: 31 gru śr, 2003 2:39 pm
Na zapiekanie sie mechanizmu przy recznym jest jedna metoda.Wymienic.A potem dbac zeby gumki ktore oslaniaja merchanizm nie byly poprzerywane.Pozdrawiam
Hmm chyba trudno tu mówić o jakimś specjalnym patencie - po prostu jak napisał Ari trzeba pilnować żeby linki były sprawne i nasmarowane. Wiem że w moim samochodzie były kiedyś wymieniane i odpukać akurat z tym problemu nie miałem. Jeśli chodzi o tylne zaciski, to ja już oba wymieniałem bo pourywały się odpowietrzniki i przy tej okazji całe dobrze wyczyściłem, więc z tym także nie mam problemu. Generalnie wydaje mi się że podstawą jest utrzymywanie w dobrej formie wszystkich gumek - wtedy nie zabraknie smarowania i nic nie ma prawa się zapiec.Mav309 pisze:Piweł pisze:Mav mógłbyś rozwinąć - znaczy chodzi Ci o zaciski z tyłu czy konstrukcję linek/dźwigni ręcznego?Mav309 pisze:ja nie mowie ze tarcze z tylu to zly wynalazek, tylko ze w pugu jest to niezbyt udane rozwiazanie... Czytaj mnie dokladniej
Mówi się "do Piwła" a nie "do piweła"(ale jestem dzisiaj upierdliwy
)
Pozdr
Piweł
A wiec drogi Piwle (jeeez...sam tak chciales by Cie nazywali? ;P)
Chodzi wlasnei o reczny i upierdliwa jego konstrukcje...
ostatnio nie moge z tym dojsc do ladu i z wszystkimi chlopakami walczacymi z rekawami w gti 1.9 klneli na czym swiat stoi na reczny - zapiekaja sie mechanizmy...
No chyba masz jakis patent to chetnie poznam, bo dosc mam zawracania lewa noga (mozna sie zabic)
Pozdr