Strona 241 z 405
Re: Warszawskie pogaduchy - przed spotem i do poduchy
: 28 mar sob, 2009 10:23 pm
autor: Jarmarek
A do której w nocy można ?
Bo wyszło w sumie że ja właśnie wychodzę to pewnie koło 2-3 będę wolny.
Re: Warszawskie pogaduchy - przed spotem i do poduchy
: 28 mar sob, 2009 10:24 pm
autor: ciechom
w sumie czemu nie ... SPONTAN @ 2am .. tylko gdzie ??? proszę info na kom.

Re: Warszawskie pogaduchy - przed spotem i do poduchy
: 28 mar sob, 2009 10:54 pm
autor: cejot
No to będziemy w kontakcie telefonicznym.

Re: Warszawskie pogaduchy - przed spotem i do poduchy
: 28 mar sob, 2009 11:24 pm
autor: Dervozavilus
to wy sobie jeździjcie, a ja się piwkiem raczę

Re: Warszawskie pogaduchy - przed spotem i do poduchy
: 28 mar sob, 2009 11:41 pm
autor: Kamkiler
Kurw.. byłem w wawie dzis , dolałem oleju do skrzyni po czym wypierdolił. mi na ulice w warszawie ;/ , mam pękniety korpus skrzyni ;/ co za kurw. niefart mam ;/
Re: Warszawskie pogaduchy - przed spotem i do poduchy
: 28 mar sob, 2009 11:53 pm
autor: cejot
Dervozavilus pisze:to wy sobie jeździjcie, a ja się piwkiem raczę

Tak?! Mało Ci było? Tylko byś pił... a nic nie zjadłeś.
Ty, a wiesz że ja też bym się napił.
Kamkiler pisze:Kurw.. byłem w wawie dzis , dolałem oleju do skrzyni po czym wypierdolił. mi na ulice w warszawie ;/ , mam pękniety korpus skrzyni ;/ co za kurw. niefart mam ;/
To niedobrze. A wcześniej nic nie ciekło?
Re: Warszawskie pogaduchy - przed spotem i do poduchy
: 29 mar ndz, 2009 12:01 am
autor: Kamkiler
nie ,bo nie było oleju
Re: Warszawskie pogaduchy - przed spotem i do poduchy
: 29 mar ndz, 2009 12:17 am
autor: cejot
Kamkiler pisze:nie ,bo nie było oleju
No to pewnie dlatego go nie było.
Współczuję...
Re: Warszawskie pogaduchy - przed spotem i do poduchy
: 29 mar ndz, 2009 12:20 am
autor: Dervozavilus
cejot pisze:Tak?! Mało Ci było? Tylko byś pił... a nic nie zjadłeś.
Ty, a wiesz że ja też bym się napił.

Już zjadłem co nieco, więc i pić mogę. Alkohol trzeba stopniowo odstawiać. Nie można tak drastycznie i nagle. Toteż dzisiaj jedno piwko, a dopiero od jutra abstynencja
Kamkiler pisze:nie ,bo nie było oleju
Zawsze k... coś...

Re: Warszawskie pogaduchy - przed spotem i do poduchy
: 29 mar ndz, 2009 12:24 am
autor: Altowiolistka
no wlasnie... zawsze k... cos...

Re: Warszawskie pogaduchy - przed spotem i do poduchy
: 29 mar ndz, 2009 12:30 am
autor: Kamkiler
nie mam już sił , ostatnio mam pod górkę ;/
Re: Warszawskie pogaduchy - przed spotem i do poduchy
: 29 mar ndz, 2009 12:39 am
autor: ciechom
Kamil - skrzynie to mozesz Jarmarkowi zabrac, on ma tyle 205-tkow, a i tak jezdzi marka Marka

A co do podgorki to co maja powiedziec ci na podchalu :p
Re: Warszawskie pogaduchy - przed spotem i do poduchy
: 29 mar ndz, 2009 12:43 am
autor: Kamkiler
oni mogą powiedzieć , fajny widok dziś mamy na te góry , a ja mogę powiedzieć.w co za bagno popadam
Re: Warszawskie pogaduchy - przed spotem i do poduchy
: 29 mar ndz, 2009 12:51 am
autor: ciechom
jak to kiedys komus mowilem: uszy do gory !
Dobrze wiesz ze Ci pomozemy - pogadaj z Markiem, on ma teraz chyba wolny silnik i dobrze sie z nim interesy robi

Re: Warszawskie pogaduchy - przed spotem i do poduchy
: 29 mar ndz, 2009 1:08 am
autor: Kamkiler
jakos w poniedziałek bede z ttym tematem walczył dalej ...może coś wykombinuje .....