Strona 15 z 38

Re: doktorkowy GENTRY 1991

: 28 sie ndz, 2016 7:15 am
autor: nowak68
Na Bełchatów jeszcze nie dam rady poskładać wszystkiego :(

Re: doktorkowy GENTRY 1991

: 28 sie ndz, 2016 2:52 pm
autor: fila1223
panie, ktoś ci koła zapierdzielił :P

Re: doktorkowy GENTRY 1991

: 28 sie ndz, 2016 11:13 pm
autor: czargosia
Dobrze idzie. Poskladaj w swoim tempie. Co szybko to nagle i po diable.

Re: doktorkowy GENTRY 1991

: 29 sie pn, 2016 9:47 pm
autor: Martinoo
czargosia pisze:Dobrze idzie. Poskladaj w swoim tempie. Co szybko to nagle i po diable.
też tak mówiłem i nive remontuje już drugi rok

Re: doktorkowy GENTRY 1991

: 29 sie pn, 2016 10:33 pm
autor: nowak68
Jeszcze ze trzy tygodnie i będzie gotowe :P
No powiedzmy 16 września zamknięcie tematu.

Dzisiaj odebrałem od piaskowania całe zawieszenie i mnóstwo drobnicy. Do wieczora wszystko już było w epoksydzie :D Jutro ciąg dalszy malowania precjozów :)

Pewnych rzeczy faktycznie nie da się przyspieszyć i tyle.
Jednak ja już chcę nim jeździć i nie będę go składać w nieskończoność :Y

Re: doktorkowy GENTRY 1991

: 17 wrz sob, 2016 9:18 pm
autor: nowak68
No cóż...16 września minął, a auto dalej się składa :)
Niestety, nie da się przyspieszyć wielu rzeczy, począwszy od dostępności niektórych części, po schnięcie i utwardzenie się lakieru przemysłowego na metalowych częściach podwozia i zawieszenia.
Ale wszystko już gotowe do skręcenia w całość. Muszę być cierpliwy :Y

Zastanawiam się, czy przy takiej renowacji samochodu, licznik nie powinien ruszyć od zera :wink:

Re: doktorkowy GENTRY 1991

: 17 wrz sob, 2016 10:18 pm
autor: Martinoo
teoretycznie powinien

Re: doktorkowy GENTRY 1991

: 18 wrz ndz, 2016 9:33 am
autor: simon3
nowak68 pisze: Zastanawiam się, czy przy takiej renowacji samochodu, licznik nie powinien ruszyć od zera :wink:
No raczej :D

Re: doktorkowy GENTRY 1991

: 18 wrz ndz, 2016 11:54 am
autor: fila1223
Nie zapominajmy, że teraz przy każdym przeglądzie jest spisywany stan licznika

Re: doktorkowy GENTRY 1991

: 18 wrz ndz, 2016 2:00 pm
autor: Indjana
No jest, ale nikogo to nie obchodzi, ile tam jest

Re: doktorkowy GENTRY 1991

: 18 wrz ndz, 2016 4:37 pm
autor: mlody333
A tu się zdziwisz, ostatnio obchodzi panów ze stacji i to coraz częściej i bardziej. Ja po zarejestrowaniu niższego przebiegu "wyjaśniałem" zmianę licznika. O kompleksowym sprawdzeniu nr VIN na tabliczkach i nadwoziu po ujawnieniu nieprawidłowości nie wspominając. Wymian licznika została oczywiście wpisana na "papierowy" przegląd w polu uwagi.

Re: doktorkowy GENTRY 1991

: 18 wrz ndz, 2016 4:55 pm
autor: nowak68
Jak sobie przypominam, to ubezpieczyciel też wymagał stanu licznika. Szkoda zachodu z zerowaniem, bo to tylko problemów przysporzy.
Dzięki za podpowiedzi :)

Re: doktorkowy GENTRY 1991

: 18 wrz ndz, 2016 8:08 pm
autor: simon3
To, że na przeglądzie spisują stan licznika to chyba tylko po to żeby przy sprzedaży auta nie korciło nikogo żeby licznik przekręcać? Ale jeżeli auto przechodzi kompletną renowację, dodatkowo bardzo często dostaje dożywocie u właściciela to czemu nie :D

Re: doktorkowy GENTRY 1991

: 18 wrz ndz, 2016 9:39 pm
autor: mlody333
Teraz wszystkie dane w tym przebieg idą ze stacji online do Cepiku, i facetowi coś sie w kompie wyświetliło. Musiał wpisać w polu uwagi zmianę licznika. Tak mówił, ale chyba bardzie swój tyłek chronił, jak by coś. Potem sprawdził mi vin i tabliczki znaminonowe.Na silniku nie znalazł ;(. Troszku marudził, ale to część wymienna o odpuścił.

Re: doktorkowy GENTRY 1991

: 18 wrz ndz, 2016 9:44 pm
autor: nowak68
Sprawdzę na stacji diagnostycznej co i jak :wink: