Strona 11 z 22
Re: Peugeot 205 Gentry "projekt"
: 16 sie ndz, 2009 10:17 pm
autor: RafGentry
pszemeq pisze:Raf ale błagam zrób taki poządek pod maską jak Gentry na tej fotce, pozdro
No co Ty chcesz. Przecież u mnie jest tak samo

Tylko trochę więcej gwiezdnego pyłu i podtlenek LPG

Re: Peugeot 205 Gentry "projekt"
: 22 sie sob, 2009 12:50 pm
autor: RafGentry
Dobra, Pug odebrany. Linka sprzęgła zrobiona. Nie urwie się przez jakiś czas
Ale tylko to, bo przez 6 dni fachowcom udało się tylko zrobić jedną rzecz. Ponoć musieli połączyć linki sprzęgła od BE1 i BE3, bo był jakiś ruski patent zastosowany przy przekładce przez poprzedniego właściciela skrzyni z 1,6 GTI.
Zapłaciłem sporo, ale auto wciąż nie pali na benzynie.
Spytałem czy zrobili, odpowiedzieli: A to musi pan zobaczyć.
Zobaczyłem - nie działa. O lince gazu, którą prosiłem żeby zmienili nawet się nie zająknęli.
Aha i najważniejsze: dostałem gratis od firmy. Cały smar, który wylazł przy robocie przy sprzęgle został na moim nowym jasnym dywaniku. Krótko mówiąc jest totalnie UJEBANY. Nie przykryli tego folią, ani nawet tekturą. Ale to może ich znak firmowy??
Za to na prawym fotelu pod starymi częściami z auta w foliowych siatkach znalazłem ulotkę: Karcher, pranie dywanów i tapicerek.
W takich momentach ręce mi opadają... Nie chce ktoś kupić Gentry

Ja już nie mam siły...
Re: Peugeot 205 Gentry "projekt"
: 22 sie sob, 2009 12:58 pm
autor: gad
Kurcze to gdzie y to auto odstawiłes ze takie dziadostwo odstawili?! Jakos niebardzo mam pojecie jak mieli by lączyc ze soba te linki bo jak dla mnie to troche nierealne! Co innego dorobienie jakiejs na zamowienie. Ale łaczenie?!
Re: Peugeot 205 Gentry "projekt"
: 22 sie sob, 2009 1:06 pm
autor: LZ_205
to zasuwaj do nich niech ci na koszt firmy piorą dywany , ja bym h***m nie podarował

,tak to juz jest mają nasze pugi za nic bo to przecież zwykłe stare samochody

na mnie oryginalny zadbany gti robi większe wrażenie na ulicy niz wiele innych młodszych i lepszych samochodów

Re: Peugeot 205 Gentry "projekt"
: 22 sie sob, 2009 1:09 pm
autor: RafGentry
Ponoć mocowanie z jednej strony było nowego typu, a z drugiej strony starego typu.
Puga odstawiłem do firmy FC Auto, w której robiłem ostatnio rozrząd i amortyzatory. Zakład polecał FOX.
Ze smutkiem stwierdzam, że jakość usług znacznie od tamtego czasu spadła, a o zniżkach które miały być dla klubu 205 mogę zapomnieć.
Z pozoru miło się gada i w ogóle, ale zauważam pewną rosnącą niechęć. Może panom nie chce się po prostu pobrudzić rąk?
Jedyny człowiek jakiego znam, który naprawdę dobrze ogarnia temat Peugeotów znajduje się niestety 120 km od Krakowa. Reszta to partacze, albo im się po prostu nie chce. Wolą podpinać wtyczki diagnostyczne...
Re: Peugeot 205 Gentry "projekt"
: 22 sie sob, 2009 1:14 pm
autor: gad
Hmm powiem szczerze ze jak dla mnie to twoja linka jest identyczna z linka smolara! A a on ma przecierz skrzynie od 1.9 Tak czy siak skoro zrobili to spoko ale dlaczego nie wszystko?!
Re: Peugeot 205 Gentry "projekt"
: 22 sie sob, 2009 1:18 pm
autor: moralez
albo sie zaklada linke od be1 albo od be 3 po pierwsze roznica w dlugosci po drugie inny plastik do mocowania na skrzyni.
Swoja droga to taka wymiane linki mozna zrobic na jakims spocie

