Strona 2 z 4

: 07 cze wt, 2005 10:53 pm
autor: blaszka
mówisz i masz

: 07 cze wt, 2005 10:54 pm
autor: Rychu
powerhorse pisze: pedal jest twardy.

: 07 cze wt, 2005 11:00 pm
autor: invictus
Ale mi chodzilo o kalinke :wink: a jak pedal twardy to albo klocki do dupy(moga nawet smarem byc zanieczyszczone) albo serwo


Jak jest miekki i wpada to albo za malo plynu, jak trzeba "pompowac" i sprezynuje to jest zapowietrzony

: 07 cze wt, 2005 11:16 pm
autor: cheatoss
hmm... u mnie pedal byl coraz nizej, az w koncu mozna bylo docisnac do deski i hamowal slabo... i walniete bylo serwo

: 07 cze wt, 2005 11:18 pm
autor: invictus
jak serwo nie dziala to hamuje sie ttak jakbys jechal z wylaczonym silnikiem czyli zablokujesz kola ale trza sily uzyc
ale jak serwo jest nieszczelne to jest tak jak mowisz, tylko WYDAJE MI SIE ze wtedy kilkakrotne naciskanie nic nie daje ale moge sie mylic

: 07 cze wt, 2005 11:31 pm
autor: powerhorse
pedal ma krotki ruch i jest twardy. Ciezko opisac jak sie wciska ale wyglada to jakby pierwsze 2 cm nic nie lapal a pozniej cos jakby idzie ale czuje sie jakbym mial pod nim cegle hehe. Ale lepie dosc wysoko i krotki ruch.
Powiem moze co jest w mojej furze:
Od roku jak ja kupilem nie wymienialem robilem nic w hamulcach. ze 2 miesiace temu znajomy mowil ze przednie hamulce jeszcze jako tako sie nadaja do tylnich nikt nei zagladal. Mam wyciek spod tylniego lewego kola cale tam ustrojstwo jest zalane jakims swinstwem ale nei wiem co to. Plynu hamulcowego ani razu nie dolewalem od moment kupienia furki i wciaz w zbiorniczku cos jest. Ech :( gdybym mial jakis punkt odniesienia w 100% sprawnej 205 przynajmniej moze wiedzialbym co jest mojej nie tak :( i czy tak powinna chodzic czy nie :/

: 07 cze wt, 2005 11:33 pm
autor: powerhorse
chociaz moje fura w miare sie trzyma -> zawsze dojechalem do celu, ale czasem cos sie niestety psuje :/

: 07 cze wt, 2005 11:37 pm
autor: invictus
Jak cos sie z kola wylewa to pekla uszczelka tloczka no ale wtedy powinno plynu sporo ubywac a pedal powinien robic sie miekki.


Zrob tak: Na wylaczonym silniku popompuj pedalem hamulca az przestanie sie robic twardszy i przestanie syczec . Trzymaj caly czas wcisniety i odpal fure. Powinien lekko wpasc jak tak sie stanie zacznij nim szybko pompowac. Jak zacznie sie robic minimalnie twardszy to NIBY serwo powinny byc OK wtedy to raczej klocki albo stwardniale albo zaolejone. No ale specjalista nie jestem.

: 07 cze wt, 2005 11:48 pm
autor: powerhorse
no to jutro sprawdzam :) thx

: 08 cze śr, 2005 7:29 am
autor: camel
powiem krótko - serwo tak jak wczesniej napisaliscie to wspomaganie hamulcow, bez niego pedal jest twardy i trzeba mocno wciskac, zeby zahamowal - zrob test, zjedz z gorki na luzie na zgaszonym silniku i hamuj - poczujesz wtedy brak serwa.

A ja w sprawie slabych hampli wymienilem:
- klocki,
- tarcze,
- tloczki w pompie
- cylinderki z tylu
- tloczki z przodu rozbieralem, czyscilem i smarowalem
- odpowietrzalem z 10 razy, plynu zuzylem na to wszystko chyba z 8 litrow i dalej bylo to samo dopoki nie zmienilem przewodów hamulcowych. Stare przewody koroduja, zmniejsza sie im przeplyw w srodku i skutecznosc hamulcow spada.
Polecam rowniez to pod rozwage 8)

: 08 cze śr, 2005 11:03 am
autor: invictus
Racja!
Przewody sa bardzo wazne!!

: 08 cze śr, 2005 11:14 am
autor: blaszka
jeszcze mozna taki manewr zrobic wyciagnąc z cylinderka takie oringi i beda mocniejsze hamulce

: 08 cze śr, 2005 11:19 am
autor: invictus
Blaszka - wyjasnij prosze co masz na mysli

: 08 cze śr, 2005 11:24 am
autor: blaszka
jak rozbierzesz cylinderek to na tłoczkach sa takie oringi sa dwa jeden sie wyciaga i lepiej hamulce biora

: 08 cze śr, 2005 11:25 am
autor: invictus
a nie zaczna ciec??