forum.peugeot205.pl

Lordzie tak napisze (rozjebałeś mnie na łopatki )

gratulacje!

Lordzie zakładaj firmę zajmującą się detailingiem

Nie wiem, co powiedzieć... ale gdzie odesłać kogoś, kto będzie szukał detailingu z prawdziwego zdarzenia, już wiem.

Pawciu szukaj lokalu, ile Ci przelac? Tak tak wschodze w ten interes!!!

Wczoraj przyjalem jednego z Citroenow C5, ktorymi sie "opiekuje"
Wiosenne porzadki i zabezpieczenie powloki kwarcowej warstwa sealentu dedykowanego czyli C1,5. Niestety podczas pobytu w ASO blotnik i zderzak zostal uszkodzony i naprawiony - lakierowany chyba przez Steviego Wondera , wyprowadzenie tego co.., polozenie powloki kwarcowej na te dwa elementy. Ogarniecie i zabezpieczenie srodka, komory silnika i kol. Nadwozie bylo umyte ale mimo to, mialo bardzo wiele nieczystosci, ktorych zwykle mycie nie usunie. Jestem w trakcie - zdjecia niedlugo.

Dobrze, że było zabezpieczone kwarcem. Wiem jak myją samochody a ASO Zmyliby wosk i do tego porządnie porysowaliby lakier

Ot takie szybkie zabiegi - czas pracy to 25h w jedna osoba.
Dzialanie bylo tak szybkie, ze nie ma nawet zdjec ze wszystkich etapow, korekte i polerowanie pokazywalem nie jeden raz, srodek jak w poprzednim Audi A6 to Swissvax i Gliptone. Komoro silnika nie byla zlecona, ale jak ja otworzylem, nie moglem tego tak zostawic. Niestety ostatnio pogoda podczas prac detailingowych robi wszystko aby uniemozliwic pokazanie odbic - z tych jestem wyjatkowo dumny bo dzie szary i pochmurny a lakier zwykly bialy - zwlaszcza z odbic bialego stolka w bialych drzwiach . Milego ogladania

Dzis przyjalem czarnego Seata Leona na "korekte korekty". Lakier byl polerowany podczas weekendu majowego, niestety "pojawily sie" spore hologramy i nie wszystko udalo sie spolerowac. Tradycyjnie juz w tym roku auto przyjechalo umyte, ale ze padalo nadawalo sie tylko do mycia. Z tego powodu ciezko bylo podczas przyjecia okreslic stan lakieru i co bede musial zrobic. Nowy w zestawieniu byl tylko szampon GTechniq G-wash (bardzo pozytywne zaskoczenie - super szampon!) Wyjatkowo brudne byly kola, tak, tak na zdjeciach woda "z drugiego wiaderka - plukanie" a nie olej silnikowy z diesla. Po pelnej dekontaminacji i myciu wytarcie oraz ogledziny lakieru. Swirle tylko miejscami,l troche glebszych rys, wspomniane hologramy, kilka sladow po ptasich odchodach i prawdziwa perelka - idealnie matowe odbicia listka na masce - cos pieknego. Wlasciciel z w/w naturalna grafika nie byl zbyt mocno zwiazany, wiec postanowilem ja usunac, wyciac pozostale rysy i oczywiscie pozbyc sie hologramow wyciagajac z lakieru maksymalny wet look oraz glebie. Przez 5h udalo sie pomierzyc grubosc lakieru, zrobic dokladna inspekcje oraz wykonac korekte maski. Podczas pracy ofiary w sprzecie - explodowal jeden z opryskiwaczy. Jutro czeka na mnie reszta Seata. Milego ogladania:

Poza holsami byly tez grubsze rysy do wyciecia, a ze lakier Seata do miekkich nie nalezy w ruch poszlo futro i zielony 3M, ktore z rysami poradzilo sobie wysmienicie. ale pozostawilo spory balagan w postaci holo. Potem byl zolty 3M na padzie polerujacym twardym i miekkim. Kazdy etap korekty tradycyjnie sprawdzany przy pomocy plynu inspekcyjnego Eraser od CarPro i mycie. Koncowka to cleaner Swissvax Medium i na to Wolfgang Deep Gloss 3,0 dla podkrecenia glebi. Finalnie lakier zostal zabezpieczony Swissvax Concorso, felgi Swissvax Cleaner Medium i Swissvax Autobahn, opony Megs Endurance Tire Gel, szyby Megs Glass Cleaner i kncowka tlumika Megs All Metal Polish. Z efektu jestem zadowlony, a wlasciciel na pytanie jak wyszlo odpowiedzial krotko i rzeczowo: "zajebiscie"

Mistrzu

Właściciel jest tak zadowolony, że aż założył tutaj konto, żeby jeszcze raz podziękować za nieziemsko wykonaną robotę Oby następna moja praca nie wymagała już tylu poprawek
Dzięki !

Tym bardziej sie ciesze. Na koniec wisienka na torcie i grubo ponad 600 koni, niestety woski SV az tyle nie daja, troche zasluga RS6+ w tle

Wszystkie samochody przedstawione w tym wątku wyglądają fenomenalnie! Chylę czoła
Zastanawia mnie jednak trwałość takiego "zabiegu"? Jak długo samochód będzie tak wyglądać i od czego to będzie zależało- ilość myć? Sposób mycia (ręczny, myjnia automatyczna)?

Jednoznacznie na Twoje pytanie odpowiedziec sie nie da. Proces degradacji lakieru trwa zazwyczaj latami, natomiast przywrocenie go do stanu pierwotnego i przewaznie nawet lapiej jak fabrycznego to dla wlasciciela "chwila moment" stad takie wrazenie i widoczna roznica. Wplyw na rysowanie lakeiru maja takie czynnikia jak jego twardosc, rodzaj zabezpieczenia i sposob mycia. Teoretycznie najgorsze sa myjnie automatyczne, ale moze byc tak, ze w/w myjnia ma nowe miekkie szczotki, a ktos na myjni recznej rysuje nam lakier gabka pelna piachu - wiec reguly nie ma. Lakier rysuje sie podczas mycia i wycierania, wlasciciel uswiadomiony i chcacy dbac o auto zrobi to dobrze i "szajn" spokojnie sie dlugo utrzyma. Mozna zalozyc, ze w najlepszej sytuacji jest Para i jego 205, po pierwsze wie dobrze co i jak, po drugie lakier ma zabezpieczony powloka kwarcowa, ktora jest kilkukrotnie twardsza od samej powloki lakierniczej i wet look na jego aucie powinien byc siwezy przez kilka lat