Strona 2 z 2
: 23 gru czw, 2004 11:52 am
autor: Ari
E co Ty! Przepisy udzielają zgody na zdjęcie tych elementów jedynie ze względu na zmniejszenie wagi. Z założenia elementy takie jak tapicerki powinny być trudno palne. Tego wymaga homologacja auta na drogę. W rzeczywistości bywa różnie...

: 23 gru czw, 2004 11:53 am
autor: Ari
A tak w ogóle kiedy kumpel spalił swojego cienkiego-rajdówkę to pierwsze spaliły się kubły oblekane niby niepalną tkaniną
: 23 gru czw, 2004 2:15 pm
autor: Kaktus
Oj... znam historie pozaru tego samochodu ... jezeli mowisz o Adasiu
: 23 gru czw, 2004 6:46 pm
autor: Ari
Tak, tak hehe... o Adasiu M. który pewnego pięknego razu postanowił pomóc koledze i pożyczyć mu bak... A skończyło się remontem nie tylko baku, ale samochodu i połowy domu...

: 23 gru czw, 2004 7:02 pm
autor: Kaktus
No wlasnie slyszalem, ze Adas lapal sie za glowie i krzyczal "Gascie garaz... boze garaz sie pali" a wlasciciel garazu, ktory chcial pozyczyc bak "Gascie auto ... auto!! auto sie pali!!"
Niestety wypadki chodza po ludziach

: 27 gru pn, 2004 8:33 am
autor: Mav309
Co dokladnie sie wydarzylo z tą pozyczka baku?
: 27 gru pn, 2004 2:40 pm
autor: Kaktus
Przy wyciaganiu baku, auto stanelo w plomieniach i niemalze cale splonelo

A jak doszlo do zapalenia sie to nie wiem.
: 27 gru pn, 2004 4:05 pm
autor: Para
: 27 gru pn, 2004 4:12 pm
autor: TOMBIKE
chyba niemożliwe....
: 27 gru pn, 2004 4:17 pm
autor: misiek22
jeśli to rzeczywiście pradwa to nie widzę tutaj niczego śmiesznego...
a tak w ogóle kiedyś słyszałem jak kumpel brata uczył się jeździć Audiolką

...nie dość że pomylił gas z hamulcem to jeszcze ojca potrącił i wjechał w dom

: 27 gru pn, 2004 4:21 pm
autor: Para
dlatego własnie od nauki jazdy mamy panów w Punto II

: 27 gru pn, 2004 4:28 pm
autor: misiek22
Para... pisze:dlatego własnie od nauki jazdy mamy panów w Punto II

teraz to widziałem Corsy...no i wniosek lepiej nie pożyczać nikomu naszych Pugów, no chyba, że darzymy kogoś dużyyymmmm zaufaniem

: 28 gru wt, 2004 8:13 am
autor: Mav309
Panowie, lekki offtopic sie zrobil...