Strona 16 z 84

Re: Grzebanie nasze codzienne

: 12 cze pt, 2009 11:50 pm
autor: Para
Hehehe juz o tym myslalem , ale nieee powstrzymam sie. Dobrze ze do pracy blisko :P

Re: Grzebanie nasze codzienne

: 13 cze sob, 2009 10:13 am
autor: kubas
Wczoraj bawiłem się trochę z poszerzeniami, na razie pomalowane sprayem o podobnym kolorze co nadwozie (finalnie będzie pod kolor) i przyklejone do nadwozia na taśmę która później została usunięta w photoshopie. Oto efekt:

Obrazek

Re: Grzebanie nasze codzienne

: 13 cze sob, 2009 10:28 am
autor: moralez
gdybys jeszcze zderzak pomalowal pod kolor i dal czarna listewke w srodek to bylby kozak 8)

Re: Grzebanie nasze codzienne

: 13 cze sob, 2009 10:39 am
autor: kubas
czerwona listewka w zderzaku. czerwonego zderzaka na pewno nie będzie. :)

Re: Grzebanie nasze codzienne

: 13 cze sob, 2009 10:58 am
autor: levis
Jak mam byc szczery, to poszerzenia z rally pasowac moga chyba tylko w 3 kolorach: bialy, czarny i ewentualnie zielony...

Re: Grzebanie nasze codzienne

: 22 cze pn, 2009 1:41 pm
autor: AntekLDZ
No a ja sobie wymieniłem dzisiaj kable WN, świece i pasek alternatora 8)7 takie drobnostki

Re: Grzebanie nasze codzienne

: 22 cze pn, 2009 8:45 pm
autor: Orfister
Takie pierdoły są wbrew pozorom najważniejsze, a ignorowanie ich skutkuje usterkami, które są trudne do wykrycia i strasznie irytujące..

Re: Grzebanie nasze codzienne

: 22 cze pn, 2009 11:50 pm
autor: AntekLDZ
najbardziej to mnie zirytował pasek alternatora bo był cały poszczępiony i nie miał połowy tych ząbków nie wiem jak to się stało że się tak posypał. a po wymianie świec i kabli czuć delikatną różnicę w pracy silnika na lepsze. pozdro

Re: Grzebanie nasze codzienne

: 23 cze wt, 2009 9:53 am
autor: Orfister
Pasek sypie się z dwóch powodów - zbyt lub mało naciągnięty..

Re: Grzebanie nasze codzienne

: 23 cze wt, 2009 9:28 pm
autor: AntekLDZ
naciągnięty był mi się wydaje że dobrze a wyglądał jak by go myszy zeżarły

Re: Grzebanie nasze codzienne

: 23 cze wt, 2009 9:34 pm
autor: Orfister
Starość go dopadła :wink:

Re: Grzebanie nasze codzienne

: 23 cze wt, 2009 9:44 pm
autor: babelo
Czasami koło pasowe na alternatorze jest krzywe albo mocno zjechane może też przysłużyć się paskowi!

U mnie jak na razie praca przy pugu stoi z braku czasu ! ;/

Re: Grzebanie nasze codzienne

: 27 cze sob, 2009 6:02 pm
autor: Fox
Dzisiaj wymieniłem uszczelki na wtryskiwaczach. Co prawda tylko z jednego ciekło ale postanowiłem działać kompleksowo. Niestety troche mnie to szarpnęło. Jedna uszczelka o średnicy 1cm 14zł :/ Oczywiście żeby nie było że wszystko działa to zaobserwowałem dziwne zachowania wskazówki od pomiaru temperatury. O ile przy wyłączonych odbiornikach prądu pokazuje ładnie 88-92 stopnie to jak włacze światła, dmuchawę i radio na maksa to już mam ponad 100. Po wyłączeniu tego wszystkiego spada znów na 92. Nie wiecie czy może to być spowodowane słabym akumulatorem? Ostatnio radio mi grało dość głośno przez 7 godzin i potem ledwo odpaliłem. Zaraz potem zaobserwowałem te dziwne rzeczy...
Oprócz tego dalej nie mogę odkręcić tylnich zacisków żeby je wymienić na nowe. Poszukiwania odpowiednio długiej gazrurki trwają :|

Re: Grzebanie nasze codzienne

: 28 cze ndz, 2009 9:59 pm
autor: Fox
Dzisiaj już się wskaźnik normalnie zachowywał. Wymieniłem silniczek tylnej wycieraczki oraz podłączyłem spryskiwacz. Dobry dzień:)

Re: Grzebanie nasze codzienne

: 29 cze pn, 2009 12:31 pm
autor: Jarmarek
- Klamka wymieniona (nie odbijała co było powodem blogowania się zamka w drzwiach)
- Kompletne sprzęgło
- Chłodnica

Udany weekend :wink: