Strona 242 z 405
Re: Warszawskie pogaduchy - przed spotem i do poduchy
: 29 mar ndz, 2009 1:41 am
autor: cejot
No to jak zeszliśmy na takie tematy to pozwolę sobie na trochę dłuższą wypowiedź...
Kamil, nie łam się. Wiem, że łatwo tak powiedzieć, ale ja też ostatnio miałem kryzys. Spotkało mnie kilka nie miłych sytuacji, które negatywnie wpłynęły na moje spojrzenie na życie, w tym 205. Dodatkowo ciągle dokuczały mi różne pierdoły potęgujące mój stan poddenerwowania i złości. Było kiepsko.
Myślę, że mógłbym sobie z tym zbyt łatwo nie poradzić gdyby nie pomoc, w szczególności, Agnieszki - za co jestem ogromnie wdzięczny.

Jednak na pewno do poprawy przyczynili się też: Czarek, Zuza, Łukasz... no i ty Kamil.

Więc głowa do góry. Choć może nie już teraz, w tym momencie, ale jakoś się ułoży.

Re: Warszawskie pogaduchy - przed spotem i do poduchy
: 29 mar ndz, 2009 5:51 am
autor: ciechom
Taaaaa .. sie już jasno robi ... w takim razie czas spać

Doranoc

Re: Warszawskie pogaduchy - przed spotem i do poduchy
: 29 mar ndz, 2009 6:11 am
autor: Jarmarek
Mam nadzeje że jakoś pomogłem z tą skrzynią...
Nieciekawie się dziś działo w pewnej części miasta z tego co słyszałem od Ciechoma i Janka... gdy moja część bawiła się świetnie kilka km dalej już tak świetnie nie było... Szkoda puga
Tymczasem już 6... czas iść spać.
Warsaw by night
: 29 mar ndz, 2009 9:34 am
autor: cejot
Kurcze, na mieście jakieś łobuzy dzisiaj się kręciły... nie udało się ich złapać, ale przynajmniej zdjęcia są.
Takim to trzeba ręce łamać

Re: Warszawskie pogaduchy - przed spotem i do poduchy
: 29 mar ndz, 2009 10:14 am
autor: levis
Kamil nie lam sie. Wolalbys w ciagu pol roku w swoim samochodzie wymienic uszczelke pod glowica, po to, zeby za 4 miesiace pekla ci glowica ? Ja to przezylem, ale mimo wszystko nie sprzedalem 405 :]
Re: Warszawskie pogaduchy - przed spotem i do poduchy
: 29 mar ndz, 2009 10:26 am
autor: Sebek
ja właśnie wydałem przez weekend 500zł na hamulce..

złożyłem nowy zestaw dwa miesiące temu... a walnął mi samoregulator (rozpieracz) i rozwalił w środku kilka a w szczególności załatwił prawie nowy bęben a że to to i łożysko bo niewymienialne.. itd.
po dwóch latach przerwy, walnęła mi też uszczelka pod głowicą i kolejne koszta.. po prostu życie ze starszymi autkami...
mimo tego że wymieniłem już w sumie całe auto, to dalej wymieniam...
Kamil pamiętaj o mnie w tym tygodniu..
Re: Warszawskie pogaduchy - przed spotem i do poduchy
: 29 mar ndz, 2009 12:33 pm
autor: ciechom
... co ze spotem ???
Janko pracuje do 21 ... to może 20 Arkadia ???
Re: Warszawskie pogaduchy - przed spotem i do poduchy
: 29 mar ndz, 2009 12:51 pm
autor: cejot
To niech będzie Arkadia o 20. Co najwyżej wprowadzi się korekty.

Re: Warszawskie pogaduchy - przed spotem i do poduchy
: 29 mar ndz, 2009 1:52 pm
autor: Dervozavilus
Kto mi tam przy kole majstruje? Zaraz się po auto wybieram i sobie pooglądam szkody. A z łobuzami pogadam o 20 w Arkadii

Re: Warszawskie pogaduchy - przed spotem i do poduchy
: 29 mar ndz, 2009 2:02 pm
autor: ciechom
wiesz kto to

... ja też chętnie pogadam z nimi ... mi też przy autach grzebali

Re: Warszawskie pogaduchy - przed spotem i do poduchy
: 29 mar ndz, 2009 2:03 pm
autor: Dervozavilus
a jak wam się udało zrobić zdjęcia temu samemu kolesiowi przy kołach różnych aut?
Re: Warszawskie pogaduchy - przed spotem i do poduchy
: 29 mar ndz, 2009 2:29 pm
autor: ciechom
no właśnie Janek ... jak wam się to udało ???
Re: Warszawskie pogaduchy - przed spotem i do poduchy
: 29 mar ndz, 2009 3:10 pm
autor: Dervozavilus
kurka wodna, mycie mi te łobuzy fundują, bo jakieś ślady po kleju zostały

Re: Warszawskie pogaduchy - przed spotem i do poduchy
: 29 mar ndz, 2009 3:29 pm
autor: Florek2b
o co chodzi z tymi łobuzami
no i kto sie wybiera do tej arkadii dziś

Re: Warszawskie pogaduchy - przed spotem i do poduchy
: 29 mar ndz, 2009 5:52 pm
autor: ciechom
wszyscy beda !