Strona 2 z 2
Re: szyberdach... troche niezimowe.. ale jednak :)
: 29 lut pt, 2008 9:10 pm
autor: PAWLACZYSKIS
Wydaje mi się, że wystarczuło by to zrobić tak jak to robię w moich starych motocyklach, ale tutaj nie ma podejścia... No chyba, że ktoś coś wymyśli. Mianowicie dosyć gęsty olej nanosimy śrubokrętem na koniec linki tak, żeby sobie powoli spływał gdzieś tam daleko...

Później delikatnie zaczynam poruszać w tą i tamtą, aż rozrusza się całkowicie. Problem mamy tu taki, że linka idzie całkowicie poziomo :/ Chyba bez rozebrania szybra nie da rady :/
Re: szyberdach... troche niezimowe.. ale jednak :)
: 29 lut pt, 2008 10:36 pm
autor: Roland Garros
PAWLACZYSKIS: a mozesz powiedziec jak po wkreceniu tej srubki zaczepiles na nia linke???? bo jakos wydaje mi sie to nie mozliwe

Re: szyberdach... troche niezimowe.. ale jednak :)
: 01 mar sob, 2008 12:25 pm
autor: PAWLACZYSKIS
Re: szyberdach... troche niezimowe.. ale jednak :)
: 01 mar sob, 2008 2:07 pm
autor: Roland Garros
OK dobra wiec czekam na te fotki

:)))) z gory dzieki pzdr
Re: szyberdach... troche niezimowe.. ale jednak :)
: 30 sty pt, 2009 4:09 pm
autor: levis
Ja niestety mam ten sam problem. Bylo dosc zimno, zaparowal mi samochod i chcialem go troche przewietrzyc. Pociagnalem za klakpe i trach. Taki cyngielek sie odczepil od linki. Powietrze schodzi, ale szyber zablokowany...
Da sie to jakos szybko bezinwazyjnie naprawic ?
Re: szyberdach... troche niezimowe.. ale jednak :)
: 17 lut wt, 2009 2:30 pm
autor: bullet666
a ja z kolei linki urwanej nie mam ale za to uszczelki mientkie cały czas są i nie chcą sie napompować a co ciekawsze szyber i tak nie chce sie otworzyć , rączka z tego co widze troche jest hmmm.... zdezelowana ?? a konkretnie brakuje tego przycisku po środku i turz za tą dziurką jest ułany taki plastik ktury jest polączony z takim jakby tłokiem do kturego z kolei jest podłączony krutki czerwony wężyk i domyślam się że to jest od pompowania uszczelek ale jak ruszam tym tłokiem to uszczelki i tak sie nie pompują

auto musi być uruchomione czy coś żeby te uszczele sie napompowały ?? i dlaczego się nie chce daszek otworzyć skoro powietrze z uszczelek jest spuszczone ??

Re: szyberdach... troche niezimowe.. ale jednak :)
: 02 maja sob, 2009 11:42 am
autor: -BARON-
ja mam takie pytanko jak zdjąc przednią listwe szyberdachu panoramicznego tą na dachu,po bokach mi juz zeszły ale coś trzyma posrodku a niewiem co bo niewidać a niechciałbym zdemontowac tego zbyt mocno i potem szukac drugiej listwy

????
Re: szyberdach... troche niezimowe.. ale jednak :)
: 03 maja ndz, 2009 11:27 pm
autor: moralez
baron juz wie, ale zeby nie zostawic pytania bez odpowiedzi
2 nakretki od srodka schowane za plastikiem trzymajacym lampki podsufitowe.