Strona 2 z 2

: 18 mar pt, 2005 3:56 pm
autor: BubuPN
heh ja tam na mojego mówiłem ślimak :mrgreen:

: 18 mar pt, 2005 10:10 pm
autor: Jitter
Witajcie,

Tak, jak pisał JoT_JoT - nazwa Żabka wzięła się z rodowodu Puga. To chyba odpowiednia nazwa dla autka o raptem 45 konnym silniku? ;-)

PS: Dziś w godzinach popołudniowych odbył się mini-zlot w Zielonej Górze. Uczestniczyły w nim dwa auta: Pierasia i moje :-) Odbyło się uroczyste przekazanie naklejki klubowej, którą nalepię, jak tylko skończy się ta paskudna chlapa (oczywiście, będzie foto!).

PS: Pieraś, ten czerwony 205 XS, który w międzyczasie wjechał na parking, był z Żar. Mijałem go chwilę po tym, jak rozjechaliśmy się do domów.

: 19 mar sob, 2005 1:54 am
autor: JoT_JoT
I co autko bedzie szło znowu do warsztatu :?:

No nalepki muszą być ja też czekam na mniej deszczu zeby nakleić u siebie w końcu skoro już je mam :D:D:D

: 19 mar sob, 2005 11:03 pm
autor: Jitter
Tak, potrzeba remontu okazała się bardziej pilna, niż przypuszczałem. Dobrze, że Żabka w porę upomniała się o chwilę troski...

W środę oddaję go do mechanika, który robi tylko francuzy. Mojego Puga czeka wymiana uszczelki pod głowicą, przy okazji (jak trzeba będzie) splanowanie tłoków i wymiana płynów ustrojowych. Przy okazji przełożę przednią lampę. W dalszej perspektywie remont zawieszenia...

PS: Nalepka klubowa zajęła już honorowe miejsce na tylnej szybie! :-)

: 19 mar sob, 2005 11:13 pm
autor: JoT_JoT
No wydasz na poczatku troche kasy ale będiesz miał juz z głowy wymieniałeś już pasek rozrządu :?: Jeżeli nie masz 100% pewności czy był wymieniany to też warto to zrobić jego zerwanie oznacza autodestrukcje silnika. Lampa powinna dojść we wtorek :) lub przy odrobinie szcześcia w pon

: 19 mar sob, 2005 11:39 pm
autor: Jitter
Pasek rozrządu i przy okazji pasek alternatora miałem wymieniany podczas wymiany simeringów w ub. tygodniu. Facet mówił mi, że uszczelka pod głowicą też jest do wymiany, ale w tym tygodniu auto zaczęło domagać się tego natychmiastowo. Przy prędkości 90-100 km/h zapala się czerwona kontrolka - z pobieżnej diagnozy wynika, że olej przedostał się do układu chłodzenia, a poza tym płyn chłodniczy jest już, delikatnie mówiąc, do pupy :-) Sama parafina... Zatem jest okazja do pierwszego poważniejszego remontu - po 185 tys. km. :-)

: 22 mar wt, 2005 7:41 pm
autor: Jitter
Jutro o godz 9:00 rozstaję się na dwa dni z moją Żabką :cry:

: 22 mar wt, 2005 7:45 pm
autor: JoT_JoT
Znajdź w tym dobre strony 2 dni to nie aż tak długo mogło być gorzej np 3 dni ;)

: 25 mar pt, 2005 11:32 am
autor: Jitter
Auto odebrane od mechanika.

Zdjęcie i założenie głowicy - 150zł
Rozbrojenie i planowanie głowicy - 100zł
Uszczelka głowicy i kolektorów - 140zł
Płukanie układu chłodzenia, wymiana oleju i filtru oleju - 100zł
Wstawienie lampy przedniej z regulacją - 0zł
Regulacja wolnych obrotów i gaźnika - 0zł
Diagnostyka zawieszenia przód/tył - 0zł

Razem: 490zł

I w portfelu jakby lżej :-)

: 25 mar pt, 2005 11:35 am
autor: JoT_JoT
No a jak autko śmiga zadowolony jesteś z ich pracy chociaż :?::?::?:

: 25 mar pt, 2005 11:51 am
autor: Jitter
JoT_JoT pisze:No a jak autko śmiga zadowolony jesteś z ich pracy chociaż :?::?::?:
Odnoszę wrażenie, że auto jest żwawsze, a przy tym kulturalniej pracuje. Wcześniej ciężko mu było wtachać się na górkę na 3-ce, teraz już to potrafi. Poza tym, układ chłodzenia zaczął właściwie pracować, no, i w końcu wentylator chłodnicy się odezwał. Zaraz idę popatrzeć pod niego, czy mu tam nic nie wycieka.

Dziś jadę pospawać przednią rurę wydechową, bo ma małe pęknięcie. Rura jest jeszcze zdrowa (czyt: nie skorodowana), więc można sobie pozwolić na taki zabieg.

No, i w końcu widzę, co się dzieje przede mną wieczorem :-) Poprzednia lampa dosłownie rozpadła się:

Obrazek

:-)

Poza tym, co mnie najbardziej ucieszyło, auto jest jeszcze warte swojej roboty, więc niebawem zrobię tylną belkę.

PS: To pierwsza wymiana uszczelki głowicy od nowości, zatem stara przejechała prawie 186 tys. km.