Strona 3 z 5

: 24 cze pt, 2005 11:11 am
autor: invictus
sa sensowne, ale te starsze miely jedna powazna wade - a mianowicie problem z wyciaganiem plyty jak sie nagrzaly, trza bylo pensete wozic albo panienke z dlugimi paznokciami.

Mialy to praktycznie wszystkie ich radia, a jak jest teraz to nie wiem, wiec bym nie ryzykowal. Graja niezle tylko takie granie np. u pioneera jest troche tansze, wiec...

: 24 cze pt, 2005 10:10 pm
autor: Yahoo
spoko, więc jednak pioneer wygrywa :idea: podoba mi się w nich, że cała mechanika cd bardzo ładnie działa :!:

: 25 cze sob, 2005 7:15 pm
autor: miketd
ja mam blaupunkta milano mp34 za 400zl w promocji i uważam że dla nie wymagających to super produkt.Ma podtrzymanie pamięci,czyli idealne pod kieszeń,mase przydatnych funkcji.POZDRAWIAM

: 26 cze ndz, 2005 8:03 am
autor: miketd
A tak swoją drogą polecam mp3,super nośnik.Moje radyjko odtwarzai cd i mp3 a mp3 jeszcze nigdy mi nie przeskoczyła[ma duży bufor] do tego mniej płyt wala ci się w samochodzie.Ma dwa wyjścia na wzmacniacz,więc można podłączyć czterokanałówke.

: 10 lip ndz, 2005 12:02 pm
autor: powerhorse
brat ma JVC i nie narzeka! NIestety nie czyta mp3 :( co do roznicy pomiedzy CD a MP3 wiadomo ze jest! Pytanie czy jestes audiofilem czy potrzebujesz normalnego grania w furze. Duzo osob ma zwykle tanie glosniki w srodku wiec wiec dla nich mp3 bedzioe dobrym rozwiazaniem. Jezeli ktos kocha dobry dzwiek to niech pamieta zeby zrezygnowac z mp3 i jednoczesnie miec dobry glosniki w furze!

: 10 lip ndz, 2005 12:29 pm
autor: invictus
Taa...
Mp3 obcina skrajne czestotliwosci itp. ALE mozna ustawic tak kompresje, ze straty w dzwieku nawet na wyskokiej klasy audiofilskim sprzecie sa nieslyszalne.

Poza tym skad bierzecie plyty cd-audio?? pewnie nagrywacie z mp3 sciagnietych z neta... :P :lol: :lol:

: 10 lip ndz, 2005 2:33 pm
autor: powerhorse
dobrze zauwazyles ze wiekssosc plytek nagrana jest z mp3 hehehe

: 10 lip ndz, 2005 4:28 pm
autor: mi
nudzi mi się zdziebko to podzielę się z wami moimi przemyśleniami: do 300 da się chwilami upolować nowe markowe radyjko, co prawda będzie to jeden z niższych modeli, ale nowe to nowe - przynajmniej na 100% nie lewe... Odnośnie marek:
sony - dźwiękowo dramat, porażka, ...
pioneer - zależy kto jakie brzmienie lubi, zdecydowanie bardziej do muzyki bum bum niż jazzu, osobiście nie polecam (no - chyba, że DEH P77, ale to już nie ta klasa cenowa...)
kenwood - ostatnio się mocno poprawili, fajne końcówki mocy zazwyczaj mają, tegoroczne już da się obsługiwać nie przeczytawszy instrukcji ;)
jvc - kiedyś mieli problemy z awaryjnością, ostatnio dają 3 lata gwarancji, więc chyba jest lepiej, brzmienie bardzo efekciarskie i niefajne (no - chyba, że KD-SH 77R/99R, by the way - moze ktoś chce kupić 77R - oddam niedrogo :) )
clarion - nie gra najgorzej, nawet ostatnio z cenami troszkę zeszli, ale mam jakąś awersję...
blaupunkt - mam w dupie, coście o nim napisali, to jest mój typ wśród budżetowych radyjek - 35 wyglądają już ładniej niż ohydne 34, grają co najmniej poprawnie, jako jedyny w klasie najtańszych blaupunkt daje w każdym modelu: 4 kanały line out, sterowanie zmieniarką/aux in, opcję podpięcia pilota; zabawa z korektorem w serii 74 potrafi z głośników wyciągnąć naprawdę wiele, ale to inne cena...
alpine - do 300 z nowym będzie ciężko, najtańsze są dość gołe wyposażeniem, ale grają milutko, mogliby jeszcze troszkę ceny obniżyć...

