Strona 3 z 4

: 10 cze pt, 2005 2:51 pm
autor: Kubski
No niby za to, że teraz powstaje wieksze ciśnienie i wywala przez uszczelki i tak dalej i przez to ten wyciek się powiększa. Nie sądzę, żeby miał rację, bo butelka nie jest szczelna. Z drugiej strony ktoś tą odmę tak wymyslał i chyba nad tym trochę myslał??

: 14 cze wt, 2005 6:13 pm
autor: Sebek
No to jak jest z tą odmą, bo butelka już czeka :wink:

: 14 cze wt, 2005 9:05 pm
autor: Kaktus
Jak butelka ma odpowietrzenie, to ten mechanik sie nie zna! Nie ma prawa powstawac wieksze cisnienie.

Gdybys zatkal szczelnie butelke, to owszem! Jak najbardziej!

: 14 cze wt, 2005 10:18 pm
autor: Crasher
A moze ktos pokazac na fotkach jak ma wygladac ta modyfikacja..?

: 15 cze śr, 2005 9:32 am
autor: Sebek
Prosta to sprawa,ale byłoby miło!

: 01 lip pt, 2005 2:26 pm
autor: simonszop
a ja jeszcze ten temat odkurze - jak to wyglada na przegladzie :?:
trzeba to ustrojstwo zdemontowac czy nie :?:

: 01 lip pt, 2005 3:07 pm
autor: Kubski
Nie powinno być problemu na przeglądzie, jeśli syfy zbierasz do butleleczki a nie puszczasz na ulicę. Ale nawet jakby Ci kazali to zdemontować to jest 3 min roboty

: 01 lip pt, 2005 3:09 pm
autor: invictus
Niech mnie sprobuja zmusic do demontazu... Nie maja podstaw a ze gosciowi sie to nie podoba to juz jego problem...

: 01 lip pt, 2005 4:25 pm
autor: Rekin
Ja jak już kupiłem samochód miał on sportowe filtry na gaźnikach i to odpowietrzenie odmy sobie dyndało (i lał się olej na przewody wysokiego napięcia) więc zamontowałem kawałek węża i skierowałem go w kierunku asfaltu :lol: narazie nie mam żadnej buteleczki :mrgreen:
Z racji że nie ma dolotu dyndał także przewód (chyba odpowietrzenie) od gaźnika więc zaopatrzyłem go w gazę (żeby coś filtrowało) i tak go zostawiłem :mrgreen:

Mam pytanko (może głupie :roll: ) ale czy na tym przewodzie (wężu) od odmy trzeba zamontować na końcu jakiś filterek (gazę :lol: ) czy nie? tzn. czy przez odmę silnik wypluwa tylko olej czy też czasami zasysa jakieś powietrze ?? :roll:

: 01 lip pt, 2005 5:12 pm
autor: Piweł
...

: 01 lip pt, 2005 7:04 pm
autor: Kaktus
Hi!

Moze zasysac! Ale juz tlumacze o co chodzi :D

Wiele osob robi zle odme, a u nas odma podlaczona jest do przepustnicy powietrza 2 wezami, niektorzy tylko jeden waz wyprowadzaja, i wtedy tym drugim moze zasysac powietrze przez ten pierwszy.

Dobrze zrobiona odma, to odizolowanie wlewu oleju w zupelnosci od dolotu powietrza, i odprowadzenie jednego z przewodow do buteleczki, aby wlasnie nie robilo sie nadcisnienie w skrzyni korbowej.

: 01 lip pt, 2005 10:06 pm
autor: invictus
W to kolanko w gti gdzie idzie gryby waz wystarczy wkrecic blachowkret i dla pewnosci pokryc silikonem, gruby waz zapchalem galka potencjometru od starej diory+opaska skrecana, cienki wezyk idzie do starego bidonu rowerowego z 3 dziurami o srednicy kolo 5mm. Przez korek idzie nawiercany kilkakrotnie kijek od nart (bo jak odkrecalem korek to ulamalem ta plastikowa rurke od cienkiego wezyka) kijek wciskalem na goraco i jeszcze w miejscu styku z plastikiem pokrylem metalicznym poxipolem - wiec nie ma bata zeby to ulamac...
Chyba zglosze sei do urzedu patentowego... 8)

: 01 lip pt, 2005 10:58 pm
autor: Dżon Dobra Nadzieja
Invictus, ja kiedyś na krótki czas zatkałem ten gruby wąż (wkręciłem śrube i zakleiłem izolacyjną :) ), ten chudszy został normalnie w dolocie. Troche pocisnąłem moim gtikiem, otworzyłem maske a tam wszystko zachlapane olejem. Ciśnienie wywaliło go przez bagnet. Czyli u mnie wtedy było za duże ciśnienie jak na tak mały wężyk, przypomne że połączony on był z dolotem gdzie przecież jest podciśnienie! Nie wiem czy w dobrze chodzącym silniku też sie tak moze stać czy tylko u mnie :D niech się ktoś bardziej doświadczony wypowie ;)

: 01 lip pt, 2005 11:08 pm
autor: invictus
W tym dolocie przez ta koncowke to ledwo ssie a powiem ci wiecej - kiedys jak nie mialem tego luzem to jak wyciagnalem ten cienki wezyk z przepustnicy to tam woda byla- caly ten metalowy bolec byl pelen wody i z wezyka tez sie zlalo- czyli czasem wcale nie ssie, wrecz przeciwnie. Zreszta w tym bidonie zupelnie sucho (czasem po bardzo ostrym butowaniu jest odrobina wody ale tylko to...) jest tylko smierdzi i dmucha, ale olejem nie chlapie (no poza tym ze chlapie na scianke dzialowa bo oring od bagnetu jest walniety i stamtad tryska(jak to zrobie i wtedy bedzie wywalac to puszcze grubym wezem ale nie sadze zeby zaczelo chlapac), ale sam wlew oleju jest tylko ubabrany jak sam go ufajdole wlewajac olej...

: 09 sie wt, 2005 9:13 am
autor: ice_man
Mam pytanko jka sprawa odmy ma sie w dieslu?? ja mam wyprowadzony ten jeden przewód który idzie do filtra powietrza, powinienem jeszce którys wyciagnac ??