forum.peugeot205.pl

110*C, mega ciśnienie w układzie i nie da się włączyć wentylatora... Wystawia mnie na ciężką próbę Indiana, a ją dzisiaj wypucowałem, aż lśniła...

to to zepnij na krótko, pozniej spardz włacznik i bedziesz wiedział

No właśnie tak zrobiłem i dupa - nie kręci. Zaraz idę z miernikiem i magicznym WD-40 walczyć :/ Mam szczerze dość samochodów zwanych 205. Coraz poważniej rozmyślam nad kupnem XMa albo Hondy Prelude.

To kup

Najpierw muszę to padło sprzedać, co nie będzie takie proste. W klubie nie sprzedam, bo zostanę wyklęty za wciskanie grata ludziom, a kto inny dałby jakąś sensowną kasę :/ Ogólnie naprawiłem i wentylatory chodzą... Jeden kabelek poszedł, a zanim to zauważyłem, to pół samochodu rozbabrałem. Do tego przestawiłem zamek od maski i nie mogłem go pół godziny zamknąć...Wrrrr...

DJPreZes pisze:....... Coraz poważniej rozmyślam nad kupnem XMa albo Hondy Prelude.

ja patrząc teraz z perspektywy kilku lat - to nie kupię kolejnego auta bez tak zwanego full wypasu, musi to być co najmniej najmocniejsza wersja danego modelu lub przynajmnie najlepiej doposażona

trochę Cię rozumiem PUGa nie sptrzedam ale gdybym miał znów kupić to GTI lub CTI i nie w polsce

Marin205 pisze:

DJPreZes pisze:....... Coraz poważniej rozmyślam nad kupnem XMa albo Hondy Prelude.

ja patrząc teraz z perspektywy kilku lat - to nie kupię kolejnego auta bez tak zwanego full wypasu, musi to być co najmniej najmocniejsza wersja danego modelu lub przynajmnie najlepiej doposażona

trochę Cię rozumiem PUGa nie sptrzedam ale gdybym miał znów kupić to GTI lub CTI i nie w polsce

Tak jak Marin pisze, GTI lub CTI. Jednak ja bym chciał Garrosa.
Jeżeli uważasz że to padło to na części sprzedaj, Babelo by nie przygarnął jak dawce?

Jak zapodasz sensowną cene to może sie nim zaopiekuje.

Chwilowo mi przeszło... Ogólnie nie jestem przyzwyczajony do "usterek" w Indianie - przez dwa lata była prawie idealnie bezawaryjna, aż tu przywaliła na tyle sposobów :/

ja sie tak meczylem codziennie ze swoim przez rok tak wiec dj nie pekaj tylko poprawiaj wszystko po przednim wlasnicicelu poza tym czesci sie poprostu zuzywaja

to prawda - niestety tak jest z francuzami - że się psują , mój kolega z forum Grzegorz, który miał Gutmanna żółtego - katował niedawno Nisana 200, teraz katuje BMW e30 i mówi że w końcu oddechnął od ciągłej grzebaniny we francuzach. Tam raz robi i można katować do woli.

Wszystkie sie psują, tylko zalezy jak kto dba, jak chociaz raz w tygodniu zaglądasz pod maskę to zaowocuje to bez awaryjną jazdą na długie lata, znam to z autopsji.

Ech... Już żałuję wypowiedzianych słów - przyjemność z jazdy jednak została. Ot po prostu nie patrzę na portfel, ale jak wsiadam, odpalam, wrzucam wsteczny, żeby wyjechać z parkingu to tak jakby nic nie czuję, ale już pierwsze wrzucenie jedynki...ech...aż chce się jeździć (i butować ile wlezie...bo czerwone pole na liczniku odpowiada kolorowi wskazówki - oba kolory muszą mieć częsty kontakt ze sobą ) Mieć tak własną rafinerię Teraz pozostaje mi kupić resztę brakujących wiązek i wymienić wszyściutki kable. Potem, a może przedtem posprawdzać wszystkie czujniki. Jutro miałem robić wahacz lewy i hamulce z przodu, ale zapomniałem, że już jutro jadę na wesele ;]

tak przyjemnosc z jazdy 205 jest bez cenne zawsze jak wsiadam do swojego autka po jakims innym odrazu mam na twarzy usmiech i mysl o kurde jednak ten 1.4 zap......a

TU3M lubia red position

smiechoo pisze:
TU3M lubia red position

nie maja innego wyjscia