Strona 252 z 405
Re: Warszawskie pogaduchy - przed spotem i do poduchy
: 03 kwie pt, 2009 6:16 pm
autor: ciechom
Spocik ... Holowanie Janka

do "dziupli"

Re: Warszawskie pogaduchy - przed spotem i do poduchy
: 03 kwie pt, 2009 6:18 pm
autor: Zuza
Czy Ty przypadkiem w szkole nie jesteś ????
Re: Warszawskie pogaduchy - przed spotem i do poduchy
: 03 kwie pt, 2009 7:01 pm
autor: cejot
Agnieszka pisze:A czemu nie teraz?
Bo nie miałem siły...
Byłem na Drobiarskiej i kupiłem kilka rzeczy. Poprosiłem, żeby policzyli z rabatem na Sebka. Koleś szuka w komputerze i nie może znaleźć. Pyta się czy to na warsztat czy jak. Powiedziałem, że w sumie to nie wiem, ale że często bywa u nich po części. Koleś chwilę się zastanawiał i rzucił serię podchwytliwych pytań.
-Czy Sebastian jest wyższy?
-Tak
-Jakiego koloru ma auto?
-Grafitowe i srebrne 205, no i Saxo chyba ma.
-To wszystko jasne.
Pogmerał w komputerze jeszcze i dał rabacik.
Zuza pisze:Czy Ty przypadkiem w szkole nie jesteś ????
Nawet jeśli ma to wyświadcza mi przysługę, więc nie miej mu za złe.
Dervozavilus pisze:Może jakiś spocik dzisiaj? Marta wyjechała, to mam kupę wolnego czasu

Ja mogę jedynie zaprosić na transport i oględziny grata. Więc jak nie masz co robić to wpadnij.
Re: Warszawskie pogaduchy - przed spotem i do poduchy
: 03 kwie pt, 2009 7:06 pm
autor: Agnieszka
Spocik... hmm... :>
Z miłą chęcią, ale nie wiem czy mi rodzice autko pożyczą...
Re: Warszawskie pogaduchy - przed spotem i do poduchy
: 03 kwie pt, 2009 7:10 pm
autor: Dervozavilus
bez auta też da radę. Nie będzie trzeba długo szukać kierowcy

Re: Warszawskie pogaduchy - przed spotem i do poduchy
: 03 kwie pt, 2009 7:17 pm
autor: ciechom
Zuza pisze:Czy Ty przypadkiem w szkole nie jesteś ????
a co to za inwigilacja

Każdy student ma prawo do wejścia na forum

Re: Warszawskie pogaduchy - przed spotem i do poduchy
: 03 kwie pt, 2009 7:34 pm
autor: Agnieszka
Dervozavilus pisze:bez auta też da radę. Nie będzie trzeba długo szukać kierowcy

Hehe

Da radę, ale za długo to potrwa

Za pół godziny jadę odebrać tatę z komendy, potem odwieźć tatę do Marek i zanim z Marek dotarłabym na spot to chyba północ by była

Re: Warszawskie pogaduchy - przed spotem i do poduchy
: 03 kwie pt, 2009 7:40 pm
autor: cejot
Agnieszka pisze:Dervozavilus pisze:bez auta też da radę. Nie będzie trzeba długo szukać kierowcy

Hehe

Da radę, ale za długo to potrwa

Za pół godziny jadę odebrać tatę z komendy, potem odwieźć tatę do Marek i zanim z Marek dotarłabym na spot to chyba północ by była

Ehhh... gadanie... korków już nie ma.

Adres znam, więc jeśli potrzebne Taxi to dzwoń.

Re: Warszawskie pogaduchy - przed spotem i do poduchy
: 03 kwie pt, 2009 7:58 pm
autor: ciechom
Re: Warszawskie pogaduchy - przed spotem i do poduchy
: 03 kwie pt, 2009 8:40 pm
autor: Florek2b
to co jest jakiś spocik

Re: Warszawskie pogaduchy - przed spotem i do poduchy
: 03 kwie pt, 2009 8:44 pm
autor: ciechom
Ju,Ka,Cz są u Ja pod domem

my się szykujemy ...
Re: Warszawskie pogaduchy - przed spotem i do poduchy
: 03 kwie pt, 2009 9:15 pm
autor: Florek2b
a mi nikt nic nie powiedział konkretnego
Re: Warszawskie pogaduchy - przed spotem i do poduchy
: 03 kwie pt, 2009 10:48 pm
autor: Jarmarek
Florek - widzisz - bo my zawsze jesteśmy poza kręgiem zainteresowań - spoty bez nas...
Re: Warszawskie pogaduchy - przed spotem i do poduchy
: 04 kwie sob, 2009 1:02 am
autor: Dervozavilus
gdzie? co? jak? ostatnio ja nic nie wiedziałem o żadnym spocie. a ten dzisiejszy, to tak wyszedł w ostatniej chwili i do kogo mieliśmy blisko, to podjechaliśmy.
Re: Warszawskie pogaduchy - przed spotem i do poduchy
: 04 kwie sob, 2009 1:03 am
autor: cejot
Konkrety podał Łukasz - zbiórka u mnie żeby przetransportować rozbitka.
Dzięki za spot. Cezary, dzięki za holowanie. Jak Ci się podobał mój przydomowy zwierzyniec?

Nie trzeba mieszkać poza Warszawą, żeby zobaczyć takie rzeczy.
