Strona 2 z 2
Re: Problem z alternatorem.
: 27 sie pn, 2012 5:04 pm
autor: snnoow
Tak kontrolka się pali przy wyłączonym silniku gdy kluczyk jest w pozycji włączonego zasilania. Odpalam samochód i gaśnie.
A kabelki są podłączone. Jeden cienki do reglatora i gruby przykręcony na śrubę.
Re: Problem z alternatorem.
: 27 sie pn, 2012 6:38 pm
autor: borek_wpr
Regulatory napięcia są różne. Jedne dają na wyjściu 12V a inne więcej. Ja mam 14,5V a wcześniej był 14,3V.
Tu przykładowe foto 14V4
co odpowiada 14,4V
Możesz zrobić taką próbę:
odłączyć kabel (+) /gruby/od alternatora , końcówkę zaizolować.
Do śruby (+) alternatora podłączyć jednożyłowy przewód który należy połączyć z żarówką 20W np od STOPU. Drugi przewód do masy- (-) akumulatora i do drugiego styku żarówki.
Uruchomić silnik. Żarówka powinna się zaświecić-jest ładowanie. Wyłączyć silnik i przywrócić układ do pierwotnego stanu.
Jeżeli regulator który założyłeś ma 12V To zmierz napięcie na bolcach akumulatora.
przykładowo wynik wynosi 11,6V. Włączyć światła , nawiew,radio zrobić powtórny pomiar i odczekać kilka minut.Otrzymaliśmy 11,0V. Wyłączyć odbiorniki energii i pomierzyć ponownie napięcie na akumulatorze. Uruchomić silnik i zrobić pomiar na klemach.Możliwy wynik to 11,7V, zwiększyć obroty do ok 3000, powinno być 12V +/_ 0,1V
Re: Problem z alternatorem.
: 27 sie pn, 2012 9:58 pm
autor: cyborg
Regulatory napięcia są różne. Jedne dają na wyjściu 12V a inne więcej
Sory ale to nieprawda.. Nie ma regulatorow dajacych napiecie nizsze niz 14V, wszystkie jakie znajdziesz sa na napiecie w przedziale 14-15V bo taki jest warunek ladowania akumulatora
Re: Problem z alternatorem.
: 25 wrz wt, 2012 10:28 pm
autor: Piotrek86
A jaki masz alternator?? Bosch czy Valeo??
Sprawdż czy masz dobry prąd i masę na alternatorze, najlepiej się to robi biorąc jakiś grubszy przewód, np rozruchowy i dajesz do minusowej klemie na akumulatorze i do obudowy alternatora, jeśli nic się nie zwiększy to daj do plusowej klemy i do tej śruby gdzie przykręcony jest ten grubszy przewód do alternatora.
A jak naciąg paska??
Jeśli to wszystko posprawdzasz to raczej wina leży w samym alternatorze.
Posprawdzaj to a jak nie da efektu to będziemy dalej walczyć
Re: Problem z alternatorem.
: 19 sty sob, 2013 11:59 pm
autor: gti&green
Skoro stary alter był elektrycznie sprawny, to daj dłuższą śrubę przy napinaczu, tak żeby wyszła na wylot i skręć nakrętką, dodaj drugą nakrętkę na kontrę żeby się nie rozkręciło

najtańsze i najprostsze rozwiązanie moim zdaniem.
Re: Problem z alternatorem.
: 20 sty ndz, 2013 12:45 pm
autor: mlody333
Z mojego doświadczenia z elektryką wynika, że wymienisz części za 60 zł, albo i lepiej, pewnie kupisz nowy alternator za 50 zł który prędzej czy później też się zepsuje na koniec poddasz się i zawieziesz wszystko do elektryka i zapłacisz mu te 120 zł. W sumie wyjdzie Ci więcej niż pełna regeneracja u elektryka bez kombinacji. A jak chłop jest bystry to przy okazji poprawi połączenia masowe i inne rzeczy w tej kwocie. W sumie zapłacisz 1 raz 120 zł będziesz miał alternator jak nowy i spokój na długie lata. Wiem to z doświadczenia i poczułem to w portfelu

przy kilku autach i już nie kombinuję jak nie mam bardzo pojęcia o co chodzi.