Re: Peugeot 205 Gentry "projekt"
: 22 sie sob, 2009 1:23 pm
autor: gad
Heh...czyli wychodzi na to ze kupili 2 linki po jakies 40 zeta zeby z jednej wziac linke a z drugiej plastiki do mocowania?
Re: Peugeot 205 Gentry "projekt"
: 22 sie sob, 2009 1:49 pm
autor: RafGentry
gad88 pisze:Heh...czyli wychodzi na to ze kupili 2 linki po jakies 40 zeta zeby z jednej wziac linke a z drugiej plastiki do mocowania?
Tak właśnie. Ale resztę części zapakowali w woreczki i mi zostawili w aucie.
A w ogóle to zaparkowali auto przy ulicy z niedomkniętą maską... Jechałem tak przez jakieś 100 metrów. Ciekawe co by było, gdyby się otworzyła...
Ehh. Zaraz jadę do pracy. Może ukoi mnie przedzieranie się do Huty krakowskimi ulicami...
Re: Peugeot 205 Gentry "projekt"
: 22 sie sob, 2009 1:52 pm
autor: gad
To teraz musisz tylko znalesc kogos kto ma skrzynie od 1.9 w 1.6 i bedziesz mu mógł po okazyjnej cenie linke odsprzedac:)
Re: Peugeot 205 Gentry "projekt"
: 22 sie sob, 2009 3:12 pm
autor: moralez
gad88 pisze:Heh...czyli wychodzi na to ze kupili 2 linki po jakies 40 zeta zeby z jednej wziac linke a z drugiej plastiki do mocowania?
pytanie po co

Re: Peugeot 205 Gentry "projekt"
: 22 sie sob, 2009 3:38 pm
autor: gad
Wszysciutkie plastiki do mocowanie takie jak mialy byc zostaly na starym pancerzu ktory w zasadzie nie byla taki stary!
Re: Peugeot 205 Gentry "projekt"
: 22 sie sob, 2009 4:03 pm
autor: RafGentry
Teraz to wszyscy są mądrzy, a prawda jest taka, że ludzi, którzy uczciwie, solidnie i porządnie zrobią 205 i to jeszcze z silnikiem XU jest już coraz mniej.
W Krakowie tak jak mówiłem jest ich 0. Słownie "zero".
Ja mechanikiem nie jestem i nie będę z nimi polemizował, bo nie znam każdej śrubki z której składa się mój Pug.Zajmuję się czymś zupełnie innym, a auta używam do jazdy. Może to nieco idealistyczne podejście, ale wierzę, że firmy specjalizujące się w serwisowaniu i naprawie aut francuskich naprawdę się na tym znają.
Niestety coraz częściej po "starciach" z nimi mój zapał opada i mam ochotę zamienić Puga na coś, co po prostu nie jest tak kłopotliwe w utrzymaniu.
Nie mówię tu o radości z jazdy, bo mało który samochód daje mi taką frajdę, ale o dostępności części i w ogóle podejściu fachowców do samochodu starszego niż 10 lat.
Pytany po raz kolejny: Czemu jeżdżę takim samochodem, bo przecież stać mnie na coś lepszego, mam ochotę wyciągnąć broń i dokonać krwawej rzezi.
Coś podobnie jak Gad, tylko że nie przy użyciu noża

Re: Peugeot 205 Gentry "projekt"
: 22 sie sob, 2009 10:19 pm
autor: zlotycbr
Współczuje Twoich "przygód" z mechanikami.
Aż się wierzyć nie chce ze takie cyrki odchodzą.
Z silnikami XU i owszem jest troszeczkę ciaśniej ale zle się tych samochodów nie naprawia,są dużo nowsze samochody przy których żeby do jakiś elementów się dostać trzeba naprawdę dużo powykręcać, okląć się i wymęczyć....

Re: Peugeot 205 Gentry "projekt"
: 22 sie sob, 2009 11:21 pm
autor: palpio
Raf nie przejmuj się tym że odsetek mechaników znających się na PUGach (oczywiście starej generacji )wynosi "zero" bo w mojej mieścinie wynosi "-1". Jak sam nie bedziesz wiedział co z czym się je- to do warsztatu nie zaglądaj -chyba że chcesz wymienić olej ale będziesz wiedział ile go trzeba. Tacy są teraz mechanicy- nie ubliżając mechanikom z sercem do tych autek(a jest ich nie wielu). W moim mieście mówią Peugeot- niech Pan przyjedzie pod koniec tygodnia- może będzie chwila żeby popatrzeć!!!.