne ruchy zwiazane ze sprezystoscia gumy na pewno sa i dlatego wlasnie nasze Pugu nie prowadza sie dosc "sztywno" ale chodzilo mi o rozpoznanie czy tuleje sa dobre czy nie.
Albo nie czytasz wszystkich odpowiedzi albo udajesz ze tego nie czytales po to zeby sprowokowac kolejna nic nie wnoszaca sprzeczke na forum.

No chyba ze u ciebie w pugu wahacz wykonuje ruchy we wszelkich mozliwych plaszczyznach i osiach a ty moze jestes nieswiadomy ze masz cos nie teges i myslisz ze u wszystkich tak ma byc? :mrgreen:

Re: Drazek stabilizatora - jego mocowanie przy wahaczu - pytanko

: 10 lut wt, 2009 9:57 am
autor: Pieraś
prosze o zamkniecie tematu. jako ze bylem zalozycielem dowiedzialem sie co chcialem, a spory tu sa zbedne.