Strona 3 z 8

: 02 wrz pt, 2005 2:42 pm
autor: luzak
iveras będziesz hmm robil sobie dobrze patrząc na to piwo? :D :mrgreen: :mrgreen:

: 02 wrz pt, 2005 3:17 pm
autor: iveras
Luzak, ile ty masz lat :|

: 02 wrz pt, 2005 4:32 pm
autor: Yahoo
a) 19
b) 24
c) 82

:mrgreen:

: 02 wrz pt, 2005 4:38 pm
autor: DJPreZes
Hm... moje ulubione to Specjal ;) Potem Lech, Tyskie, ostatnio Żywiec...

: 02 wrz pt, 2005 4:39 pm
autor: invictus
Hmmm z tego wychodzi ze tylko ja i moralez jestesmy anty-tyskie :roll:

: 02 wrz pt, 2005 4:40 pm
autor: 205_Winner
a ja jestem przyjacielem żubra
jak dla mnie nic specjalnego a jak z puszki w dodatku to beznadzieja.

Co do dobrych browarów to zpewnościa Haineken i Lech - takie typowe piwowe piwo :D No i Beck's bardzo dobry - a na ukrainie na którą mam 60 km i na która tak raz w tygodniu jade to tylko 1,8zł za 0,5l w butelce naprawde aż chce sie pić. U nas w lubelskim mamy regionalną Perłe taka sobie ale tania a mocna to wali w czache aż za mocno.

: 02 wrz pt, 2005 4:41 pm
autor: invictus
Kolo zamoscia jest zwierzyniec -tez niezle bylo 8)

: 02 wrz pt, 2005 4:42 pm
autor: blaszka
Haineken
TEZ LUBIE I TO BARDZO ALE ZA DROGIE ZEBY CZESTO SIE RACZYĆ NIM

: 02 wrz pt, 2005 4:45 pm
autor: 205_Winner
Kolo zamoscia jest zwierzyniec -tez niezle bylo
jest dalej wsumie nie najgorsze popularne u tych co duzo pija bo jedne z tanszych ja dawno nie pilem wiec nawet nie pamietam za dobrze smaku

: 02 wrz pt, 2005 4:48 pm
autor: invictus
hehe czy ja wiem czy daleko?? na rowerze ze zwierzynca przez zamosc do jakichs wiosek jechalem i spowrotem -wiec w sumie blisko bo nakrecilem ogolnie tego dnia 120 km.

Tanie jest a smakuje w sumie trochce jak zywiec ale ten z butelek 0.5 bo te 0.3 sa zdecydowanie lepsze

: 02 wrz pt, 2005 4:52 pm
autor: 205_Winner
jest dalej w sęsie istnieje a co do odległosci to 30 czy 35 km od Zamościa wiec blisko a dostępne jest i tak w całym województwie

: 02 wrz pt, 2005 4:53 pm
autor: invictus
no -ja sobie wtedy przywiozlem trochce do domu :wink:

: 02 wrz pt, 2005 5:34 pm
autor: iveras
nie ma jak dobry, szybki wypad w charakterze "krótkiej piłki" po kszinke browara do sąsiadów na południu, tudzież na wschodzie :)

Pomijając markę piwa, jak dla mnie najlepsze jest piwo lane, później butelkowe a piwo z puszki uważam za brak obyczajności! Szkoda tylko, że na palcach jednej ręki można policzyć knajpy w Polsce, gdzie nie dolewają wody do beczki :cry:

: 02 wrz pt, 2005 5:50 pm
autor: Ferguss
najlepiej jest nad morzem w sezonie, proporcja 60:40 :)

: 02 wrz pt, 2005 6:03 pm
autor: DJPreZes
W Pucku raz na imprezie moja kolezanka ktora stala za barem poprosila, zebym nalewal ;) Nie wiem czy to nastawienie psychiczne, ze nalane przeze mnie lepsze czy co, ale jak ja nalewalem to lepiej smakowalo ;) A tymbardziej jak podlaczylem nowa beczke ;)