forum.peugeot205.pl

Czaku i Siwy na was zawsze można liczyć,wprzeciwięstwie do naszych kolegów,co byli i mieli być,a nas olali,jesteście zawsze mile widziani,szykuj fure i wpadajcie do Krakowa kiedy chcecie,zawsze ktoś, was przywita..

Panowie nie ma za co dziękować
Miło było Was wszystkich poznać i pooglądać wasze maszyny, jak byście tylko kiedyś przejeżdżali przez Jasło to zapraszam
Naprawdę jesteście rewelacyjnymi, zgranymi i przesympatycznymi ludźmi

Babelo szacun dla Ciebie i całej rodzinie że wytrzymała z nami tyle czasu Dzięki za zaproszenie było przednio też czekam na relacjee tylko może nie taką dokładną

druan pisze:Babelo szacun dla Ciebie i całej rodzinie że wytrzymała z nami tyle czasu Dzięki za zaproszenie było przednio też czekam na relacjee tylko może nie taką dokładną

Druan to wklej parę fotek ze swojego aparatu - może oszczędzimy wtedy dokładniejszych relacji z wyprawy do wędkarskiego namiotu na operację "stolik"

RafGentry pisze:

druan pisze:Babelo szacun dla Ciebie i całej rodzinie że wytrzymała z nami tyle czasu Dzięki za zaproszenie było przednio też czekam na relacjee tylko może nie taką dokładną

Druan to wklej parę fotek ze swojego aparatu - może oszczędzimy wtedy dokładniejszych relacji z wyprawy do wędkarskiego namiotu na operację "stolik"

ja niestety nie zrobiłem zbyt wiele fotek bo nie byłem w stanie nie ogarnąłem tego wszystkiego

ja niestety nie zrobiłem zbyt wiele fotek bo nie byłem w stanie nie ogarnąłem tego wszystkiego

Wszystko przez to, że w Jaśle mocno wiało

Trzeba będzie to powtórzyć

wielkie dzięki ekipo Krk i Babelowi z rodziną(szacunek za cierpliwość) miło było poznać Maro z Olą, Czaka + kolegę, no i Glile. teraz to dopiero mam motywacje do ratowania puga.

czekam na obszerna relacje, może z drobnym retuszem

W drodze powrotnej na parkingu w Czchowie,jedni poszli na Pizze,a innym pies morde lizał

Robson, fajny towarzysz zabaw, ,,duży i mechaty'',czemu go nie zabrałeś za sobą ?
pasujecie do siebie

Robson, fajny towarzysz zabaw, ,,duży i mechaty'',czemu go nie zabrałeś za sobą ?

Pies był tak uparty, że nawet z własnym właścicielem nie chciał do auta wsiąść, a co dopiero do robsona pozatym gdzie niedźwiedź się zmieści w 205tce xD.

Widze ze Druan z powrotem na drodze

czyściłem tylną szybe w cabrio,efekt super

Nareszcie! Po drobnym niedopatrzeniu udało mi się utworzyć własne konto. W związku z tym z drobnym poślizgiem czasowym chciałabym podziękować za miło spędzony weekend.
Szkoda tylko że w drodze powrotnej pogoda nie sprzyjała jeździe z wiatrem we włosach

Heheh widze ze zabawa przednia, namioty, Gad w swoim zywiole z siekiera w reku ...Pozazdroscic tylko, wyglada na swietne spotkanie.

PS: Witamy Ole