Strona 2 z 2

Re: Śmier(d)elnie poważny D-turbo

: 04 maja sob, 2013 11:20 pm
autor: BzyQ
A silnik jaki stan :?: 8)

Re: Śmier(d)elnie poważny D-turbo

: 05 maja ndz, 2013 10:48 pm
autor: andi_kamachi
Silnik, to jedyna wartościowa rzecz w tym aucie.
Zrobiłem dziś Czarnuchem jedną z ostatnich przejażdżek (hamulce ogarnąłem, więc mogłem). To auto rozpędza się do setki katalogowo (choć mam wrażenie, że nawet lepiej). Poruszałem się nim momentami 150km/h, dalej już nie piłowałem, bo nie było warunków, ale Czarnuch jeszcze nie miał gazu w podłodze...

Re: Śmier(d)elnie poważny D-turbo

: 20 maja pn, 2013 1:50 pm
autor: andi_kamachi
Kupiłem do niego progi. Wiedzcie, że coś sie dzieje... :P

Re: Śmier(d)elnie poważny D-turbo

: 20 maja pn, 2013 1:55 pm
autor: RafGentry
andi_kamachi pisze:Kupiłem do niego progi. Wiedzcie, że coś sie dzieje... :P
Że niby wymienisz progi i będzie jak nowy? :)

Re: Śmier(d)elnie poważny D-turbo

: 20 maja pn, 2013 1:59 pm
autor: andi_kamachi
Nie Raf, planuję gruubszą robotę...

Re: Śmier(d)elnie poważny D-turbo

: 20 maja pn, 2013 2:25 pm
autor: RafGentry
andi_kamachi pisze:Nie Raf, planuję gruubszą robotę...
Czyli jednak zostaje ta buda? Coś czuję, że się przywiązałeś do dieselka, albo po prostu baardzo chcesz gdzieś przykleić ten znaczek DTurbo :lol:

Re: Śmier(d)elnie poważny D-turbo

: 20 maja pn, 2013 2:38 pm
autor: andi_kamachi
RafGentry pisze:
andi_kamachi pisze:Nie Raf, planuję gruubszą robotę...
Czyli jednak zostaje ta buda? Coś czuję, że się przywiązałeś do dieselka, albo po prostu baardzo chcesz gdzieś przykleić ten znaczek DTurbo :lol:
I jedno i drugie. W auta jestem zaopatrzony. Na codzień poruszam się Civic. Garros trzyma się kurczowo parkingu (ale jest na chodzie), a Czarnucha stopniowo będę reanimował (rozbiórka na części, wyparcie rudej z budy, piaskowanie całej reszty, złożenie do kupy, lakiernia). Nie wiem, czy w tej kolejności, ale jakoś tak ;)

Re: Śmier(d)elnie poważny D-turbo

: 20 maja pn, 2013 9:48 pm
autor: Manwe
tylko żebyś się nie wpakował w lichej jakości zamienniki bo szkoda na nie twojej pracy :(

Re: Śmier(d)elnie poważny D-turbo

: 05 sie pn, 2013 4:11 pm
autor: andi_kamachi
Nietety po początkowym oślim zachwycie rezygnuję z renowacji. Moim zdaniem szkoda czasu i pieniędzy. Oddam w dobre (albo jeszcze gorsze od moich) ręce za garść szczawiu z nasypu. Niech to bedzie powiedzmy.. 750zł.
P.S. Rejestracja- jest. Ubezpieczenie- jest. Przegląd- ważny. Odpala, jeździ, skręca. Nie hamuje!!! (do ogarnięcia nawet na moim parkingu pod blokiem) Wystarczy wymienić elastyczny przewód w lewym przednim kole i odpowietrzyć układ. Ale dla bezpieczeństwa (z uwagi na brak podłogi) rekomenduję lawetę..
Niebawem napiszę w odpowiednim dziale. Jak coś, to priv...

Re: Śmier(d)elnie poważny D-turbo

: 05 sie pn, 2013 4:32 pm
autor: mateon
Motorownia w jakim stanie,jak ze spalaniem i jaka różnica w osiągach TD a 1.4

Re: Śmier(d)elnie poważny D-turbo

: 05 sie pn, 2013 6:33 pm
autor: andi_kamachi
mateon pisze:Motorownia w jakim stanie,jak ze spalaniem i jaka różnica w osiągach TD a 1.4
Mateon, zapraszam. Masz stosunkowo niedaleko. Odsłuchasz ten ryk. A mówiąc serio, to spalanie było znacznie niższe niż w moim 1,4, a na światłach garros wąchałby wydech truposza.