Strona 116 z 190

: 06 cze śr, 2007 12:54 am
autor: Orfister
Policja zatrzymała Kubice i mówią:
-jechał pan 200 na godzinę !!!
A on na to:
-no wiem, trójka mi nie wchodzi...

: 06 cze śr, 2007 11:03 pm
autor: moralez
http://www.4x4kotkowo.luck.pl/smieszne% ... _umysl.pps

niestety, zadnego z 9 delifnow nie zobaczylem :twisted:

edit, juz znalazlem :lol:

: 08 cze pt, 2007 4:11 pm
autor: Greta
jezus mnie rozwalil ... :shock:

: 08 cze pt, 2007 5:19 pm
autor: minta
Ja Go później wszędzie widziałam, na wszystkich ścianach :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

: 08 cze pt, 2007 8:08 pm
autor: rallye
JEzus rządzi :)

ale gdzie te delfiny??????? :roll: :roll:


mam delfiny :)

: 08 cze pt, 2007 11:41 pm
autor: mutant_z_kosmosu
hehe, dobre, :shock: delfiny widać, tylko trzeba się przypatrywać


wakacyjne klimaty, plaża.. słońce...
http://de.fishki.net/picsw/062007/08/pr ... rotara.jpg

: 09 cze sob, 2007 11:27 am
autor: Sebek
rallye pisze:JEzus rządzi :)

ale gdzie te delfiny??????? :roll: :roll:


mam delfiny :)
uuu to już chyba dla Ciebie ratunku nie ma, bo 6 sec mineło :wink:

: 10 cze ndz, 2007 11:42 pm
autor: mutant_z_kosmosu
Obrazek

trabi rajdówka:
http://www.youtube.com/watch?v=2pMyVGkkaBg
jeden z dziesięciu:
http://www.youtube.com/watch?v=620y8CBjR8M
fajne foty:
http://www.widelec.org/tarapaty,id,626.html

Dodano po 10 godzinach 11 minutach:

sprawdź znaczenie swojego imienia, trochę prymitywne, ale zabawne :D

http://znaczimion.webpark.pl/


Moje imię - pustak jakich mało, ale dupy na niego lecą, śmiertelnie boi się robactwa.

hehe, to pierwsze nawet się zgadza :twisted:

: 12 cze wt, 2007 11:27 am
autor: iveras
mi, coś dla Ciebie ;)

Fiat 126p Bis

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2878965

cena: 1100 pln

: 12 cze wt, 2007 11:58 am
autor: mi
eeeee, ja powyżej 200 zł maluchów nie kupuję :D

: 12 cze wt, 2007 1:57 pm
autor: mi

: 15 cze pt, 2007 5:53 pm
autor: iveras

: 15 cze pt, 2007 6:25 pm
autor: Smanov
Listonosz odchodzi na emeryturę. Mieszkańcy jego rewiru postanowili go pożegnać, każdy ma swój własny pomysł.
Przychodzi do pierwszego domu, a tam otwiera facet, który bierze listy i wręcza mu czek na 200zł. W drugim domu dostaje pudelko kubańskich cygar, w trzecim butelkę dobrej whisky.
Przychodzi do czwartego, otwiera mu odziana skąpo, ponętna blondynka.
Patrzy na niego kocim wzrokiem i zaciąga do sypialni. Jeden, dwa; pięć orgazmów. Po wszystkim kobieta przygotowuje mu wspaniałe danie. Na sam koniec podaje mu kawę i banknot dziesięciozłotowy. Facet z lekka zblazowany drapie się po głowie.
To co pani dla mnie zrobiła było wspaniałe, ale po co mi te dziesięć złotych?
- Zastanawiałam się co panu dać w związku z odejściem na emeryture. W końcu mąż mi doradził: Pie***l go - daj mu dychę! A kawę sama wymyśliłam

: 15 cze pt, 2007 8:55 pm
autor: mutant_z_kosmosu
coś z życia, znalezione na jednym z forów:

To co jest na allegro powstaje w ten sposób:

1. Kupujemy od Turasa samochód w jednej z poniżej wskazanych dzielnic Berlina:
- Kreuzberg
- Pankow
- Lichtenberg
- Moabit
Za grosze - bo nikt tego nie chce.

