Strona 16 z 19

Re: RG cabrio - drugie życie by Józek

: 21 mar czw, 2013 10:19 pm
autor: Marin205
jozek pisze:........denerwujące drgania wskazówki ......do 120km/h wogóle nie wieje poprzez uszczelka nad przednią szybą.......
w moim poprzednim Cabrio było dokładnie tak samo :lol:
jozek pisze: .....denerwujące drgania wskazówki .........
zerknij w dokumentacje do auta , to była jedna z pierwszych rzeczy która zleciłem do zrobienia w ASO Golemo ..... i powiedzieli że się nie da i chyba na 50 zł skasowali (tyle lat temu)

Re: RG cabrio - drugie życie by Józek

: 21 mar czw, 2013 10:33 pm
autor: DJPreZes
Do 50-60 jest względnie cicho. Od tej prędkości do 120-140 jest głośno, ale jakoś się przyzwyczaiłem. 140-170 dochodzi jeszcze hałas od opon, a wiatr w środku jest tak duży, że mi grzywę rozwiewa 8)7 Powyżej 170 hałas zagłusza resztki zdrowego rozsądku.
No, ale już mam plan na poprawę "komfortu akustycznego", ale muszę poczekać na ciepłe dni.

Re: RG cabrio - drugie życie by Józek

: 22 mar pt, 2013 9:49 am
autor: Marin205
z subiektywnych odczuć to:

z dachem do 170 rozpędzał się bez problemu , do 180 dał radę, 190 owszem ale z górki :)

Re: RG cabrio - drugie życie by Józek

: 22 mar pt, 2013 11:03 am
autor: PrezesBednarz
CTI na krótkiej skrzyni nie byłem w stanie mentalnie rozpędzić do więcej niż 160km/h mając ponad 5000rpm ;) i już wtedy bez dachu urywa łeb.

Re: RG cabrio - drugie życie by Józek

: 22 mar pt, 2013 3:11 pm
autor: Marin205
190 km/h było przy jakichś 6700 :)

Re: RG cabrio - drugie życie by Józek

: 26 mar wt, 2013 2:01 am
autor: jozek
Marin205 pisze:190 km/h było przy jakichś 6700 :)
No to jednak cud że Gaross dotrwał do dzisiaj. To auto dla fryzjera do lansu a nie do zapierniczania.

Re: RG cabrio - drugie życie by Józek

: 26 mar wt, 2013 9:22 am
autor: DJPreZes
Każda 205 jak mówi jej nazwa powinna przynajmniej raz pojechać 205km/h ;) 8)7

Re: RG cabrio - drugie życie by Józek

: 26 mar wt, 2013 4:31 pm
autor: jozek
DJPreZes pisze:Każda 205 jak mówi jej nazwa powinna przynajmniej raz pojechać 205km/h ;) 8)7
To co maja powiedzieć właściciele większych peugeotów 8)7

Re: RG cabrio - drugie życie by Józek

: 26 mar wt, 2013 4:34 pm
autor: DJPreZes
807 dla przykładu? No może być to dość trudne... Chociaż już 306 czy 309 byłoby mega wyczynem :P

Re: RG cabrio - drugie życie by Józek

: 26 mar wt, 2013 7:09 pm
autor: grzesiek309
Przypomniała mi się scena z TAXI2
Policjant1:306
Policjant2:Raczej podrasowane 406
P1: Nie, 306 km/h :lol:

Re: RG cabrio - drugie życie by Józek

: 27 mar śr, 2013 2:55 am
autor: Marin205
jozek pisze:....... To auto dla fryzjera .........


no to muszę wpaść na wysztorcowanie mej fryzury :lol:

Re: RG cabrio - drugie życie by Józek

: 28 mar czw, 2013 11:53 pm
autor: Marin205
Dzisiaj na moim podjeździe stał Roland Cabrio po metamorfozie :).

Jeździłem. I naprawdę było świetnie.
Pomijam, że wszystkie niedomagania zostały usunięte. Począwszy od poprutych szwów foteli, drgających wskazówek obrotomierza, problemów z domykaniem drzwi, zamykaniem okien i wielu innych. Wszystko cud miód. Skrzynia biegów.... inny świat.

Była przejażdżka po krainie Rolanda (auto ze świeżutko wyregulowanym gaźnikiem).

Wrażenia:
- pomimo, jak się Józek zarzekał,nie najlepszej mieszanki opon na te temperatury, auto nie do poznania. Kleiło tak, że pomimo iż jeździłem tym autem na tej drodze o jakieś 20 km/h szybciej..... to bałem się jechać. Wcześniej opony jakoś się uślizgiwały w zakrętach a teraz nie. Bałem się sprawdzić kiedy auto ślizgnie. Może to kwestia ET felg, które bardziej wystawały za obrys auta niż 15stki z GTI, a może kwestia opon, które są o niebo lepsze od tego szmelcu na którym jeździłem. Nie wiem. Kleiło i to bardzo.

Generalnie zmiany które zostały wprowadzone w zawieszeniu, wyszły autu na dobre. I nie chodzi tu oczywiście o wymienione wahacze.

Autko, szło naprawdę ładnie. Na wyregulowanym gaźniku nie miało bogatej mieszanki i nie wiem czy to takie wrażenie (wcześniej rura była czarna), ale z jednej strony przy maksymalnych obrotach jakby nie było "cugu" a z drugiej strony licznik piął się w górę nieźle. Myślę, że trudno będzie to komukolwiek ocenić skoro nie jeździł autem wcześniej.

Nie żałuję sprzedaży. Kawał dobrej roboty , Garros trafił w dobre ręce.

Re: RG cabrio - drugie życie by Józek

: 29 mar pt, 2013 10:25 pm
autor: moralez
Jozek, a nie marzylo ci sie kiedys zbudowac 205 tct 4x4 :mrgreen: ?

Re: RG cabrio - drugie życie by Józek

: 30 mar sob, 2013 12:59 am
autor: Marin205
moralez pisze:Jozek, a nie marzylo ci sie kiedys zbudowac 205 tct 4x4 :mrgreen: ?
myślę że za proste dla Józka :), ja obstawiam jakieś bi-moto

Re: RG cabrio - drugie życie by Józek

: 30 mar sob, 2013 5:31 pm
autor: RafGentry
Józkowy Garros jeździ po mieście i rozdaje banany na gębach. Wszyscy się gapią na to auto, co zresztą doskonale wie każdy posiadacz 205 kabrio ;)

Dziś była okazja na przejażdżkę i przetestowanie nieco innego setupu oponowo-felgowego. Zamiast Exipów 7x15 weszły 14-calowe Gutmanny ze stajni Xonaxa.

Dzięki uprzejmości właściciela miałem okazję na mały test drive. O przeżyciach nie będę się rozpisywał, bo nie jechałem Garrosem wcześniej i nie mam porównania. Podrzucę za to parę fotek, bo jest ich w tym temacie zdecydowanie za mało...
Resize of 20130330_145535.jpg
20130330_145521.jpg
20130330_145611.jpg
20130330_151458.jpg
20130330_151529.jpg
20130330_151809.jpg