forum.peugeot205.pl

Weź no coś zrób z tą wiszącą linką od ręcznego bo szpeci zdjęcie!

A byłoby zdjęcie do kalendarza...
Raf, popraw tą linkę, bo to przecież nie fiat, że się nie da

Ładny ten dizel

Jakie felgi ładne...
A z linką to skandal, MOŻNA ją zamocować... wiem coś o tym. Ciechomowi też się nie chce, a potem trzeba lepić w PS-ie...

Jak ja tą linkę mocuję, to starcza to na góra dwa dni i spada znowu.

DJPreZes pisze:Jak ja tą linkę mocuję, to starcza to na góra dwa dni i spada znowu.

Widać tylko PreZes wie, jak to naprawdę z tymi linkami jest Ta u mnie spadnie tyle razy, ile się ją zamocuje, więc nie ma nawet sensu się schylać i nurkować pod auto. A jak trzeba będzie, to się lineczkę usunie w fotoszopie, tak jak u Małysza w tegoorocznym kalendarzu bodajże

A macie blaszki wciskane w zbiornik, czy wciskacie samą linkę?

To macie dziwne linki, moje po wymianie na nowe przy remnocie hebli trzyma się idealnie juz od ponad pół roku

Takie wielkie modyfikacje robicie, a nie umiecie sobie poradzić z linką?

Moja też spadała i jakoś dało się ją założyć

Ja swoją zakładałem to wchodziła okrutnie ciasno. Jedno zaciągnięcie ręcznego i linka wyskakuje

DJPreZes pisze:Ja swoją zakładałem to wchodziła okrutnie ciasno. Jedno zaciągnięcie ręcznego i linka wyskakuje

A w mocowanku można otworki wiertełkiem 2mm zrobić, dwa obok siebie i pilniczkiem połączyć, a następnie trytyteczką zapiąć i już spadać nie będzie... A u mnie trytyteczka jest przy oryginalnym uchwycie mocującym przewód hamulcowy i linkę na belce. I się trzyma i nic nie spada, a czasem ręczny jest mooocno zaciągany...

Pomysl z trytytka jest w planach

A przypadkiem linka nie jest mocowana metalową zapinką? W 309 wchodzi w zbiornik i dodatkowo trzyma ją blaszka w takim kształcie: I_I

Może u mnie ktoś to zgubił, albo uznał, że nie potrzebne to jest, albo nie umiał założyć i wyrzucił, albo... Martwić się o to będę w następnej 205, a jak znajdę sposób, to w Indianie też poprawię.

Ta druga fota jest całkiem fajna... jak dla mnie to do kalendarza mogłaby iść.