forum.peugeot205.pl

Wtyczka na 4 foto ściemniacz

Na 5 fotce - poza żółtą od halogenów obie pozostałe zostają wolne (nie wiem czemu, ale tak miałem we wszystkich 205 do tej pory). Na tej fotce niżej to możliwe, że wtyczka od czujnika poziomu wody jest.

Dziękuję wszystkim za pomoc, fajnie że są jeszcze osoby które chcą pomagać i pomagają

No i znów potrzebuję "Waszej" pomocy, w rozszyfrowaniu kabelków/wtyczek/przewodów.

1. Czy dobrą wtyczkę podłączyłem, jeżeli nie to (patrz zdjęcie niżej) to gdzie powinna iść ?? 2. Gdzie podłączyć tą wtyczkę może we wtykę ze zdjęcia wyżej ?? jeżeli nie to gdzie ?? 3. Czy powinien iść tu jeszcze jakiś przewód ?? 4. Gdzie podpiąć koniec (niebieskie kółeczko ) 5. Została mi wtyczka z wiązki od chłodnicy (wiatrak podpięty, i oba czujniki w chłodnicy) pozostało tylko to. Z góry dziękuje i pozdrawiam

fot 5 wtyczka przy chłodnicy pusta

1 - raczej dobrze
2 - czujnik temperatury wody (lub wstecznego - są takiego samego koloru i oba takiej długości, że spokojnie je zamienisz przypadkiem ) - od prawej strony termostatu - znajdziesz pasującą wtyczkę
3 - coś powinno, ale teraz nie pamiętam - wieczorem jak jeszcze nikt nie napisze to spojrzę pod maskę
4 - to jest ogólnie przewód od podciśnienia, m.in. do szyberdachu i do serwa wchodzi z tego co pamiętam, ale jak mówiłem - dopiero wieczorem dokładne potwierdzenie będzie

pawel pisze:fot 5 wtyczka przy chłodnicy pusta

Dziękuje

DJPreZes pisze: 2 - czujnik temperatury wody (lub wstecznego - są takiego samego koloru i oba takiej długości, że spokojnie je zamienisz przypadkiem ) - od prawej strony termostatu - znajdziesz pasującą wtyczkę

Właśnie !!!! Zapomniałem że mam wykręcony czujnik wstecznego

DJPreZes pisze: 3 - coś powinno, ale teraz nie pamiętam - wieczorem jak jeszcze nikt nie napisze to spojrzę pod maskę
4 - to jest ogólnie przewód od podciśnienia, m.in. do szyberdachu i do serwa wchodzi z tego co pamiętam, ale jak mówiłem - dopiero wieczorem dokładne potwierdzenie będzie

Tak zgadza się, jeden wężyk idzie do puszki w podszybiu, a właśnie jeden mam luźny, tak jak mówisz on nie idzie przypadkiem w ten trójnik z grubym przewodem ciśnieniowym w serwie ??

Będę bardzo wdzięczny jak sprawdzisz

KrakerSx pisze:Tak zgadza się, jeden wężyk idzie do puszki w podszybiu, a właśnie jeden mam luźny, tak jak mówisz on nie idzie przypadkiem w ten trójnik z grubym przewodem ciśnieniowym w serwie ??

Będę bardzo wdzięczny jak sprawdzisz

Jeden wężyk idzie do pojemnika, jeden w budę do dachu, a trzeci idzie do tego trójnika przy serwie. Zdaje się, że średnica wewnętrzna 3 albo 4 mm, ale głowy sobie uciąć nie dam.

Zapomniałem dzisiaj - wróciłem tak późno do domu, że już było ciemno.

