Strona 2 z 17
Re: Kosmetyki dla naszych aut
: 18 mar śr, 2009 4:01 pm
autor: Lord Devil
Żółwik jest ok. Żadne woski koloryzujace!!! To jest jakas totalna bzdura. Niestety chwyt marketingowy nabierajacy ludzi. Dalczego? juz to rozwijam. Mamy baze - lakier metalik, perle czy jeszcze inne cudo, na to dla glebi, polysku oraz zabezpieczenia idzie lakier bezbarwny iles tam warst w zaleznosci od wielu rzeczy. Wosk koloryzujacy na to. Jaki efekt? jakby ktos po szkle mazal pasta - bedzie lepiej? bedzie polysk? NIE. Teraz lakiery jednoskladnikowe powiedzmy w skrocie akrylowe, bez bezbarwnego. Co nam da wosk koloryzujacy? Nic dobrego, dlaczego? Wosk jaki by nie byl, czy najlepszy, czy sredni czy gorszy czy bezbarwny czy koloryzujacy zachowa sie podobnie w zakresie "zmywania sie" z auta czyli bedzie schodzil i to tylko nierownomiernie, to samo tyczy sie nakladania - nie da sie zrobic tego idealnie rownomiernie, czyli beda lekkie plamy.
Mequiars jest dla pasjonatow, dla ludzi, ktorzy uwielbiaja myc i pielgnowac auta, maja na to czesto gesto cala sobote i kase. Spokojnie wystarczy np Sonax, ktory kosztuje w granicach 30-40 zlotych. Bardzo dobry wosk w konsystencji plynnej, pieknie sie naklada i ladnie sie poleruje. Wazne jest aby uzywac szamponow do mycia auta tego samego producenta co wosk, dzieki temu wosk na lakierze trzyma sie znacznie dluzej, dzieki czemu lakier jest lepiej i dluzej zabezpieczony i nie musimy woskowac tak czesto.
Re: Kosmetyki dla naszych aut
: 20 mar pt, 2009 12:37 pm
autor: Para
Dla wszystkich lubiacych pielegnacje swojego auta polecam ta strone:
http://www.detailer.ie/portfolio.php
Naprawde niesamowite co mozna zrobic z lakierem

Re: Kosmetyki dla naszych aut
: 04 kwie sob, 2009 9:19 pm
autor: Para
Zawsze lubilem spedzac godziny pielegnujac samochod

ostatnio po rozmowach z Lordem zlapalem wieksza zajawke i chyba troche mnie ponioslo ;P
efekty ponizej.
Produkty uzyte,
+ spray do plastikow i spray do opon Simoniz
Fotograf ze mnie zaden wiec zdjecia takie sobie ,ale moze cos pokaza
Po pierwszym myciu, zwykly szampon Simoniz
Samochod moze i czysty ale gdy przyjrzymy sie z bliska widac kuliste rysy + drobinki asfaltu, muszki i inne niedoskonalosci lakieru. Szczegolnie zaraz za przednimi kolami , pod poszerzeniami bylo dosyc sporo drobinek asfaltu , sory za brak fotki.
A tu juz zdjecia po uzyciu doskonalego srodka Mequiras DC 1 - Paint Cleaner, ryski znikaja w oczach

Po uzyciu DC1 czas na czysta politure DC2 tez magicznej firmy Mequiras
A tu prawdziwy Francuz z krwi i kosci zachwyca sie swoja ojczysta inzynieria i design'em
Zboczenie !
Re: Kosmetyki dla naszych aut
: 04 kwie sob, 2009 10:48 pm
autor: Małysz
Super robota

Sp9odobały mi się te środki Mequiar's. Niedługo postaram się ich użyć u siebie. Cena ok. 150zł, ale widzę, że warto.
Para, samo uzycie DC 1 i DC 2 wystarcza, czy warto też na koniec użyć wosku DC 3?
Przez ile czasu te środki utrzymują sie na aucie?
Re: Kosmetyki dla naszych aut
: 04 kwie sob, 2009 10:54 pm
autor: Munne
Warto 2x do roku powtorzyc zabieg:)
Re: Kosmetyki dla naszych aut
: 05 kwie ndz, 2009 12:37 am
autor: Lord Devil
Dobra robota Para. Niestety sa tez zle strony, jezeli uwazasz, ze to zboczenie, musze Cie rozczarowac. BEDZIE SIE TO TYLKO NASILAC.
Re: Kosmetyki dla naszych aut
: 06 kwie pn, 2009 12:44 am
autor: Jarmarek
JA PITOLE... Michał - to jest dopiero reklama
Właśnie kupiłem Mequiras DC 1 - niestety DC2 i DC3 narazie zastąpić będą musiały zwykłe politury i pasta G3, ale jeśli prawdą jest jak działa to DC1 to chyba ozłocę tą firmę...
Nie mogę się doczekać na przesyłkę

Re: Kosmetyki dla naszych aut
: 06 kwie pn, 2009 2:09 am
autor: Para
Re: Kosmetyki dla naszych aut
: 06 kwie pn, 2009 7:16 am
autor: Orfister
Ja już tez złapałem..

jakiś tydzień temu - póki co brak czasu na testing...ale z tego co tu widzę, to robi MEGA robotę.
Re: Kosmetyki dla naszych aut
: 06 kwie pn, 2009 7:23 am
autor: Sebek
dajcie jakiś link

gdzie kupiliście

Re: Kosmetyki dla naszych aut
: 06 kwie pn, 2009 9:45 am
autor: Munne
Re: Kosmetyki dla naszych aut
: 06 kwie pn, 2009 10:01 am
autor: Lord Devil
Na mequiarsa czeka nasze cabrio, moze cos kolo swiat sie znajdzie czas. Poki co bede mogl wkleic fotki Audi, gdzie widac efekt meqa, chociaz to nie jest jeszcze ostatnie moje slowo w tej kwestii. Ciesze sie, ze zapoczatkowalem nowy nurt w dbaniu o auto. Najlepsze jest to, ze za jakis czas ludzie beda sie Was pytac, czy auto jest swiezo malowane

Re: Kosmetyki dla naszych aut
: 06 kwie pn, 2009 2:10 pm
autor: Para
munne pisze:Warto 2x do roku powtorzyc zabieg:)
Myslalem ze czesciej !
Re: Kosmetyki dla naszych aut
: 06 kwie pn, 2009 2:31 pm
autor: Munne
2x to jest minimum, ale unikalbym preparatow majacych wlasciwosci scierne zbyt czeste stosowanie ich wiaze sie wiadomo z czym takze zamiast cleanera mysle ze glinka jest o wiele lepszym rozwiazaniam ona bardziej wyciaga brud z porow.
Re: Kosmetyki dla naszych aut
: 06 kwie pn, 2009 2:46 pm
autor: Zywik
mniam, mniam... Roland już doczekać się nie może zabiegu SPA u Mequiarsa
cool
