Strona 2 z 2

: 10 cze czw, 2004 8:37 am
autor: wozek
niema reguły kiedy się zapala kontrolka. Pug ma specyficzny zbiornik paliwa z takim garbem na środku i paliwo na zkretach się przelewa z jednej strony na drugą. Co może nieźle zrobić w konia.

Sam się przekonałem rezerwa ledwo się zaświeciła a auto już zaczęlo przerywać, a innym razem od zapalenia kontrolki przejechałem 20-30 km bez niczego.

Od tamtej pory nie sprawdzam ile przejedzie na rezerwie. Jak tylko Księgowy :))) mrugnie to cisne na stacje:)))

Lepiej tego nie testować (zwłaszcza w dieslu) co za różnica czy zatankujesz od razu czy za 50km w tym czasie paliwo nie stanieje :lol:

: 10 cze czw, 2004 9:33 am
autor: Ninja
Roznica jest taka ze akurat w danej chwili moze nie byc kaski na zatankowanie, a za 50 km kasa moze juz sie pojawic :wink: :lol:

: 23 cze śr, 2004 11:45 am
autor: mozart04
Ja swiom lwiątkiem 1.1 robię jakieś 60 km

: 23 cze śr, 2004 2:20 pm
autor: cheatoss
jak wyczytlem w ksiazce serwisowej, rezerwa zapala sie gdy w zbiorniku ponizej 6l sie zrobi =] dlatego robie smialo 100km od jej migniecia... bo nie zawsze kasa jest =/

: 23 cze śr, 2004 3:51 pm
autor: Kaktus
Ja robie na rezerwie jakies 25-30km i zaczyna mocno przerywac... przy 35 gasnie :)

Rezerwa

: 26 paź wt, 2004 12:39 pm
autor: cat
Nigdy nie testowałem tego problemu, bo walka z zapowietrzonym układem paliwoeym po paru doświadczeniach nie bardzo mnie interesuje :? .Ale mówicie, że 1,8D ma też 50 litrowy zbiornik paliwa???
W dniu zakupu lwa, wskaźnik pokazywał blisko 0, a księgowy nie mrugał, i weszło do pełna koło 30 litrów... więc się zatanawiam, czy może ten wskaźnik u mnie to działa na zasadzie straszaka, czy co... :lol:

: 26 paź wt, 2004 3:12 pm
autor: powerhorse
u mnie ten wskaznik paliwa wariuje :) jak sprawdzalem jakie ma spalanie to przez przypadek osuszylem go do konca :( niestety nie pamietam kiedy zapalila mi sie rezerwa :( powiedziec moge tyle ze u mnie tez jak jest juz malo wachy to czasem przerywa :( :( pociesza mnie ze nie jestem sam z tym problemem :)

: 26 paź wt, 2004 5:10 pm
autor: Pieraś
a gdzie w pugu wogole jest ta kontrolka :DDDDD ja tam na desce nic nie widze zeby gdzies byla - w sumie tej od chlodnicy normalnie tez nie widac no chyba ze sie zaswieci :P hehe

: 27 paź śr, 2004 10:30 pm
autor: cheatoss
dzis zle wymierzylem... a moze przez ostatnie przejechane 50km mialem zbyt ciezka noge =] w kazdym razie zabraklo mi do chaty 6 kilometrow =] klops :>

: 27 paź śr, 2004 11:24 pm
autor: BubuPN
ja mojej kontrolce paliwa nie ufam bo już miałem przypadki że mając połowę baku pokazywała mi rezerwę :mrgreen: chyba nie mam wskaźnika, któremu mogę w pełni wierzyć :mrgreen:

: 28 paź czw, 2004 10:57 am
autor: cheatoss
ja ufam tylko kontrolce... bo sam wskaznik zyje wlasnym zyciem... kiedys zalalem do pelna to po 300 km dalej byl pelny bak... nagle zrobila sie 1/2... i po kolejnych 150km spadla do zera... dopiero po okolo 800 km dalej bedac na zerze zapalila sie kontrolka =]