Ja Wam coś powiem - ten temat już od dawna prosi się by go przenieść do działu "Większe Projekty...". W końcu za niedługo będzie nówka z salonu

scaliburgreg pisze:Ja Wam coś powiem - ten temat już od dawna prosi się by go przenieść do działu "Większe Projekty...". W końcu za niedługo będzie nówka z salonu

Mówisz - masz

scaliburgreg pisze:Ja Wam coś powiem - ten temat już od dawna prosi się by go przenieść do działu "Większe Projekty...". W końcu za niedługo będzie nówka z salonu

Dziękuje bardzo za docenienie prac

RafGentry pisze:

scaliburgreg pisze:Ja Wam coś powiem - ten temat już od dawna prosi się by go przenieść do działu "Większe Projekty...". W końcu za niedługo będzie nówka z salonu

Mówisz - masz

Oraz dziękuje za przychylenie się do ww. wniosku.

Teraz lekki powiew świeżych informacji, co się dzieje z autkiem.

1. Silnik odpalił bez większych problemów, lecz nie równo pracuje. Dziś sprawdzony i wyregulowany tps
(wg opisu Józka z tąd - http://forum.peugeot205.pl/viewtopic.ph ... ps#p204994),
dolne granice są ustawione idealnie, lecz przy pełnym otwarciu przepustnicy miernik wskazywał tylko 4.18V. Na wtyczce (pin 1-4) napięcie wynosiło 4.85V.

2. Ustawiona śrubka zderzakowa krokowca.

3. Sonda sprawdzona - na początku wartość napięcia na mierniku na rozgrzanym silniku wskazywała 0.44V po dodaniu gazu skoczyło do 3,50-4V i za chwilkę spadło do 0.9 i już nie wychodziło ponad 1.0. I Taki stan rzeczy już się utrzymywał w miarę podnoszenia obrotów napięcie dochodziło do 0.9 i spadło do 0.2-0.3.

4. Nie mogę wyregulować zapłonu, niestety nie posiadam lampy, ale nawet na ucho nie chce się ustawić, chociaż nie ma problemu z odpaleniem i łapie od strzała, silnik, dziwnie chodzi.
Raz przyspiesza do 1100-1200 obrotów po czym spada do 400-600 i się dławi, lecz nie gaśnie.

4,5. Nowe kable,świece, kopułka i palec.

5. Ufo sprawdzone nie da się zassać powietrza

6. Komp wywala błąd = 41 * Sygnał ilości obrotów dla cewki zapłonowej


Ktoś ma jakieś porady bo już mnie głowa boli od wertowania opcji "szukaj"

Jak się okazało jednak sonda była padnięta, w środę podczas mierzenia uzyskała wynik -0,05V .

* Wymieniona sonda (Magneti Marelli) - teraz pięknie pokazuje zubożanie lub wzbogacanie mieszanki, niestety nie potrafi się ustabilizować na 0.5V.

* Czujnik temperatury silnika - rezystancję utrzymuję w miarę i trzyma się w granicach. Niestety napięcie z jakim powinien zacząć wg opisów nie jest "około 3.4V" a 2.1V. Gdy rośnie temperatura silnika i miernik powinien wskazywać 0.9V przy włączeniu się wentylatora, niestety pokazuje 0.1V.

Obroty silnika wysokie (1900-2200 obr/min) jak by cały czas był na ssaniu. Po przeszukaniu forum upewniam się że to czujnik temperatury do wymiany, Czy ktoś mógłby jeszcze to potwierdzić, lub zaproponować jeszcze jakieś inne dodatkowe sprawdzenie tego "dziada"

Pozdrawiam

Jeśli tego nie robiłeś, to sprawdź silnik krokowy. U mnie w TU trzymał za wysokie długo po odpaleniu, a po nagrzaniu zbyt wolno schodził. Wymieniłem i jest ok. W XU takie cuda robił mi też przepływomierz. No i po wymianach koniecznie reset kompa.

KrakerSx pisze: * Wymieniona sonda (Magneti Marelli) - teraz pięknie pokazuje zubożanie lub wzbogacanie mieszanki, niestety nie potrafi się ustabilizować na 0.5V.

ponieważ nie powinna sie stabilizować na 0.5V
przy sprawnym układzie ma oscylować