Strona 2 z 2
Re: Wyrok w sprawie Zientarskiego
: 06 sty ndz, 2013 12:06 am
autor: PrezesBednarz
Gówno by siedział.
Mój znajomy leży od 3 miesiecy w szpitalu, jeszcze nie kontaktuje. Po wypadku. Był pasażerem. Drajwerowi nic się nie stało. Jeździ dalej. Nic mu nie mogą zrobić, bo jest w szoku nic nie wie, etc. ale dalej upalać na mieście furę potrafi...
Re: Wyrok w sprawie Zientarskiego
: 06 sty ndz, 2013 2:07 am
autor: moralez
Zauwaz ze Zientarski też na poczatku był w szoku...Co do "pogonienia mocno więcej" zdarzyło się tylko okolicznosci różne są
Re: Wyrok w sprawie Zientarskiego
: 06 sty ndz, 2013 11:53 am
autor: PrezesBednarz
Ale siedział na dupie w domu, a nie bansował...
Moralez no nie mów, że na jakiejś arterii w mieście nie miałeś 150

Re: Wyrok w sprawie Zientarskiego
: 06 sty ndz, 2013 12:08 pm
autor: Marin205
sekator pisze:ehh, o czym w ogóle mowa
ja kiedyś potrąciłem pieszego w 95r. i naprawdę powiem Wam nie znacie dnia i godziny kiedy może się trafić podobnie i niekoniecznie w 100% z własnej winy więc nie oceniam ludzi za takie winy
ps. jechałem 60km/h i ledwo przeżył
ja potrąciłem rowerzystę - na szczęście złamał mu się tylko obojczyk i coś tam w barku, miał facet szczęście bo zdążyłem odpić i klepnąłem go tylko lusterkiem (które się urwało) ale facet i tak fiknął w powietrzu
PrezesBednarz pisze:Ale siedział na dupie w domu, a nie bansował...
Moralez no nie mów, że na jakiejś arterii w mieście nie miałeś 150

z tego co pamiętam to widziałem nie jednego kolegę śmigającego z taką prędkością... i wyższą, powiedzmy 170-180

w zależności od prostej

Re: Wyrok w sprawie Zientarskiego
: 06 sty ndz, 2013 4:53 pm
autor: Lord Devil
Na 100% nie chcial tego zrobic, nikt z nas nie chce. Na dobra sprawe nie ma pewnosci czy to on prowadzil, wiem, ze sa nagrania z kamer itp ale nie w chwili wypadku. Mogli sie zatrzymac przesiasc, a moglo takiej sytuacji w ogole nie byc. Kara byc powinna, ale dostal sporo. Zycia nikomu to nie zwroci, a wiezienie moze go zniszczyc. Mogl dostac zawiasy, zakaz prowadzenia pojazdow mechanicznych dozywotnio itp.
Re: Wyrok w sprawie Zientarskiego
: 06 sty ndz, 2013 6:39 pm
autor: TO-MI
PrezesBednarz pisze:Gówno by siedział.
Mój znajomy leży od 3 miesiecy w szpitalu, jeszcze nie kontaktuje. Po wypadku. Był pasażerem. Drajwerowi nic się nie stało. Jeździ dalej. Nic mu nie mogą zrobić, bo jest w szoku nic nie wie, etc. ale dalej upalać na mieście furę potrafi...
to już zależy od danego człowieka jak po takiej sytuacji zachowa
pewnie że nikt nie chce sie rozpieprzyć Ja jak czasem na moto odkręce do 200km/h to też pewnie spoglądający z boku stwierdzą "świr ,dawca itp." ale staram sie tak jechać żeby było dobrze ale nie wszystko da sie przewidzieć
prędkość zabija --pewnie też ale nie tylko ona

Re: Wyrok w sprawie Zientarskiego
: 06 sty ndz, 2013 7:14 pm
autor: moralez
PrezesBednarz pisze:Ale siedział na dupie w domu, a nie bansował...
Moralez no nie mów, że na jakiejś arterii w mieście nie miałeś 150

Jechales kiedys przez wloclawek? Dopiero od nie dawna jedna z arterii nadaje sie teoretycznie do tej predkosci, bo jest rowna.
Owszem jest jedna
równa i prosta dwupasmówka ktora ma dlugość ok 1,5 km od swiatel do swiatel przebiega w lesie w wykopie bez sasiedzctwa z chodnikami. od 22 prawie nie ma na niej ruchu. Reszte sobie sam dopowiedz

Re: Wyrok w sprawie Zientarskiego
: 06 sty ndz, 2013 8:47 pm
autor: Slavko
Jakiś czas temu byłem i ta dwupasmówka jest spoko
