forum.peugeot205.pl

Ładnie, ładnie Gratki
Ale w dół musi iść przymusowo
Powodzonka w dalszej zabawie

Hmm zajączek trochę spóźniony w tym roku
Komplet amortyzatorów KYB AGX i zaciski z Xsary pod tarcze 266, 22mm. W drodze tarcze mikoda gt nawiercane i nacinane i nowe sprężyny -40mm.

AGX'y z Motointegratora?

yup z Motointegratora.

Ktoś ma pomysł na czym może trzymać się dolna część deski w miejscu oznaczonym na czerwono? wydaje mi się że odkręciłem wszystkie śrubki, dolna część wszędzie lata luźno poza tym miejscem. Ktoś coś?

Z tego co pamiętam, na wkrętach. Zacznij uprawiać jogę.

Mówisz że joga pomaga?

No to teraz nie lada wyzwaniem będzie znaleźć AGX'y na przód Ja wziąłem komplet i Ty, a "handlowiec" przez telefon mówił, że mają dwa komplety.

Nie szkoda Ci takiego rarytasu katować na KJS'ach?

Otóż jak dobrze spojrzysz to zobaczysz 4 pudełka mam komplecik. A co jest rarytasem auto czy amory?

Frogkiller pisze:Mówisz że joga pomaga?

Nie próbowałem jogi, ale słyszałem, że pomaga.
Mimo wszystko z deską sobie poradziłem, ale to było dawno temu, a deska jeszcze nie wróciła na miejsce.

Kompletowanie sprzętu przybiera na sile

Ile zaplaciles za tarcze jesli mozna wiedziec? To jest 247mm czy cos wiekszego?

Niezle Ci idzie kompletowanie gratow, powodzenia i zazdroszcze zawieszenia KYB

fila1223 pisze:

Frogkiller pisze:Hmm zajączek trochę spóźniony w tym roku
Komplet amortyzatorów KYB AGX i zaciski z Xsary pod tarcze 266, 22mm. W drodze tarcze mikoda gt nawiercane i nacinane i nowe sprężyny -40mm.

Dzięki nie doczytałem

AGX'y z tyłu zamontowane w najbliższym czasie postaram się wymontować kolumny z przodu poskładać na nowych częściach, a potem zacznę składać układ hamulcowy. Z racji tego że muszę wymienić przewody hamulcowe i chciałbym puścić je w kabinie, zastanawiam się czy nie zrobić układu przód, tył i ręczny korektor siły hamowania w kabinie, który w późniejszym czasie można by doposażyć w hydrołapę. Jest sens? czy zostawić krzyżowy jak jest i olać korektor? Ktoś ma jakieś doświadczenia w tej kwestii?

Ja mam hamowanie w kabinie
Działa to tak:
Od pompy leci jeden przewód do kabiny, przy recznym jest wpięty korektor siły hamowania, dalej przewód wychodzi pod auto, do belki mam przykręcony trójnik i z niego przewody lecą na cylinderki. Hydro łape wpinasz za korektor hamowania, żeby jej nie osłabiał i latasz. Bardzo gorąco polecam, choć hydro łapki nie założyłem choć jiż pół roku leży w pudełku...