forum.peugeot205.pl

Będę dysponować spawarką, o ile Morfeusz zmieści ją na pakę A także całym garażem z warsztatu tatusinych kluczy/narzędzi etc Jeśli za to ktoś posiada prawą zapasową półoś do diesla będę zobowiązana, moja nówka sztuka się blokuje, stara stuka (choć powinna wytrzymać), także trzecia "na wszelki wypadek" będzie mile widziana

ja2nek pisze: dobrze by było mieć też:
-wiertarkę/wkrętarkę + wiertła gwintowniki
-łom/brechę czy jak kto sobie to nazywa
-szlifierkę kątową
- lutownicę
- duży młotek ( 5kg?)
- i nie wiem co jeszcze

Jak ktoś ma coś z powyżej wymienionych i chciałby zabrać to niech publicznie ogłosi coby nie dublować sprzętu, bo turasy nas mogą nie wpuscić z za dużą liczbą niebezpiecznych przedmiotów

A i jeszcze apel do Krakusów żeby zostawili w domu jakże lubiane i popularne u nich MACZETY

Dobra to ja wezmę szlifierkę z domu, a ewentualnie coś jeszcze co poprostu wejdzie do auta zabiorę już w Warszawie od was.

Jeśli chodzi o objętość w multi się dużo mieści, ale z wagą jest problem. Tak więc jeśli ktoś chce brać styropian to mu go mogę zabrać Obiecałem Foxom wziąć wózek i zapas pampersów, więc jakiegoś grilla mogę jeszcze wcisnąć. Pod warunkiem że będzie zakotwiony do podłogi, znając siebie wiem, że na którymś ciasnym zakręcie grill się wypierdoli i poczuję się z Aśką po śląsku, na pokładzie 1200 w kopalni Wujek - wszędzie wungiel
Jak przyjedziemy na miejsce to się określę ile mogę dodatkowo wziąć do siebie, zobaczymy ile będzie moich gratów i narzędzi i jak bardzo będzie mi piłować opony na zakrętach

morpheusss pisze:Jak przyjedziemy na miejsce to się określę ile mogę dodatkowo wziąć do siebie, zobaczymy ile będzie moich gratów i narzędzi i jak bardzo będzie mi piłować opony na zakrętach

Morfi, przecież wszyscy wiemy, że w weekend sztorcowałeś beleczkę w Krakowie

Beleczka ma sie dobrze, ale drążki skrętne mam z 205 a nie z Berlingo, w dodatku ta laminatowa szmata nachodzi na nadkola i przez to przy większym załadunku szlifuje mi opony

Co do części, ze swojej strony zaproponuję coś z elektryki:
- multimetr z termoparą
- przewód z końcówkami z jednej i obejmami na klemy z drugiej strony (przydatny do sprawnego podania 12V do sprawdzenia jakiegoś podzespołu, np. pompy paliwa)
- kable zapłonowe (w Chorwacji już raz przydały się Foxowi )
- końcówki przewodów, konektorki, podstawowe przekaźniki (jak do pompy paliwa)
Poza tym zapas dwużyłowego kabla i sakiewka śrub/podkładek/nakrętek.

Będę czujny na inne pojawiające się propozycje, pomysł dzielenia zapasów bardzo mi się podoba


Informacja turystyczna:
1) Dzień po wysłaniu mailem zdjęcia wypełnionego wniosku o EKUZ dostałem potwierdzenie, że stosowne zaświadczenie zostało już do mnie wysłane pocztą. Niezły czas, teraz czekam na list.
Cała instrukcja dla mazowieckiego oddziału nfz tutaj: http://www.nfz-warszawa.pl/dla-pacjenta ... arte-ekuz/
2) Turecka e-wiza już zakupiona i wydrukowana. Ich strona jest całkiem przyjemna w obsłudze, koszt to 20$ za wizę i 0,70$ kosztów operacyjnych, płatność kartą online.
Podpowiedź: formularz z danymi nie chciał przejść dalej, dopóki z kodu pocztowego w adresie zameldowania nie wykasowałem "-". Udanej zabawy
https://www.evisa.gov.tr/pl/

Dzikson EKUZ można na Chałubińskiego 8 załatwić od ręki - nie wierzyłam... myślałam, że to złudzenie... przejęzyczenie... że źle usłyszałam...
Jednak nie! W instytucji ZUSu MOŻNA coś załatwić OD RĘKI

Wiem, też słyszałem że w wersji "live" wydają te papiery od ręki, ale mam do nich totalnie nie po drodze, więc postawiłem na kontakt mailowo-pocztowy.

I trochę tureckich przepisów, choć na pewno warto prześledzić je we wszystkich krajach, przez które będziemy przejeżdżali: http://www.trasa.info/informacje/turcja ... o-w-turcji

"Tureckie przepisy drogowe nakazują używanie pasów bezpieczeństwa przez wszystkich pasażerów – z przodu oraz z tyłu, jeśli zostały tam fabrycznie zainstalowane. W samochodzie należy posiadać gaśnicę, apteczkę pierwszej pomocy oraz 2 trójkąty ostrzegawcze (w przypadku zatrzymania pojazdu ustawia się je z przodu i z tyłu)."

