forum.peugeot205.pl

Para pisze:......Rafal od nowego roku bedzie mozna takie samochody legalnie rejestrowac w Polsce dlatego zainteresowanie powinno wzrosnac. Ja na wyspach jezdze samochodem LHD i nie ma z tym najmniejszego problemu jezeli chodzi o wygode czy bezpieczenstwo. Wybor GTI w Anglii/Irlandii jest ogromny kazdy cos dla siebie znajdzie.

czekam na to http://rejestracjaautwersjaangielska.blog.onet.pl/


Para a jest jakaś możliwość teoretyczna by zarejestrować auto w UK i jeździć nim w polsce????

Debilizmem jest wprowadzenie tej ustawy

Jak dla mnie najwyższa pora. Nie stać nas na płacenie kolejnych kar za niewprowadzenie tych przepisów.

MiceK pisze:Debilizmem jest wprowadzenie tej ustawy

jakieś argumenty ???? poza Mickowym "widzi misie"

Ja żadnych misiów nie widzę Nie tutaj miejsce na takie pogaduchy, ale mam dwa argumenty:
- ceny aut z UK pójdą w górę (więc nawet na części już się będzie mniej opłacało sprowadzać)
- jak do RHD wsiądzie jakaś pała co nawet LHD nie umie jeździć to uważaj co się będzie działo na drogach

Najgorsze będzie podjeżdżanie do McDrive na wstecznym...

Ja się podpiszę pod opinią Grześka i Micka. Efektem ustawy dopuszczającej "angliki" będzie rzeźnia. I to nie na drogach głównych, tylko w promieniu 15 km od dyskotek, pod Biedronkami, i na parkingach centrów handlowych. Ja w tej chwili już stwierdzam, że oszczędności na zakupach w np. Auchan, idą w ...j jak się policzy każde zarysowanie i wgniotkę. Jak ci sami ludzie przesiądą się w RHD, to będzie trzeba w samochodach monitoring zakładać...

Jeżeli już takie coś ma wejść w życie to powinni zrobić listę aut, które wychodziły tylko z kierownicą po prawej stronie - np. GTR r34, Holdeny (czyli z UK/JP/AUT) i tylko one mogłyby być ewentualnie dopuszczone do rejestracji w Polsce.
Ostatnio na Allegro była do sprzedania Supra Twin Turbo z lekko podrapanym bodykitem za śmieszne 13k PLN. Wyobrażacie sobie buraka z e30, który wsiada w takiego potwora i wyprzedza na oślep, bo z taką mocą potrwa to sekundę, nie ważne, czy coś widać, czy nie ?

2mouse pisze:Ja się podpiszę pod opinią Grześka i Micka. Efektem ustawy dopuszczającej "angliki" będzie rzeźnia. I to nie na drogach głównych, tylko w promieniu 15 km od dyskotek, pod Biedronkami, i na parkingach centrów handlowych. Ja w tej chwili już stwierdzam, że oszczędności na zakupach w np. Auchan, idą w ...j jak się policzy każde zarysowanie i wgniotkę. Jak ci sami ludzie przesiądą się w RHD, to będzie trzeba w samochodach monitoring zakładać...

bzdura bzdura bzdura to tak jak by napisać że ludzie nie powinni jeździć autami mocniejszymi niż 200 KM bo będzie rzeźnia
być może nie wszyscy powinni mieć prawo jazdy, być może nie powinni wyprzedzać jeśli wiąże się to ze złamaniem ograniczenia prędkości, być może ..... itd
Wiele zależy od zdrowego rozsądku i dlaczego zabraniać wszystkim a nie tylko tym co go nie mają.

Ja nigdy nie kupię anglika do jazdy na co dzień, bo w mojej ocenie było by to dla mnie nie wygodne i nie praktyczne. Ale może dla kogoś było by super.
To tak jak niestety z KATOLAMI, którzy co niedzielę idą do kościółka a potem leją swoje dzieci albo z Papieżem Janem Pawłem II, na którego nie można krytycznie nic powiedzieć bo to Wielki Polak.

MiceK pisze:Jeżeli już takie coś ma wejść w życie to powinni zrobić listę aut, które wychodziły tylko z kierownicą po prawej stronie - np. GTR r34, Holdeny (czyli z UK/JP/AUT) i tylko one mogłyby być ewentualnie dopuszczone do rejestracji w Polsce.....

Ale żeś "wymickował" co za różnica czy były tylko z kierownicą po prawej czy nie były. Przepisy trzeba upraszczać a nie robić w nich precedensy.

Już lepszym pomysłem jest konfiskata auta osobom jeżdżącym po alkoholu. Ludzie boja się radykalnych (czyt. skutecznych rozwiązań). Ostre karanie debili rozwiązało by również problem z wypadkiem. np: spowodowałeś wypadek bo nie miałeś zimówek, nie licz na wypłatę z ubezpieczenia.itd

Jak dla mnie to jest tylko na plus. Jestem przeciwnikiem prawa ktore zabrania czegokolwiek dla "dobra narodu" i "bezpieczenstwa obywatela". Zyjemy w wolnym kraju i skoro prawo Unii na to zezwala to powinno byc to dla nas mozliwe.

Druga sprawa to ceny samochodow w Anglii. Smutne jest to, ze Polska ktora szczyci sie tym, ze jest biednym krajem ma drozsze samochody niz w tak zamoznej Anglii. Chcecie to wykladajcie na M3 w Polsce 20.000 euro, ja w Irlandii takie samo moge miec za 6000euro. Matematyka z podstawowki, obliczcie sobie sami.

Chociaz jakbys mial to M3 uzywac tylko na Track Day lub na spoty w weekendy to i tak warto.

Co Ty za "marinizmy" pleciesz Marin Wymickowałem to, że w tym wypadku rejestrowanoby samochody, które w ogóle w Polsce nie jeźdżą, prawie unikaty. Para jako przykład podaje M3, a ja podam r34. Nie sztuką mieć takiego z kierą po lewej stronie - po przekładce oryginałem nie jest. Za to już popierniczać kozakiem z RHD - inna bajka. Taka jest moja opinia.
Poza tym na początku znowu Polak znajdzie lukę w prawie i będzie tak samo jak zaraz po wejściu do Unii - groszowe masowe ściąganie czegokolwiek, bo taniej i jeździ. Nie ważne, że jedno z czterech kół się nie kręci...mam samochód o klasę wyżej. Padaka, ale jeździ.

MiceK przeglad na wyspach a przeglad w Polsce to niebo a ziemia. Na pewno samochody sprowadzone z UK beda w lepszym stanie (te po przegladzie oczywiscie).

Jedno jest pewne, ceny "anglikow" w Polsce od razu wzrosna jak juz nie wzrosly...

Ubezpieczenie anglika będzie dużo większe, z powodu dużego prawdopodobieństwa wypadku.

Bardzo prawdopodobne jest, że ceny ubezpieczeń będą skutecznie zniechęcać...

Zycie wszystko zweryfikuje i burakow i ceny i ubezpieczenia. Dajcie mi ta 205 z malym przebiegiem, umyje sie, zrobi detailing i nawoskuje a cena ....