2. Oczywiście samochód ma 700 tys przebiegu (albo i milion siedemset) i jest ogólnie zapuszczony, choć może być bez wypadku

3. Przyjeżdzamy do BRoP (Banana Republic of Poland)

4. Auto kierujemy na myjnię, polernię, picownię, perfumerię.

5. Przychodzimy do domu i odpalamy kompa z netem bo będzie BARDZO potrzebny

6. Za pomocą http://www.google.com ustalamy adres i nazwę serwisu BMW w Berlinie. Po co - o tym dalej
Ustalenia mamy np takie:
http://www.google.pl/sear...sung+Berlin&lr=

Grzebiąc w pierwszym z brzegu - http://nl-berlin.bmw.de/de/nl_berlin/de/index.html
dajmy na to, że podoba nam się taki adresik:

BMW Niederlassung Berlin
Betrieb Tiergarten
Huttenstraße 50
10553 Berlin

Po co to wszystko ? Spokojnie, zaraz się dowiecie Smile

7. Odpalamy adresik http://www.allegro.pl i szukamy wyrobu pieczątek
O - jakie to proste:
http://www.allegro.pl/item203115958.html
Klikamy i zamawiamy piecząteczkę serwisu BMW z p. 6 - co oczywiście nie stanowi żadnego kłopotu.
Ponosimy pierwsze koszta - 25 złotych

8. Pozostając na allegro kupujemy proszę Was książeczkę serwisową do BMW. Co ? Że problem?
Ależ skąd - już jest:
http://www.allegro.pl/item202339859.html
KupTeraz i ponosimy kolejny koszt - 74 złotego z wysyłeczką wprost pod drzwi apartamentu.

9. Nie zmieniając na razie adresu wpisujemy w wyszukiwareczkę allegro hasełko "Korekta liczników"
No i proszę - już jest - http://www.allegro.pl/item203772258.html
Nawet skłonny dojechać do nas. Ponosimy kolejne koszty - jak w mordę łosiem dyszek na kup teraz plus dojazd, niechajże będzie to dwie stówki.

10. Zgodnie z założeniem p. 8 cofamy sobie liczniczek do 200.000 km najlepiej by fajnie wyglądało ustawiamy na 197.000

11. Wydając w Tesco dwie dyszki na piwko siadamy wespół w zespół z kumplem od wódzi do stolika i pijąc dwudyszkowe piwko z Tesco wypisujemy książeczkę serwisową z p. 8 pieczątkując intensywnie piecząteczką z p. 7 co i raz zmieniając tusz w pieczatce (bo przecie koleś serwisował wóz 12 lat to i różne odcienie się teges no jak to Stasiu było - wyblakli nie?). O kolorach długopisu nie wspominam

12. Robimy cyfróweczką zdjątka, fotoszopik, wystawiamy aukcyjkę na allegro pt "Bezwypadkowy, mały przebieg, książka serwisowa"

13. I wszystko by było cacy gdyby nie dwa małe drobiazgi moi drodzy

Drobiazg #1 - jak biorę taką ksiażeczkę do ręki to dziwnie wiele widze błędów ortograficznych w języku niemieckim. Kiedyś miałem szczęście uczyć się tego języka i zupełnie swobodnie się nim posługuję - może to plus dla mnie?

Drobiazg #2 - na ostatniej stronce książeczki, druczkiem drobnym widnieje niepozorny ale jakże wiele wyjaśniający wpis:

"Printed in China 2007"

: 16 cze sob, 2007 5:11 pm
autor: iveras