"Największe kary przewidziane są dla kierowców pod wpływem alkoholu. Za jazdę po pijanemu grozi mandat w wysokości 600-1200 TRY. Przekroczenie prędkości to mandat 150-300 TRY, przejazd na czerwonym świetle – 150 TRY, a brak zapiętych pasów bezpieczeństwa – 65 TRY."

Jedzie z nami jakiś przedstawiciel branży medycznej?

Fox pisze:-Wegry. 10 dniowa winietka wykupowana przez internet - 9,80 euro

Czy ta winieta jest niezbędna do wykupienia przez internet, czy za podobną cenę można kupić ją na stacji benzynowej, jak zawsze robiliśmy podróżując przez Węgry?

Nie chce mi się już bawić w te e-opłaty

I pytanie dodatkowe - czy wszyscy faktycznie wykupiliście dodatkowe ubezpieczenie zdrowotne, jak sugerował Gadzina?

To są praktycznie ostatnie rzeczy, które muszę załatwić przed wyjazdem i wolę dopytać. Pzdr

Dobra,moje pytanie zostało zignorowane a ja serio potrzebuje kogoś kto miał doświadczenie w zdejmowaniu szwów, a raczej będę go potrzebował na naszym wyjeździe

Florek2b pisze:Dobra,moje pytanie zostało zignorowane a ja serio potrzebuje kogoś kto miał doświadczenie w zdejmowaniu szwów, a raczej będę go potrzebował na naszym wyjeździe

Nie martw sie, nie zginiesz.

Jakby ktoś z Warszawy potrzebował CB to niech da znać.

Tak jak mówi Cejot - nic Ci nie będzie. Opieka medyczna jak na każdym z dotychczasowych tripów będzie obecna:)

Odpowidając Rafiemu (tak a propos - "raf" po turecku znaczy "półka": ) - my mamy ubezpieczenie rodzinne z Hestii bodajże na 200k. Doszła już też zielona karta i dokonaliśmy zakupu wiz. Pozostaje je tylko wydrukować. Jeśli chodzi o winietki na Węgry to dalej uważam że jeśli to tylko możliwe lepiej je kupić przez internet. Dwa lata temu wychodziło to taniej chyba o eurosa czy półtorej a przy liczbie samochodów ponad 10 sam proces ich kupowania na stacji zajmie pewnie minimum pół godziny.

Powoli kończymy już kompletowanie wyposażenia. W ramach kompresji bagażu zakupiliśmy śpiwory półkilowe zamiast poprzednich, ponad 10 letnich z których w jednym miałem dziury takie że wystawały mi z niego obie nogi a w drugim też się marzło. Spakowane zajmują 12x20cm. W sumie trzy da się spakować tam gdzie do tej pory mieścił się tylko jeden. Technika idzie niesamowicie do przodu:) Oprócz tego mam piłę do gałęzi, wojskową saperkę (niestety bez otwieracza ale za to wygląda na bardzo solidną) i skompletowałem narzędzia o brakującą płaską 19tkę, brzeszczot oraz komplet żarówek i bezpieczników. Mamy więc komplet nasadek, klucze płaskie od 7 do 24, śrubokręty i mnóstwo innych rupieci, które mam nadzieję zapewnią nam szczęśliwy powrót do domu:



Rafi: Rozmawiałeś z tym swoim znajomym może na temat miejscówek z których można zrobić zdjęcia samochodów z Istambułem lub mostem Bosforskim w tle? Mam nadzieję że zmieści mi się do bagażnika statyw bo bardzo fajnie byłoby porobić tam jakieś nocne zdjęcia.

Oj jak my wam wszyscy zazdrościmy tego wjazdu. A czy myślał ktoś żeby jakiś dziennik na bieżąco prowadzić z tej wyprawy? Np w tym lub Osobnym temacie na forum, jakieś fotki na bieżąco itp... skoro nie możemy być z wami to wy bądźcie z nami . Fajnie by było was śledzić na bieżąco. ..

Podejrzewam ze tak jak w ubieglych latach Rafi wrzuci jakies fotki jak tylko bedziemy miec dostep do internetu. Podejrzewam wiec ze z Belgradu czy Istambulu bedziemy sie z wami komunikowac. Potem, jak juz wjedziemy w srodkowo-turecki step, moze byc z tym gorzej. Jako ze moj telefon przedpotopowy nie dysponuje modulem wifi to z mojej strony zdjecia czy jakis opis wyprawy pewnie pojawi sie dopiero po powrocie (o ile jadac z dzieckiem bede mial czas, sily i sposobnosc cokolwiek fotografowac)

Wracajac jeszcze do zagadnien bankowo-walutowych to sprawdzcie sobie jakie prowizje pobieraja za przewalutowanie wasze banki.

http://samcik.blox.pl/2015/03/Kolejne-b ... je-za.html

Wg tego artykulu mBank czy citiBank pobieraja oprocz normalnego spreadu dodatkowo 5,8% prowizji od tranzakcji zagranicznych. Artykul jest sprzed kilku miesiecy ale jesli od tego czasu nic sie nie zmienilo to po prostu nie oplaca sie placic karta w Turcji.