Odnośnie mp3 - sorry chłopcy, nie ma bata - kompresja to kompresja, im więcej danych tym lepiej, nie da się z 60 Mb zrobić 10 bez strat...

: 10 lip ndz, 2005 5:03 pm
autor: Ferguss
mi pisze:sony - dźwiękowo dramat, porażka, ...
sorry, ale tu się wogóle nie zgodzę, teraz po kilku niby to top'owych firmach kupiłem właśnie Sony CDX-R3300 4x50w.
Jak dla mnie rewelacja, idealnie sobie radzi nawet bez wzmacniacza, jedyny powód dla którego zainwestuję w wzmacniacz to tuba 400w, a co do dźwieku - jak dla mnie gra rewelacyjnie 8)

EDIT: ups, dopiero doczytałem, że chodzi o radio do 300zł, no nie wiem jak działają te tańsze modele - sorka :) mój kosztował tyci więcej ;)

: 10 lip ndz, 2005 5:37 pm
autor: _Ryba_
by the way - moze ktoś chce kupić 77R - oddam niedrogo )
Mowa o CD?? Ile bys chcial......

Ja od początku jestem przekonany do Pionka i chyba tak pozostanie..w aucie rodzicuf jest panasonic FX 220N (czy jakos tak) i juz nie gra tak rewelacyjnie przy glosniejszym sluchaniu a mam pod niego podpiete orginalne,nowe "jajeczka" Pionka..

: 10 lip ndz, 2005 6:26 pm
autor: Ramzes
Ferguss - wszędzie ci powiedzą jak gra Sony i nie wazne jaki model no chyba że dales za radio ponad 1000 zł to wtedy nie wiem jak to bedzie grac ...


Mi - apropo Pionka to sie nie zgodze... ja nie słucham bum bum i dlatego kupilem Pionka - bum bum to dobrze robi Panasonic i JVC, cos o tym wiem :)

: 10 lip ndz, 2005 6:29 pm
autor: Ferguss
powiem Tobie że mam gdzieś co mówią, po prostu słyszę jak to gra i tyle...

: 10 lip ndz, 2005 6:33 pm
autor: Ramzes
no rozumiem kazdy ma swój gust - ale może nie słyszałeś innych radii ? :) Mój kumpel zaczynał od radia Dalco (totalna kaszana) potem przesiadł sie na Soniaka (nie najgorszy model) to mial odlot, ostatnio kupił Pionka 2600 to doslownie zaniemówił. Pionka sprzedał z autem i pożyczył od kobiety Soniaka na cd z lepszej półki i narzeka i to bardzo oj bardzo... i wkurza sie ze sprzedal Pionka.. To by było na tyle :twisted:

: 10 lip ndz, 2005 6:43 pm
autor: Ferguss
no może nie słuchałem... wiesz... dla jednych jest dobre to co drogie, dla innych to co najlepsze w testach...
miałem przyjemność słuchać kilku radyjek z górnej, bardzo górnej półki, i szczerze mówiąc nie słyszę różnicy pomiędzy tym co słyszałem a tym co wydaje mój Sony, a skoro nie słychać różnicy, to po co przepłacać ;)

: 10 lip ndz, 2005 6:49 pm
autor: Ramzes
no to to rozumiem - szczerze i na temat :) a zeby tez uslyszec roznice to nie bede mówił do tego składa sie wiele elementów (samochód, wygłuszenie, głóśniki, rodzaj muzyki i jakosc płytki itd itp) Zalezy kto co lubi i jakim jest manakiem :)